Natka-Nie żyje...Vincent znalazł DOM! Łódź

doczytalam dopiero teraz

super!
jesli bedzie potrzebny transport z Lodzi d W-wy to moze udałoby mi skolowac pomoc, tylko potrzebna by byla benzyna :oops:

Gdyby domek z W-wy chcial pogadac jak to jest miec kotka z kikutkami, sluze pomoca

Trzymam kciuki za domek w W-wie :ok:

Przeogromne :ok:

Widziałam dziś oba maleństwa.
Są przekochane :1luvu:

Natka - przecudna i słodka
braciszek - prześliczny, choć jeszcze lekko nieufny

Oby jak najszybciej mogły wyjść ze schronu... :ok:

Natuś w objęciach cioci Duszek

bobaski, będzie dobrze, zobaczycie!!! :ok:

To wspaniała wiadomość

maluchy dostaną szansę :ok:

Wydaje mi się, że Natka ma zamglone prawe oczko. Bez konsultacji okulistycznej się chyba nie obejdzie.
Kciuki za maluchy :ok:

To chyba trzecia powieka, która może przy kk się objawiła...

Czytałam, że trzecie powieki mogą 'wychodzić' przy zarobaczeniu. Czy malce były odrobaczane?

Mocne :ok:

za DT albo DS.

Mój kocurek miał wypadnięte trzecie powieki przy zapaleniu spojówek, alw równie dobrze mogą się one pojawić ze stresu, lub przy obniżonej odporności organizmu.

rapsodia82 pisze:Mój kocurek miał wypadnięte trzecie powieki przy zapaleniu spojówek, alw równie dobrze mogą się one pojawić ze stresu, lub przy obniżonej odporności organizmu.

przy zarobaczeniu też...

Kciuki za maluchy :ok:

za domek

tak po cichu to trochę żałuję,że mała nie przyjedzie do mnie bo ujęła mnie za serce jak mało który kot:? ale na prawdę cieszę się ogromnie na myśli o tym,że będzie miała swój domek!!!
za domek :ok:

Natka-Nie żyje...Vincent znalazł DOM! Łódź

Kto przegląda forum