andorka pisze:No to się cieszę, że o tym balkonie pamiętacie
Z jedzeniem to musisz pokombinować, generalnie dostawał 2 razy dziennie suche i trochę mokrego, ilości suchego to spróbuj dawkować wg. opakowania, jak dla kota ciut za grubego, ona waży ok 6 kg.
W ogóle to on schudł trochę na koloniach i teraz wygląda lepiej, ale pewnie fałdka zostanie
Noo- coś będę kombinejszyn
Mietek przespał noc nawet w miarę
Próbował wcisnąć się do mnie, ale mam dość małe łóżko i stwierdził, że nie będzie mu za wygodnie
Znalazł sobie miejsce na fotelu- podczas snu nawet brzuchol wywalił
Dziś pomagał mi sprzątać zaczepiając mopa
Ale odkurzacza się boi ;P
Bawiliśmy się też w rzucanie papieru i kasztana
Sąsiedzi myśleli chyba, że skaczę po podłodze
Tak w ogóle wczoraj doszłyśmy z Mamą do wniosku, że Miecio jest hm... dość nieproporcjonalny
Ma piękny i subtelny pysio
Jakby mu ktoś głowę doczepił do innego futra




