Są potrzebne pieniędze na dokoń. leczenia kota po wypadku!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 21, 2011 17:00 Re: Są potrzebne pieniędze na dokoń. leczenia kota po wypadku!

Żeby wrócić - najpierw nareszcie odejdź.
Przypominam Ci, ze przebywasz w szpitalu i nie masz tam neta 8)
Bo chyba zapomniałaś.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Czw lip 21, 2011 17:05 Re: Są potrzebne pieniędze na dokoń. leczenia kota po wypadku!

Hehe:)
i znów zaczepka :mrgreen:
a wiesz co to jest laptop i internet taki do laptopa? ( pozyczony od kolezanki z pokoju obok, jakby to kogos interesowało) :kotek:
Nie zapomniałam gdzie jestem, a zaczepka nie na miesjcu, bo wątek nie o mnie, a o Rudku :wink:

sabina1977

 
Posty: 764
Od: Sob paź 02, 2010 21:56

Post » Czw lip 21, 2011 17:12 Re: Są potrzebne pieniędze na dokoń. leczenia kota po wypadku!

A nawiazując do tematu postu:
Rudek ma się bardzo dobrze ( co najszczęśliwsza sprawdziła osobiście :mrgreen: )
Za co jestem wdzięczna, bo przynajmniej wiecie, że nie kłamię :wink:
Z DT jestem cały czas w kontakcie telefonicznym. Mam Rudka pod stałą obserwacją :1luvu:
I ost raz: dziękuję osobom zyczliwym za wszystko , pomogliście wspierając mnie moralnie.


A wkrótce pojawi się mój wątek kotów z koksowni...i wtedy proszę tez o wsparcie ( nie finansowe - to dla tych, co znów doszukują sie podtekstów).
Pozdrawiam ja i Rudek :1luvu:

sabina1977

 
Posty: 764
Od: Sob paź 02, 2010 21:56

Post » Czw lip 21, 2011 17:26 Re: Są potrzebne pieniędze na dokoń. leczenia kota po wypadku!

sabina1977 pisze:Hehe:)
i znów zaczepka :mrgreen:
a wiesz co to jest laptop i internet taki do laptopa? ( pozyczony od kolezanki z pokoju obok, jakby to kogos interesowało) :kotek:
Nie zapomniałam gdzie jestem, a zaczepka nie na miesjcu, bo wątek nie o mnie, a o Rudku :wink:

500 km od Śląska, taaak?
:lol:
To naprawdę bardzo łatwo sprawdzić...

a wiesz co to jest laptop i internet taki do laptopa? ( pozyczony od kolezanki z pokoju obok, jakby to kogos interesowało)

Internet pożyczony powiadasz... :ok:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Czw lip 21, 2011 17:33 Re: Są potrzebne pieniędze na dokoń. leczenia kota po wypadku!

Dokladnie 450 od mojego miejsca zamieszkania.
a co teraz Ci nie pasuje znów?

sabina1977

 
Posty: 764
Od: Sob paź 02, 2010 21:56

Post » Czw lip 21, 2011 17:35 Re: Są potrzebne pieniędze na dokoń. leczenia kota po wypadku!

Sabino, bardzo cieszę się, ze Rudek zdrowieje i że jednak coś je. Myślę, że wszyscy tu są Ci wdzięczni, że uratowałaś jego ryżą doopkę.
Zauważ, że zarzuty nie dotyczą tego, co zrobiłaś z kotem, tylko tego, jak o całej sprawie pisałaś. Ludzie dość łatwo wyłapują sprzeczności i niedokładności w wypowiedziach innych osób I potem robią się w stosunku do tak mówiącej osoby podejrzliwi :mrgreen: Na ogół nie bez racji.
I do reszty zainteresowanych: a może, skoro już rzeczywisty stan rzeczy został ustalony, kot ma się nieźle i nie jest u Sabiny, przerwać dyskusję? Ostatecznie miejsce pobytu Sabiny nie ma już takiego znaczenia... :mrgreen:
Myślę, ze zrobi to dobrze atmosferze na wątku i w okolicach
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw lip 21, 2011 17:36 Re: Są potrzebne pieniędze na dokoń. leczenia kota po wypadku!

Dokładnie ...
internet z plusa...

sabina1977

 
Posty: 764
Od: Sob paź 02, 2010 21:56

Post » Czw lip 21, 2011 17:40 Re: Są potrzebne pieniędze na dokoń. leczenia kota po wypadku!

Dzięki.
A ryza dupka ma się świetnie... :ok:

sabina1977

 
Posty: 764
Od: Sob paź 02, 2010 21:56

Post » Czw lip 21, 2011 17:43 Re: Są potrzebne pieniędze na dokoń. leczenia kota po wypadku!

sabina1977 pisze:Bo co weterynarzy obchodzi gdzie jadę?

To nie było kłamstwo co do lecznicy, bo tam miał pierwotnie zostać......nie chciało mi sie juz nikomu tłumaczyc, ze zawiozłam od razu Rudka do DT...znów bym sie spotkała tylko z obelgami

A pieniądze uzbierałam akies 500 zł, a leczenie wyniosło mnie 900...

Więc gdzie chciałam kogos naciągnąc?

Humanistka więc na bakier z liczeniem.
Zebrałaś 730 zł.
Rozliczyłaś 70+472 = 542 zł.
Tak dla ścisłości.
Gdyby Twoje rozliczenie było udokumentowane, nikt by się nie czepiał finansów.
Gdybyś podawała informacje o kocie w sposób rzetelny, atmosfera wątku byłaby inna.
Ostatnio edytowano Czw lip 21, 2011 18:06 przez selene00, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 21, 2011 17:46 Re: Są potrzebne pieniędze na dokoń. leczenia kota po wypadku!

Bardzo się cieszę, że Rudek wraca do zdrowia :1luvu: Wspaniale, że Sabina również ok po operacji :ok: :ok: :ok:
W przyszłym tygodniu powinien do nas dotrzeć Heniu z pnn i pewnie mała czarna na rehabilitację. Trzeba się tym będzie intensywnie zająć, dlatego się pożegnam z tym wątkiem :kotek:
Rudku, Sabino -życzę wam obojgu dużo dużo zdrowia :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw lip 21, 2011 17:48 Re: Są potrzebne pieniędze na dokoń. leczenia kota po wypadku!

Tak, zgadza sie. Nie było rozliczeń z II lecznicy i kosultacji innych wet. Jednak będzie to, od razu jak wrócę.

sabina1977

 
Posty: 764
Od: Sob paź 02, 2010 21:56

Post » Czw lip 21, 2011 18:03 Re: Są potrzebne pieniędze na dokoń. leczenia kota po wypadku!

Ja znikam. Rudek w dobrych rękach. Zdrowy.
Dziekuję ja wszystkie posty.
Do następnego razu. Zdjęcia Rudka będą jak wrócę.

sabina1977

 
Posty: 764
Od: Sob paź 02, 2010 21:56

Post » Czw lip 21, 2011 18:05 Re: Są potrzebne pieniędze na dokoń. leczenia kota po wypadku!

Na szczęście nic nie wpałciłam tej Pani.
Też się pożegnam.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości