Wątek pomocowy dla kotów - pingwinków w potrzebie

Pilnie szukam DT lub DS dla bezdomnej Pingwinki, która lada chwila straci możliwość przebywania w szpitaliku. Jest dosłownie kilka dni, a ja dla niej nic nie mam.
Na razie wklejam ogłoszenia, jest już na adopcjach miau: adopcje/profil.php?p=10210
Wątek też założę.
Nie wiem, co wyniknie, na miau wszyscy zakoceni

edit: wątek viewtopic.php?f=1&t=128278

Już dodałam kociunię na 1. stronie.
Odbierz moje PW, jeśli będziesz miała jak.

A ja chciałam zgłosić Bruna przebywającego na DT u Justa&zwierzaki.
Bruno ma 3 miesiące i w ostatniej chwili dzięki Justynie umknął śmierci (był bardzo chory).
Kociak nie ma osobnego wątku, ale jest na wspólnym wątku kociąt u Jussty viewtopic.php?f=13&t=128605&start=15 .
Bruno szuka DS!

Oto Bruno

Dzieki za przyjęcie Bruna na watek , Bruno obecnie przebywa u mojej kolezanki , ale tam tez zostac nie może ....
Bruno walczył z ciężkim KK , ale teraz juz jest dobrze , choć czasami jeszcze może rzęzić , ale jest juz gotowy do adopcji

Kciuki za Bruna :ok:

Niestety, muszę dopisać do wątku moją podopieczną Pingusię, która jakiś czas temu wróciła pod moją opiekę. Kicia ma mocno przekroczone parametry nerkowe, codziennie dostaje leki i kroplówki, nie bardzo chce jeść, więc wetka zapisała jej także peritol na pobudzenie apetytu.

To jest Pingusia:

Pilnie szukam domku stałego (może być też tymczasowy) dla kieleckiej pingwinki Mii z wątku http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=130129&p=7689479#p7689479. Kicia jest jeszcze leczona na koci katar, czuje się już bardzo dobrze, bryka wesoło, ma apetyt. Niestety, jedno oczko jest jeszcze w złym stanie: zaczerwienione, opuchnięte. Mia ma dom tymczasowy jeszcze tylko przez dwa tygodnie:( Co dalej?!

Dodałam na pierwszą stronę :ok:

Erin pisze:Dodałam na pierwszą stronę

Dzięki

Witam na watku pingwinków i chciałam polecić naszą kitkę z worka
viewtopic.php?f=13&t=130015

oraz Pingusia
Pingu
Wiek: ur ok 01.05.2010
Płeć: kocurek
Odrobaczenie: tak
Szczepienie: nie
Sterylizacja: tak
Kocurek trafił do nas razem z bratem i dzika mamusia, którą złapaliśmy do sterylizacji. Pingu był małym tchórzliwym dziczkiem. Obecnie daje się głaskać ale jest bardziej nieśmiały od brata.
Brat Paul jest dla niego stabilizacją. Kiedy nie ma go w pobliżu Pingu panikuje i głośno miauczy nawołując brata. Razem kocurki tworzą zgrana parę. Pingu będzie potrzebował czasu na aklimatyzacje.
W jego przypadku idealna opcja byłby domek razem z Paulem.

Obrazek

Chciałam zgłosić jeszcze jedną bidulę -pingwinka, który szuka domu. I to bardzo pilnie! Leoś jest bratem Mii, miał mieć domek, niestety, ludzie okazali się nieodpowiedzialni

Leoś jest czarno-białym ok.7 - tygodniowym kocurkiem. Śliczny z niego pingwinek

Ma białe "skarpetki", "gorsik" i brzuszek, a reszta jest czarna. Wraz z rodzeństwem został w wieku 4-5 tygodni zabrany z podwórka, gdzie wychowywał się na wolności. Kocięta zostały złapane, ponieważ zachorowały na koci katar. Teraz Leoś czuje się już całkiem dobrze. Od tygodnia nie bierze antybiotyku, od paru dni nie dostaje już kropli do oczu. Oczka ma już całkiem ładne, tylko nosek jeszcze zapchany troszeczkę. Jest odrobaczony, odpchlony, umie korzystać z kuwety. Leoś może pozostać u mnie tylko do 20 lipca i dlatego pilnie poszukuję dla niegoo kochającego opiekuna.