wpadam z doskoku... nowa Kanowiczka prosi o kochający domek
Kalinka - to jest ta nowa o. roczna koteczka, którą pani nie chciała karmić, aby jej nie przyzwyczajać. Została już odrobaczona i odpchlona, pousuwałam mnóstwo kleszczy. Płacze cichutko, kiedy widzi szykowane jedzonko, nie może się po prostu doczekać. Bardzo miła i przytulaśna. Praktycznie cała biała, tylko na główce ma szarą plamkę i szary ogonek. Kuwetkowa.
Domek bardzo POTRZEBNY!!!!







