InkaPigulinka - teraz ja :) 23

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 21, 2011 8:32 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 23

Haker1 pisze:Mru, wybierasz się na połów :wink:
a wędkę masz?
Haker zainteresowany tuńczykiem.

PS. W odrze tuńczyków nie ma, tak twierdzi Duża.
Ale czy Duża się zna na rybach :kotek:
H

Pewnie się nie zna. Ale ważne, żeby umiała upolować tuńczyka w sklepie.
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 21, 2011 8:32 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 23

Bazyliszkowa pisze:Tuńczyka najłatwiej złowić w lodówce.
Klakier

:ryk: :ryk: :ryk:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 21, 2011 8:33 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 23

Haker1 pisze:
Bazyliszkowa pisze:Tuńczyka najłatwiej złowić w lodówce.
Klakier


Albo w szafce, tylko wtedy jest w puszcze :evil:
Haker tuńczykożerca

Albo w saszetce...
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 21, 2011 8:35 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 23

MalgWroclaw pisze:
Dorota pisze:Nus,

czy w Odrze sa ryby?

Mru

Są. Ale nie tuńczyki. U nas wędkarze łowią. Duża mówi, że musiałaby z głodu umierać, żeby to zjeść.
Fasolka

A moja mówi, że wolałaby umrzeć z głodu niż to zjeść...
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 21, 2011 8:36 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 23

Haker1 pisze:A ja biorę duża na spokój.
Liżę i przytulam się, wtedy wstaje i napełnia miseczkę.
Dzisiaj też tak zrobiłem. Duży wstaje wcześniej, ale nigdy nie napełnia miseczki.
Haker

To Duży się leni.
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 21, 2011 8:36 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 23

W sumie na jedno wychodzi 8)
Nam na pewno by nie pozwoliła, w żadnym razie.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lip 21, 2011 8:37 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 23

Haker1 pisze:Duża wypisała wniosek urlopowy, będzie się lenić od 8 sierpnia do 9 września.
Haker

A nasza będzie się lenić od 25 lipca do 26 sierpnia.
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 21, 2011 8:39 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 23

MalgWroclaw pisze:W sumie na jedno wychodzi 8)
Nam na pewno by nie pozwoliła, w żadnym razie.
Fasolka

No właśnie...
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 21, 2011 8:41 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 23

U nas nie ma ryb ani w lodówce ani w szafce.
Duża się boi o nasze nerki i nawet odrobiny nam nie daje :|

Ptachu na bezrybiu
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Czw lip 21, 2011 8:42 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 23

iwcia pisze:U nas nie ma ryb ani w lodówce ani w szafce.
Duża się boi o nasze nerki i nawet odrobiny nam nie daje :|

Ptachu na bezrybiu

No, nasza jeszcze całkiem ryb nie odstawiła, ale coraz bardziej nam skąpi... :evil:
I + K

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 21, 2011 8:46 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 23

iwcia pisze:U nas nie ma ryb ani w lodówce ani w szafce.
Duża się boi o nasze nerki i nawet odrobiny nam nie daje :|

Ptachu na bezrybiu

U nas nigdy nie było, nie lubiłyśmy. Tylko, jak duża robiła sałatkę z tuńczykiem, to Pralcia dostawała trochę, bo uwielbiała. Ale już nie dostaje, też z powodu nerek. No i duża sobie też nie daje, żeby nie było nerwowej atmosfery 8)
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lip 21, 2011 8:52 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 23

A rybki są takie smaaaaaaaaczneeeeeeeeee!
Kulka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 21, 2011 10:04 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 23

MaryLux pisze:A rybki są takie smaaaaaaaaczneeeeeeeeee!
Kulka

Bardzo :oops:

Cos mnie tknelo z tymi rybami.
Patrzcie: Ekolodzy: zjedliśmy już ostatnią polską rybę :evil:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... _rybe.html

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw lip 21, 2011 10:07 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 23

Czytałyśmy o tym rano. Ciekawe, po co w tramwajach i autobusach wiszą reklamy o jedzeniu ryb, nawet z przepisami. Duża mówi, że to komercyjne lobby, a nie ekologiczne. Nie wiem, co to lobby :oops:
No, ale my przecież czasem dostajemy tuńczykową saszetkę renal.
Fasolka bezrybna (chyba nigdy w życiu nie dostałam ryby)
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lip 21, 2011 10:09 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 23

Dorota pisze:
MaryLux pisze:A rybki są takie smaaaaaaaaczneeeeeeeeee!
Kulka

Bardzo :oops:

Cos mnie tknelo z tymi rybami.
Patrzcie: Ekolodzy: zjedliśmy już ostatnią polską rybę :evil:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... _rybe.html

Mru

Ojeeeeeeeej, to ja już w tym roku ryby nie dostanę :placz:
Kulka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1, Silverblue, Talka i 22 gości