Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro lip 20, 2011 19:30 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

taizu pisze:Burza nam się zaczyna. Duza mówi, że będzie ostro.
Czarusia


A u nas nie. Jeszcze nie?
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro lip 20, 2011 20:59 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

MalgWroclaw pisze:
anulka111 pisze:Witaj Fasolko
Ja juz po sniadaniu,a Ty?
Własnie odpoczywam po dogladaniu remontu
Gucio

Guciu, u nas śniadanie jest w środku nocy. Kolacja czasem też jest w środku nocy, to wtedy śniadanie spóźnia się i jest na przykład o szóstej rano.
Mówię Ci, normalne koty nie mają w tym domu życia i zrozumienia dla swoich potrzeb. Tu się wiecznie wszystko kręci wokół innych kotów i jakichś dziwnych spraw.
Fasolka :roll:


Ojej nie wiedzialem.

U nas Duza tez nieprzewidywalna,wiekszosc roku zarywa noce i nie daje nam spac,jedzenie tez wtedy o dziwnych porach -kolacja u niej o polnocy to tak w sam raz,a teraz wstaje pozno i sniadanie opoznione. I zauwazylem ,ze regularnie dokarmia koty obce,czemu nie skoncentruje sie na nas :roll:
Ale trzeba przyznac,ze im daje jesc tylko raz poznym wieczorem,kiedy juz nawet psy spia :roll: :roll: -te to dopiero maja przechlapane
Gucio
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103466
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw lip 21, 2011 5:02 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Dorota pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=130583

Wiemy. Na razie kombinujemy, bo to przez całe miasto od nas.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lip 21, 2011 8:04 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Hej Fasolko.
U nas szaro, buro i nijak.
Dzień idealny na spanie.
Haker
PS. Pysia jeszcze śpi przytulona do swojej Dużej.

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Czw lip 21, 2011 8:09 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Haker1 pisze:Hej Fasolko.
U nas szaro, buro i nijak.
Dzień idealny na spanie.
Haker
PS. Pysia jeszcze śpi przytulona do swojej Dużej.

Już widziałam, że spacerujesz po innych wątkach i się bałam, że nie zdążysz do mnie przyjść :oops:
Dzień idealny na spanie - pewnie.
Wiesz, że Pralci wcale nie przeszła tęsknota za dużą? Nic a nic. Tak się przytula, że duża czasem się martwi. Pralcia od kociątka lubi przytulać się do kapci dużej, ale tylko wtedy, jak kapeć jest na nodze.
Fasolka relacjonująca
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lip 21, 2011 8:29 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Duża jeszcze w domu, niedługo wychodzi. Idzie zanieść jakieś wnioski urlopowe.
Wypisała urlop od 8 sierpnia do 9 września.
H

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Czw lip 21, 2011 8:37 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

MalgWroclaw pisze:
Dorota pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=130583

Wiemy. Na razie kombinujemy, bo to przez całe miasto od nas.
Fasolka

Duża wysłała tamtej Dużej pw
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lip 21, 2011 8:41 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Miiiiiiiiiaaaaaaaaaauuuuuuuuuuuuuuuuu! Jest mokro, buuuuuuuuuuuuu!
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 21, 2011 9:34 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

U nas też mokro i ponuro.
Bryś
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw lip 21, 2011 9:48 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

horacy 7 pisze:U nas też mokro i ponuro.
Bryś

Brysiu, dobrze, że Ty jesteś zaopiekowany.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lip 21, 2011 12:58 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Cześć Fasolko! Duża już w ogóle nie ma dla nas czasu, ciągle zajmuje się smarkaczami, a one się chyba rozmnażają, bo ciągle ich więcej (teraz 7). Duza szczęsliwa, bo złapała "niełapalną kotkę" i w dodatku wymieniła z inną Dużą 6 smarkaczy do karmienia na 2 które już jedzą same :twisted: Zresztą nie wiem, jak sobie wyobrażała opieką nad 6 smarkaczami, które same nie jedzą, a Dużej przecież nie ma w domu 10 godzin!!! My to wytrzymujemy, ale smarkacze na pewno nie.

Wczoraj była u nas straszna burza, ale ja się nic a nic nie bałam :oops: Pusia i Maciek też się nie bali. :D A Ty się boisz burzy, Fasolko?
Sabcia dopytująca
Ostatnio edytowano Pt lip 22, 2011 5:00 przez jolabuk5, łącznie edytowano 1 raz
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 71091
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 21, 2011 16:46 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Przez Fasolkę zejdę na zawał. Błyskawicznie :evil: :evil: :evil:
Małego smarka w czarnym strączku nie było, jak wychodziłam do przychodni. Bywa, wszyscy śpią, pogoda śpiąca. Ale gdzie się podziała, skoro wróciłam po kilku godzinach?
Nie pamiętałam, jak dawno rano ją widziałam. Rano - na pewno, ale: czy po powrocie z podwórka :?:
Zajrzałam w zwykłe miejsca: wanna, za książkami, szybki ogląd szafy, w której przesuwane drzwi są rozsunięte, bo nawet zamknięte ktoś otwiera. W szafie jest mnóstwo rzeczy upchanych, Fasolka rezyduje zwykle na pościeli ładnie poskładanej, na nisko położonej półce. Balkon (zasiatkowany) - czy nie wybiegła i nie zaziębiła się na deszczu. Nie ma.
Panika, kurtka, spodnie i na korytarz. Przekipiszowałam sąsiadom na wszystkich pięciu piętrach, stojące obok drzwi: kartony, materiały remontowe, szafki na buty, szafkę materiałową na ubrania, dziecięce wózki, sanki z zostawionymi kocykami. Wypadłam na podwórko, garaż otwarty, wleciałam tam (nie mam pilota do garażu). Patrzę: czarne futro. Tylko zdenerwowałam Czarną, chroniącą się przed deszczem (lewe uszko przycięte), biedulka pobiegła.
Wjechałam windą do siebie, kolejny telefon do Dużej Mru ( :1luvu: :oops: :1luvu: ).
Rozkaz: szukać w szafie. Szarpię się z przesuwanymi drzwiami, które akurat ciężko przesunąć nawet mnie, nie tylko kociej łapce, ale sąsiadują z otwartymi. Głowa do góry.
Z półki pod sufitem patrzy na mnie czarny futrzak i szykuje się do odwrotu na dół.
No co, znalazłam sobie spokojne, nieuczęszczane schowanko dobre do spania
:? :? :? :?
To mi żyć nie daje ta zwariowana duża :( :( :(
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lip 21, 2011 16:54 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

:twisted: :twisted: :twisted:

Niezly horror.
Najwazniejze, ze JEST! :dance:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw lip 21, 2011 17:05 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

A jeśli chodzi o wózki, to kiedyś czarny kot (podobno ten kot dotarł do nas z ulicy Kamieńskiego, co do dziś wydaje mi się mało prawdopodobne, ale właścicielka go zabrała, więc dobrze) spał sobie w dziecięcym wózku w najlepsze :D
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lip 21, 2011 17:52 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

No i o co tyle krzyku :roll:
Śpię sobie teraz spokojnie na miejscówce fotel.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Lifter i 38 gości