Dom Ani część 1 - nieczynne z powodu że zamknięte

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 20, 2011 19:16 Re: Dom Ani: Leoś, SMilka, Dorunia i Waluś

:1luvu:
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 20, 2011 19:19 Re: Dom Ani: Leoś, SMilka, Dorunia i Waluś

aniu, w zastraszającym tempie ci stado rośnie 8O

Kocuria

 
Posty: 4075
Od: Nie kwi 02, 2006 12:47
Lokalizacja: Kraków / Tricity

Post » Śro lip 20, 2011 20:00 Re: Dom Ani: Leoś, SMilka, Dorunia i Waluś

Kocuria pisze:aniu, w zastraszającym tempie ci stado rośnie 8O


Jedna mi własnie ubyła :)
Figunia pojechała do domu.

Elvis od pierwszego razu zrobił koopkę do kuwety!
Jego brat otrzymał na imię Jimi :mrgreen:

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 20, 2011 21:47 Re: Dom Ani: Leoś, SMilka, Dorunia i Waluś

Hehehe, tez na chwale slawnego muzyka?
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 20, 2011 21:49 Re: Dom Ani: Leoś, SMilka, Dorunia i Waluś

Conchita pisze:Hehehe, tez na chwale slawnego muzyka?

Tak :)

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 20, 2011 21:51 Re: Dom Ani: Leoś, SMilka, Dorunia i Waluś

Jak Słomka daje radę? Odnalazła się?
Figa od razu zapoznała się z rezydentką, też tri. Wyglądało dobrze, jutro świeże wieści.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Śro lip 20, 2011 21:53 Re: Dom Ani: Leoś, SMilka, Dorunia i Waluś

lutra pisze:Jak Słomka daje radę? Odnalazła się?
Figa od razu zapoznała się z rezydentką, też tri. Wyglądało dobrze, jutro świeże wieści.

Słomka przestraszona, schowała się. Wobec tego zamknęli się z mężem w osobnym pokoju z jedzeniem, wodą i kuwetą. Wlazła do niego do łóżka i mruczy :)
Rodzynek strasznie wkurzony na maluchy. A te z kolei przyklejone do mnie, jak się kładę, kładą się na mnie.

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 20, 2011 21:59 Re: Dom Ani: Leoś, SMilka, Dorunia i Waluś

Annazoo pisze:
lutra pisze:Jak Słomka daje radę? Odnalazła się?
Figa od razu zapoznała się z rezydentką, też tri. Wyglądało dobrze, jutro świeże wieści.

Słomka przestraszona, schowała się. Wobec tego zamknęli się z mężem w osobnym pokoju z jedzeniem, wodą i kuwetą. Wlazła do niego do łóżka i mruczy :)
Rodzynek strasznie wkurzony na maluchy. A te z kolei przyklejone do mnie, jak się kładę, kładą się na mnie.

Ja mu się nie dziwię. Wiem, jak to boli, kiedy nagle przestaje się być najsłodszym, najmłodszym dziubdziusiem w rodzinie :twisted:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 20, 2011 23:13 Re: Dom Ani: Leoś, SMilka, Dorunia i Waluś

lutra pisze:napisałam Pani, że rozumiem, co pisze, ale mamy pod opieką ok. 60 kotów w sumie i, że mój mail z 7 lipca został przez nią zignorowany, a ja w ogóle, jak większość z nas, pracuję, a kotami zajmuję się po pracy i że jakoś udaje się kilkadziesiąt zwierzaków wyadoptować, i że chcemy, żeby decyzje były świadome, a nie pod wpływem emocji, o słuszności czego dowodzi jej przypadek, że pozdrawiam. Nie napisałam: kłamczucho, niecierpliwa, w sumie Rodzyn ma szczęście, że go nie adoptujesz, skoro między wierszami piszesz, że więź można nawiązać tylko z małym kocięciem... i że ręce mi opadły, że nie można ufać ludziom ot tak, bo chcą zwierzaka, to na pewno są dobrzy, bo nie są, nie zawsze, choć czasem, ale nie tym razem.


Jak chciałam w lutym adoptować rurkę to się stresowałam , że mogę nie dostać tego kota, a on jest przecież taki cudny. Rurka też jest z AFN (niegdysiejsza klara :wink: ) i też miałam okazję mailować z lutrą wtedy.
Cała procedura łącznie z wybieraniem przez nas kota, mailowaniem i wizytą przedadopcyjną zajęła chyba mniej niż 7 dni, więc nie wydaje mi się, żeby to było długo (choć wtedy czas dłużył mi się strasznie :P).

Annazoo- zazdraszczam bardzo tylu pięknych kociaków w domu :1luvu:
Zapraszam:
Obrazek

Amarylis

 
Posty: 127
Od: Czw lut 17, 2011 1:54
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 21, 2011 7:13 Re: Dom Ani: Leoś, SMilka, Dorunia i Waluś

Ooo, jakie cuda :1luvu: I jakie fajne imiona mają :piwa:
Figunia, cudko moje - dużo szczęścia w domku :ok:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw lip 21, 2011 8:44 Re: Dom Ani: Leoś, SMilka, Dorunia i Waluś

Amarylis pisze:
Jak chciałam w lutym adoptować rurkę to się stresowałam , że mogę nie dostać tego kota, a on jest przecież taki cudny. Rurka też jest z AFN (niegdysiejsza klara :wink: ) i też miałam okazję mailować z lutrą wtedy.
Cała procedura łącznie z wybieraniem przez nas kota, mailowaniem i wizytą przedadopcyjną zajęła chyba mniej niż 7 dni, więc nie wydaje mi się, żeby to było długo (choć wtedy czas dłużył mi się strasznie :P).

Annazoo- zazdraszczam bardzo tylu pięknych kociaków w domu :1luvu:

Cieszę się, że choć Tobie nie "ujęłam" :) całą procedurą.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Pt lip 22, 2011 9:30 Re: Dom Ani: Leoś, SMilka, Dorunia i Waluś

Słomka, płowa burasia. Lgnie do człowieka, lubi być przytulana i noszona na rękach. Śpi mocno wtulona w mojego małża.
Bezproblemowa kotka? No właśnie nie :(

Gdy podchodzę z nią do okna - dygoce ze strachu. Innych kotów boi się panicznie, kuli się i drży. Całymi dniami nie rusza się z fotela, a w nocy w jednej pozycji śpi na łóżku. Dałam jej przytulne legowisko, którego nie opuszcza.
Nie usiłuje się wylizywać, leży i śpi.
Przez dobę nie skorzystała z kuwety, choć troszkę zjadła.
Wczoraj w południe wetka (Boroniowa) podała jej parafinę i nawadniającą kroplówkę.
W USG pęcherz był pełny, zatem nerki pracują.
Kupa pojawiła się natychmiast, jeszcze w transporterze, ale siku dopiero po dobie i to nie w kuwecie: zesikała się pod siebie do łóżka. Przesunęła się z zesikanego miejsca i nadal tkwiła przytulona do małża, którego dopiero po jakimś czasie obudziła straszna mokrość.
Rano po raz pierwszy użyła kuwety, by zrobić kupkę.

Część przyczyn to być może szczepienie (środa).
Ale reszta to stres. Co ją spotkało ze strony innych kotów, skoro tak panicznie się ich boi? A równocześnie z całkowitą ufnością odnosi się do ludzi. Mruczy głaskana i noszona.

Na razie trzymam ją zamkniętą w oddzielnym pokoju. Włączyłam kalma. Futro nasmarowałam Kalm-aidem, ale ona go nie wylizała.
Co robić?
Ta kotka będzie skarbem dla jakiegoś człowieka, tak jest przymilna. Ale do tego czasu...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 22, 2011 9:35 Re: Dom Ani: Leoś, SMilka, Dorunia i Waluś

U nas było spokojnie, otworzyłam jej kilkakrotnie drzwi do pokoju, którym przebywała od początku i nie było paniki, ale też nie wyszła. Ona jest u Ciebei dopiero drugi dzień, spokojnie, na pewno nie jest to fanka wielu kotów.
U nas raz zsikała się obok kuwety, ale miała w niej sporo nieczystości, siedziała obok przerażona. Może w poprzednim domu dostawała za to lanie.
Powoli, wszystko się ułoży.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Pt lip 22, 2011 9:38 Re: Dom Ani: Leoś, SMilka, Dorunia i Waluś

lutra pisze:U nas było spokojnie, otworzyłam jej kilkakrotnie drzwi do pokoju, którym przebywała od początku i nie było paniki, ale też nie wyszła. Ona jest u Ciebei dopiero drugi dzień, spokojnie, na pewno nie jest to fanka wielu kotów.
U nas raz zsikała się obok kuwety, ale miała w niej sporo nieczystości, siedziała obok przerażona. Może w poprzednim domu dostawała za to lanie.
Powoli, wszystko się ułoży.

Gdy tak robię, reszta stada ładuje się tam, a ona się kurczy ze strachu.
Zwłaszcza Leoś i maluchy są jej ciekawe.
EDIT: kuwetę ma osobno dla siebie, czyściutką.

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 22, 2011 9:39 Re: Dom Ani: Leoś, SMilka, Dorunia i Waluś

zrobiłam to dopiero po ok. tygodniu, żeby kotka miała spokój i poczuła się pewnie.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza, zuzia115 i 30 gości