Tymczasy u horacy7. Długowłosy Lord na wydaniu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie lip 17, 2011 21:22 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Ściskam i pozdrawiam wszystkie kociaste, rezydentów, tymczasów... i kandydatów na tychże :(
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon lip 18, 2011 8:09 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Dzień jak co dzień,naczynia lecą bo trwa polowanie na muchę która wpadła do mieszkania. :1luvu:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto lip 19, 2011 17:58 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Dzień dobry!

Odezwała się pani z Mielca, która jest zainteresowana Tajfunem. Poprosiłem ją o kontakt z horacy 7. Zaraz napiszę jeszcze PW z adresem e-mail (niestety, więcej danych nie mam). Jeżeli pani okazałaby się dobrym domem to może jakoś zgrać transport Tajfuna z wizytą kociowozu w Szczytnie?

Mam nadzieję, że coś dobrego z tego wyjdzie i trzymam kciuki :ok: :ok: :ok:

Adam
aburacze
 

Post » Wto lip 19, 2011 18:14 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Za sukces :ok: A może akurat to ten dom ;)
po_prostu_kaska
 

Post » Wto lip 19, 2011 23:30 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Oby był jak najlepszy :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro lip 20, 2011 10:35 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Rozmawiałam z Pania chętną adoptować Tajfuna .Pani mieszka w domu i ma spory teren przy domu.Niestety Tajfun byłby kotem wychodzącym .Poprzedni kot Pani odszedł wczoraj,został znaleziony wczoraj na działce martwy miał 6 lat.Wcześniej Państwo mieszkali w Warszawie w bloku.Pani ma 4 letniego synka,mieszka w okolicach Brodnicy.Co o tym sądzicie,bo ja mam dylemat.Tajfun jest roztrzepany,naiwny takie kocie dziecko nie znające niebezpieczeństw i nie bojące się niczego i nikogo.Nie chciałabym naiwniaka narazić.Wiem ,ze są koty które marzą by byc w domu wychodzącym jak mój rudy rezydent,lecz na niebezpieczeństwo też sa narażone dużo większe.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro lip 20, 2011 10:35 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Posty mi się powieliły :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro lip 20, 2011 10:39 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Trudno oceniać bez wizyty przedadopcyjnej - domy wychodzące też różnią się, czasem nawet bardzo, od siebie. Warto sprawdzić jaka to jest okolica, jakie zabezpieczenia ogrodu itp i jaki pani ma pomysł na wychodzenie - czy będzie wypuszczac kota rano na cały dzień i wołać dopiero wieczorem, czy też będzie wychodził tylko razem z nią. Jest wiele aspektów wartych sprawdzenia i omówienia. :ok: :ok: :ok:
Ostatnio edytowano Śro lip 20, 2011 11:06 przez Marzenia11, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro lip 20, 2011 10:54 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

horacy 7 pisze:Rozmawiałam z Pania chętną adoptować Tajfuna .Pani mieszka w domu i ma spory teren przy domu.Niestety Tajfun byłby kotem wychodzącym .Poprzedni kot Pani odszedł wczoraj,został znaleziony wczoraj na działce martwy miał 6 lat.Wcześniej Państwo mieszkali w Warszawie w bloku.Pani ma 4 letniego synka,mieszka w okolicach Brodnicy.


Co do domu wychodzącego to się nie znam - pewnie faktycznie zależy to od charakteru kota no i jak ludzie o kota dbają (szczepią itp.). Wydaje mi się że w wielu przypadkach dom wychodzący nie jest zły, bo kot ma ciekawsze zajęcia ;) Ale może ktoś lepiej się znający napisze.

Wiadomo co się stało temu poprzedniemu kotu? W końcu 6 lat to nie jest stary kot...

Natomiast ta pani pisała do mnie że jest z Mielca a nie Brodnicy - jak to jest w końcu? Czy to są dwie różne osoby zainteresowane Tajfunem?

Adam
aburacze
 

Post » Śro lip 20, 2011 11:11 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Adamie nie wiem czy to ta sama osoba ,myślałam ,ze ta sama dlatego pytałam o dzieci bo w mailu było ,że Pani chce kota dla dzieci ,teraz zgłupiałam.Spróbuję jeszcze zadzwonić do Pani tylko w tej chwili nie odbiera ,spytam czy zgadza się na wizytę.Kotu nie wiadomo co się stało ,pani znalazła go na posesji może udusił go pies tak Pani mówiła.Pytałam czy państwo maja psy ,mówiła ,ze nie.Może być kuna itp.leśne zwierzęta,kot chodził gdzie chciał Pani mu wolności nie ograniczała.Nie wiem ile z tych 6 lat przeżył na wsi ile w mieście,Pani jest zdania ,ze kot w bloku się męczy i jest to wbrew jego naturze.Generalnie o kocie mówiła bardzo ciepło.Zdaje sobie sprawę ,że biegając po posesji koty są bardziej szczęśliwe lecz na pewno mniej bezpieczne.I tu mam problem.
Ostatnio edytowano Śro lip 20, 2011 11:20 przez horacy 7, łącznie edytowano 1 raz
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro lip 20, 2011 11:15 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

To raczej dwie różne osoby sprawdziłam adres email który mi podałeś i ten z którego otrzymałam wiadomość.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro lip 20, 2011 11:19 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

horacy 7 pisze:To raczej dwie różne osoby sprawdziłam adres email który mi podałeś i ten z którego otrzymałam wiadomość.


Aha, mnie też zmyliło, bo pani z Mielca też miałaby dom z ogrodem i kot byłby wychodzący. Napisałem do niej właśnie,żeby też się odezwała. Ciekawe, że jednego dnia dwie osoby wypatrzyły Tajfuna 8O

Kciuki za dom :ok: :ok: :ok: (jak jest konkurencja to wybierze się najlepszy).

Adam
aburacze
 

Post » Śro lip 20, 2011 11:22 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

To w takim razie poszukałabym kota starszego lub w ogóle dorosłego który nie odnajdzie się w zamkniętym mieszkaniu. Są takie na forum. Oczywiście najpierw wizyta pa, ale bałabym się o Tajfuna. Oczywiście piszę o tej pani, która nie ogranicza kotu wolnosci. Nie o tej drugiej o której jeszcze nic nie wiadomo.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro lip 20, 2011 11:42 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Marzenia11 pisze:To w takim razie poszukałabym kota starszego lub w ogóle dorosłego który nie odnajdzie się w zamkniętym mieszkaniu. Są takie na forum.


Słusznie, jeżeli Basiu obawiasz się o Tajfuna, to zarekomenduj może Plamkę od kinia098 - to cudowna kotka, która źle znosi zamknięcie, a jest też biała z plamkami. W ogóle kinia098 ma wiele kotów nadających się jak najbardziej na wychodzące, np. Glutek albo Czarny, ale też ma dużo maluchów. Jeżeli trzeba to przekaż namiary na PW to Kinia jej coś zarekomenduje :mrgreen:

A tu są ogłoszenia (nie odświeżane, ale wszystko jest aktualne):
Plamka: http://allegro.pl/plamka-sliczna-ksiezn ... 88563.html
Glutek (Guzik na potrzeby ogłoszeń): http://allegro.pl/guzik-mlody-kocurek-d ... 54539.html

Adam
aburacze
 

Post » Śro lip 20, 2011 11:55 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Zobaczymy napisałam do Villemo może uda się zrobic wizytę p/adopcyjną chociaz nie wiem czy to nie zbyt daleko od niej.Propnowałam inne koty ,niestety Pani jest zakochana w Tajfunie.Nawet w schronisku znalazłoby się coś co mogłoby być kotem wychodzącym lecz niestety nie uda się chyba.Może namówię panią na psa ze schroniska ?
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości