Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro lip 20, 2011 6:35 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Moze ktos wczesniej Czarna nakarmil?

M.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro lip 20, 2011 6:36 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Dorota pisze:Moze ktos wczesniej Czarna nakarmil?

M.

Mogła zjeść tam, gdzie sąsiadka zostawia.
Fasolka

Nie chcę, żeby tam jadła. Ona nie pozna, że uszko przycięte :( :( :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro lip 20, 2011 10:32 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Miaudobry :) Moja Duża mówi, że czarne kotki są najpiękniejsze na świecie :)
Mru, nie obrażaj się, bo ona mówi tak o koteczkach, a Ty jesteś kocurkiem :). Moim najukochańszym.
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 20, 2011 10:35 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Witaj Fasolko
Ja juz po sniadaniu,a Ty?
Własnie odpoczywam po dogladaniu remontu
Gucio
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103466
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro lip 20, 2011 10:52 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

MalgWroclaw pisze: (...)
Haksiu, kot nie jest złośliwy. Nigdy. To nie leży w naszym charakterze. Złośliwi bywają ludzie.
(...)
Fasolka


Zaginiona dalej zaginiona.


Fasolko kot jest złośliwy, tak ostatnio Duża usłyszała od swojej koleżanki. Jest złośliwy i już, kot ich sąsiadów przychodzi do nich i na podjeździe specjalnie tylko u nich robi siooo i kupę. Coś ta koleżanka nie znalazła zrozumienia u Dużych, bo oni zaczęli się mocno śmiać. A potem Duzi powiedzieli, sorry ale koteczek dobrze wyczuł twoją niechęć do zwierząt.
Haker odsypiający nockę

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Śro lip 20, 2011 10:53 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Haker1 pisze:
MalgWroclaw pisze: (...)
Haksiu, kot nie jest złośliwy. Nigdy. To nie leży w naszym charakterze. Złośliwi bywają ludzie.
(...)
Fasolka


Zaginiona dalej zaginiona.


Fasolko kot jest złośliwy, tak ostatnio Duża usłyszała od swojej koleżanki. Jest złośliwy i już, kot ich sąsiadów przychodzi do nich i na podjeździe specjalnie tylko u nich robi siooo i kupę. Coś ta koleżanka nie znalazła zrozumienia u Dużych, bo oni zaczęli się mocno śmiać. A potem Duzi powiedzieli, sorry ale koteczek dobrze wyczuł twoją niechęć do zwierząt.
Haker odsypiający nockę

Przynajmniej raz Duzi coś mądrego powiedzieli!
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 20, 2011 11:02 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Haker1 pisze:Fasolko kot jest złośliwy, tak ostatnio Duża usłyszała od swojej koleżanki. Jest złośliwy i już, kot ich sąsiadów przychodzi do nich i na podjeździe specjalnie tylko u nich robi siooo i kupę. Coś ta koleżanka nie znalazła zrozumienia u Dużych, bo oni zaczęli się mocno śmiać. A potem Duzi powiedzieli, sorry ale koteczek dobrze wyczuł twoją niechęć do zwierząt.
Haker odsypiający nockę

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro lip 20, 2011 11:04 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

anulka111 pisze:Witaj Fasolko
Ja juz po sniadaniu,a Ty?
Własnie odpoczywam po dogladaniu remontu
Gucio

Guciu, u nas śniadanie jest w środku nocy. Kolacja czasem też jest w środku nocy, to wtedy śniadanie spóźnia się i jest na przykład o szóstej rano.
Mówię Ci, normalne koty nie mają w tym domu życia i zrozumienia dla swoich potrzeb. Tu się wiecznie wszystko kręci wokół innych kotów i jakichś dziwnych spraw.
Fasolka :roll:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro lip 20, 2011 12:03 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

MalgWroclaw pisze:
anulka111 pisze:Witaj Fasolko
Ja juz po sniadaniu,a Ty?
Własnie odpoczywam po dogladaniu remontu
Gucio

Guciu, u nas śniadanie jest w środku nocy. Kolacja czasem też jest w środku nocy, to wtedy śniadanie spóźnia się i jest na przykład o szóstej rano.
Mówię Ci, normalne koty nie mają w tym domu życia i zrozumienia dla swoich potrzeb. Tu się wiecznie wszystko kręci wokół innych kotów i jakichś dziwnych spraw.
Fasolka :roll:

To tak jak u mnie ,ciągle te duże gdzieś biegają ,dokarmiają ,piszą w internecie i narzekają ,ze czasu nie mają.Najpierw się martwią ,ze nikt z ogłoszeń nie dzwoni ,później czy to na pewno dobry dom.Nie rozumiem ich.
Brys
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro lip 20, 2011 12:05 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Fasolciu, to przyjedź do nas w gościnę :)
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 20, 2011 16:25 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

MaryLux pisze:Fasolciu, to przyjedź do nas w gościnę :)
Inka

Dziękuję bardzo! Już widzę, jak duża mnie puszcza :?
Już słyszę: "Za Odrę?", "Sama?"
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro lip 20, 2011 16:34 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

MalgWroclaw pisze:
MaryLux pisze:Fasolciu, to przyjedź do nas w gościnę :)
Inka

Dziękuję bardzo! Już widzę, jak duża mnie puszcza :?
Już słyszę: "Za Odrę?", "Sama?"
Fasolka


:lol: :lol: :lol:

M.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro lip 20, 2011 18:50 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

MalgWroclaw pisze:
MaryLux pisze:Fasolciu, to przyjedź do nas w gościnę :)
Inka

Dziękuję bardzo! Już widzę, jak duża mnie puszcza :?
Już słyszę: "Za Odrę?", "Sama?"
Fasolka

No to niech ona Cię przez Odrę przewiezie. Udaj, że chora jesteś i daj się zawieźć do wetki po mojej stronie mostu. A tam nagle ozdrowiejesz i przybiegniesz do nas :)
Inka pomysłowa

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 20, 2011 19:28 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro lip 20, 2011 19:29 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Burza nam się zaczyna. Duza mówi, że będzie ostro.
Czarusia
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16135
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości