Pojechała do DT- do spłacenia pozostał dług. Proszę o pomoc!

W takim razie trzymam kciuki, żeby małej udalo się znaleźć swój własny, dobry dom :ok:

To rzeczywiście byłaby opcja dla niej najlepsza i najmniej stresująca, choć oczywiście miejsce na nią u mnie czeka.

Dziękuję Kallu.

Domku będziemy szukać, ale gdyby ....to za dwa tygodnie być może będzie transport do Wwy. Ten na 11lipca nie wypalił.

Przed chwilą miałam telefon w sprawie Kreseczki. Pani wydawała się w porządku, ma kotkę podobną do Kreseczki, zgodziła się na wizytę przed adopcyjną. Umówiłyśmy się, że ma do mnie przyjechać, ale gdy powiedziałam, że ma zabrać ze sobą swój dowód osobisty celem spisania umowy adopcyjnej to się okazało, że Kreseczka ma być prezentem dla jej znajomej. Oczywiście, przyjazd Pani odwołałam. :cry:

Tablica.pl - 783 wejścia!

**Adopcje: 12 >>**

Nie nowina w adopcjach.Mam teraz srebrną kicie i nawet nie chcę pisac co luzie wymyślaja by kotke dostać.
Czujnośc w każdej chwili jest potrzebna.

Kreseczka wklejona przez Kocią Dolinę

viewtopic.php?p=7685836#p7685836

Zapraszam na Dogomanię do postu nr33:

http://www.dogomania.pl/threads/210482- ... st17238578

Jest na jutro transport! Pewna osoba z Dogomanii będzie przewozić jutro pieska z Wwy do Brodnicy i mogłaby podjechać do mnie po Kreseczkę, jednak musiałabym jej zapłacić za ten dodatkowy odcinek z Brodnicy do Inowrocławia, tj. za ok.220km 130zł, a ja po prostu takiej kasy nie mam. Nie mam pracy i jest mi bardzo ciężko taką sumę wygospodarować. :oops:

Po drugie nie wiem, czy Kalla jest w domu (wakacje) a pewnie musiałaby po kotka jutro w Warszawie gdzieś podejść no i nie wiem, czy będzie dysponowała wolną chwilą? Tak więc Kreseczka będzie musiała jeszcze sobie poczekać. Szkoda, bo czas upływa, Kreseczka rośnie, a takie małe kociaki mają jednak największą szansę na adopcję.

A jednak spróbuję juto wysłać Kreseczkę do W-wy. Pieniądze pożyczę, później będę się martwić się co dalej, ale szkoda stracić tej szansy. Tylko nie wiem, jak skontaktować się z Kalla, czy ma ktoś może do niej telefon?

Kallo, widzę, że wchodziłaś dzisiaj rano na Miau. Proszę daj choć znać, czy DT dla Kreseczki jest nadal u Ciebie aktualny, bo transport już zamówiłam, dziewczyna z Warszawy już wyjechała, po południu będzie u mnie po kotka i teraz nie wiem czy mam posyłać Kreseczkę do Ciebie? Nawet nie mam Twojego numeru telefonu aby zadzwonić i się zapytać.

EDIT: Kallo, na PW wysłałam Ci mój numer telefonu

Uff! kalla już się odezwała.

Jednak jest jeden problem, Kreseczkę będzie mogła odebrać dopiero jutro po 16-tej. Ta dziewczyna, która będzie ją dzisiaj przewozić nie mieszka w Warszawie. Potrzebujemy pilnie kogoś z Warszawy, kto by mógł do jutra przetrzymać Kreseczkę u siebie w domu. Czy ktoś nam pomoże? plisssssssssssssssss :placz: