Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

[alix76]

[pozytywka]

Znacie tę minę, prawda?
No właśnie. My też.
Dlatego nawet nie próbowaliśmy protestować.
Wieczór spędzony przy Telezakupach Mango uważam mimo wszystko za całkiem udany.

romantyczny wieczór, hę?

[jozefina1970]

Minę, tak, znamy
Ale te łapeczki i poduszeczki

[WarKotka]

Znacie tę minę, prawda?
No właśnie. My też.
Dlatego nawet nie próbowaliśmy protestować.
Wieczór spędzony przy Telezakupach Mango uważam mimo wszystko za całkiem udany.

f

kot jako pełnoprawny członek rodziny ma prawo do telewizora

[AYO]

Dlatego ja mam DWA

[Pasibrzucha]

Mąż właśnie zrelacjonował mi jedno z CV, które wpłynęło do jego pracy (call center w firmie telekomunikacyjnej). Kandydat starał się zaprezentować ogrom swoich kwalifikacji, dołączając m.in zaświadczenie wydane przez Ministra Kultury o upoważnieniu do prowadzenia dyskotek oraz swoje zdjęcie z Jean-Claude Van Dammem

[jozefina1970]

Mąż właśnie zrelacjonował mi jedno z CV, które wpłynęło do jego pracy (call center w firmie telekomunikacyjnej). Kandydat starał się zaprezentować ogrom swoich kwalifikacji, dołączając m.in zaświadczenie wydane przez Ministra Kultury o upoważnieniu do prowadzenia dyskotek oraz swoje zdjęcie z Jean-Claude Van Dammem

Kocham takie kwiatki

[fiszka13]

Telezakupy mango U nas najfajniejsze są czołówki filmów oraz - o zgrozo - piłka nożna

[shira3]

Znacie tę minę, prawda?
No właśnie. My też.
Dlatego nawet nie próbowaliśmy protestować.
Wieczór spędzony przy Telezakupach Mango uważam mimo wszystko za całkiem udany.

Biedny kot musi w swoje łapki wziąć zacieśnianie więzi międzyludzkich

[kotka doroty]

"mam pilota ,mam władzę Niech ktoś spróbuje zaprotestowac "

[Annazoo]

Znacie tę minę, prawda?
No właśnie. My też.
Dlatego nawet nie próbowaliśmy protestować.
Wieczór spędzony przy Telezakupach Mango uważam mimo wszystko za całkiem udany.

A przepraszam bardzo. Czemu ona patrzy w stronę kuchni tyłem do TV?

[Pasibrzucha]

Ona patrzy na mnie, nie na kuchnię! Wyzywająco i buńczucznie!

[Annazoo]

Ona patrzy na mnie, nie na kuchnię! Wyzywająco i buńczucznie!

Jeśli patrzy na Ciebie, a NIE PATRZY w obiektyw, to kto robił zdjęcie?

[sunshine]

Jak ja dawno do was nie zaglądałam... A tu tyle pięknych ujęć. Choć myśle, ze nawet Tasi brzuszek nie może się równać z brzuszkami Dziewczyn. Dzisiaj stęsknione kicie domagają się mizianek więc jestem na bieżąco.

[charm]

Dawno mnie nie było
ale urwanie głowy mam takie, że tylko z telefonu w trybie tekstowym wchodziłam, a to jeden z wątków, który trzeba oglądać z grafką...

Piękne zdjęcia

Co do szczepień, to mnie doc generalnie odradzał białaczkę, przy kotach niewychodzących w ogóle nie ma sensu, a szczepionka może mieć niefajne powikłania...
Dużo też zależy od tego, co robisz... u moich zastanawiałam się nad szczepieniem przeciwko grzybowi, ale doc stwierdził, że skoro nie łapią (chociaż przywlekam zapewne mnóstwo....), to nie ma sensu poza podstawowymi...