maly kociak ze zwichniętym kręgosłupem :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Nowe imię dla Foczki

Ankieta wygasła Czw lip 21, 2011 20:12

Lusia
14
14%
Milusia
8
8%
Dobrochna
1
1%
Pysia
11
11%
Gwiazdka
5
5%
Czarka/Czarusia
5
5%
Iskierka
12
12%
Coco
30
29%
Aksamitka
14
14%
Uzia
2
2%
 
Liczba głosów : 102

Post » Wto lip 19, 2011 0:57 Re: maly kociak ze zlamanym kregoslupem :(

Jest roenten, jest tomografia. Czy ktoś zna weta, który się na tym zna i mógłby udzielić tzw. drugiej opini?
Krzysiekbolo
 

Post » Wto lip 19, 2011 7:11 Re: maly kociak ze zlamanym kregoslupem :(

vill_ pisze:Już pisałam na Fb, ale napiszę wam jeszcze tu

bardzo was proszę o przemyślenie doktor Hanusz http://www.lecznica.zgora.pl/index1.html
jest naprawdę genialna, ma full wypasiony sprzęt, świetny szpitalik, specjalizację z chirugii (i wciąż się dokształca), a przede wszystkim - masę innych uzdolnionych i wyspecjalizowanych lekarzy do pomocy. To naprawdę funkcjonuje jak mały szpital. I podejmuje się najgorszych, beznadziejnych przypadków - w moim przypadku zawsze z powodzeniem (suczka z zaawansowanym ropomaciczem - jeden wet już chciał usypiać, telefon do Hanusz - kazała biegiem ją przywozić na operację, bo bez niej nie miałaby szans na pewno - i co? pies jak nowy! a to tylko jeden przypadek)

Wyślijcie im mailem rezonans i zadzwońcie, tam naprawdę są ludzie skłonni do pomocy i podejrzewam, że mogliby wam obniżyć koszty związane z małą.

Uważam, że tam naprawdę możecie dostać to czego potrzebuje Maleńka - pomoc i walkę o nią.


Może tam zapytac?
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto lip 19, 2011 8:11 Re: maly kociak ze zlamanym kregoslupem :(

Iza124 pisze:<KasiaF> kochanieńka, wiem, że chcesz jak najlepiej i kibicujesz dzielnie, ale nie dramatyzuj i nie panikuj w sprawie imienia, nie nakręcaj tym wątku, bo w sprawie zdrowia Fokuni to niczego nie zmieni (poza tym proponowałam Dobrochnę :-), a nie Dobrosię, bo tylko jedno ze zdrobnień)


Dobrze, niech Ci będzie - Dobrochnę :ryk:

Chyba jesteśmy z innych światów, Izo124... :wink:
Ja jednak popieram zdanie Kamari w tym temacie, choć niechcący ta dyskusja wymknęła się spod kontroli.

PS
I bądź łaskawa nie zwracać się do mnie per 'kochanieńka' :!: :mrgreen: :evil:
Obrazek

KasiaF

Avatar użytkownika
 
Posty: 769
Od: Sob sie 14, 2010 19:15

Post » Wto lip 19, 2011 10:25 Re: maly kociak ze zlamanym kregoslupem :(

Obrazek

słoneczko kochane :1luvu: wczoraj sie zalamalam ale dzis wracam do zywych niepozwole kotki skrzywdzic :evil: :evil: spod ziemi wyciagne a wyciagne dokumety i zawioze na konsultacje, czekam na info dzieczyn z KS ktory wet we Wrocku nedzie naj naj dla takiego przypadku

A kuracje morbitalem to @#$%^%^U( :evil: :evil:
Ludzi można podzielić z grubsza na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los. Oscar Wilde

ObrazekObrazekObrazekObrazek

ogonia

 
Posty: 1297
Od: Pon gru 06, 2010 12:46
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 19, 2011 10:28 Re: maly kociak ze zlamanym kregoslupem :(

jest przesłodka, trzeba dać jej szansę :1luvu: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 19, 2011 10:34 Re: maly kociak ze zlamanym kregoslupem :(

magdaradek pisze:jest przesłodka, trzeba dać jej szansę :1luvu: :ok:

ona jest wspaniala i ma tyle zycia w sobie, ze spokojnie moglaby figlarnoscia i radocia obdzielic kilka kotkow :1luvu: nie to nie jest kotek ktory nie bedzie walczyl :!: :!: :!: :!:
Ludzi można podzielić z grubsza na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los. Oscar Wilde

ObrazekObrazekObrazekObrazek

ogonia

 
Posty: 1297
Od: Pon gru 06, 2010 12:46
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 19, 2011 10:38 Re: maly kociak ze zlamanym kregoslupem :(

ogonia pisze:

słoneczko kochane :1luvu: wczoraj sie zalamalam ale dzis wracam do zywych niepozwole kotki skrzywdzic :evil: :evil: spod ziemi wyciagne a wyciagne dokumety i zawioze na konsultacje, czekam na info dzieczyn z KS ktory wet we Wrocku nedzie naj naj dla takiego przypadku

A kuracje morbitalem to @#$%^%^U( :evil: :evil:


:ok: i tak trzymaj :D
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto lip 19, 2011 10:45 Re: maly kociak ze zlamanym kregoslupem :(

kamari pisze:
ogonia pisze:

słoneczko kochane :1luvu: wczoraj sie zalamalam ale dzis wracam do zywych niepozwole kotki skrzywdzic :evil: :evil: spod ziemi wyciagne a wyciagne dokumety i zawioze na konsultacje, czekam na info dzieczyn z KS ktory wet we Wrocku nedzie naj naj dla takiego przypadku

A kuracje morbitalem to @#$%^%^U( :evil: :evil:


:ok: i tak trzymaj :D

dziekuje :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
wiesz kamari tak kocia to nie jest iskierka to poprostu pozar buszu tyle to ma zycia i radosci w sobie :1luvu: :1luvu: gdyby miala wieksze zeby tobym juz bez palcow byla :ryk: :ryk: :ryk: a ruchliwa jak przelka niby nozki z niedowladem a oczy i tak trzeba miec dookola glowy :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Ludzi można podzielić z grubsza na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los. Oscar Wilde

ObrazekObrazekObrazekObrazek

ogonia

 
Posty: 1297
Od: Pon gru 06, 2010 12:46
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 19, 2011 10:54 Re: maly kociak ze zlamanym kregoslupem :(

ogonia pisze:Obrazek

słoneczko kochane :1luvu: wczoraj sie zalamalam ale dzis wracam do zywych niepozwole kotki skrzywdzic :evil: :evil:

Spod ziemi wyciagne a wyciagne dokumety i zawioze na konsultacje, czekam na info dzieczyn z KS ktory wet we Wrocku
bedzie naj naj dla takiego przypadku


Kochany Skarb najsłodszy :love:

Dziękujemy za foteczkę i czekamy na dalsze wieści :love:

Dużo zdrówka dla maleństwa :1luvu:


ogonia pisze:
A kuracje morbitalem to @#$%^%^U( :evil: :evil:


Nigdy w życiu :evil: :twisted:

:ok:
Obrazek

KasiaF

Avatar użytkownika
 
Posty: 769
Od: Sob sie 14, 2010 19:15

Post » Wto lip 19, 2011 10:59 Re: maly kociak ze zlamanym kregoslupem :(

Cieszę się, że wczorajsza "załamka" minęła. Trzeba walczyć o małą, bo 1 wet to nie Bóg, może się mylić, tym bardziej na podstawie rtg, które jest mniej dokładne od rezonansu.
Kicia ma niesamowite te ogniki w oczach :1luvu: Po prostu słodki łobuz.

Alex405

 
Posty: 1600
Od: Pt lip 10, 2009 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 19, 2011 11:34 Re: maly kociak ze zlamanym kregoslupem :(

Właśnie trafiłam.

Jeśli mała ma czucie chociazby częściowe- walczcie!!!! Czasem sie udaje wbrew wszystkiemu. Najważniejsze tonie pozwolić się usztywnić stawom tylnych łapek, bo wtedy jest po ptokach- miałam już takiego kota, czucie było, kontrola wypróżniania była, ale nie chodził, bo miał zbyt zdeformowane łapki.

A nawet gdyby mała została bezwładna, dla wesołego i dynamicznego zwierzaka to nie jest żadna przeszkoda w życiu- mam takie dwa- psa i kota, diabelstwa wcielone ;)

Dom może ciut ciężej znaleźć, ale nie jest to niemozliwe, kilka moich paralitków pojechało do swoich DS ;)
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 19, 2011 11:38 Re: maly kociak ze zlamanym kregoslupem :(

ulv z nieba nam spadasz :1luvu: :1luvu: a moze ty moglabyc nam polecic weta ktory moglby jeszcze raz skonsultowac kotenke :?:
Ludzi można podzielić z grubsza na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los. Oscar Wilde

ObrazekObrazekObrazekObrazek

ogonia

 
Posty: 1297
Od: Pon gru 06, 2010 12:46
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 19, 2011 11:48 Re: maly kociak ze zlamanym kregoslupem :(

Może u dr Szczypki? Krę poskładał, chociaż nie chodzi (ale ona była połamana dokładnie).
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 19, 2011 11:51 Re: maly kociak ze zlamanym kregoslupem :(

walczcie - uda się małej zobaczycie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 19, 2011 11:57 Re: maly kociak ze zlamanym kregoslupem :(

mi wczoraj dr mowil, ze uszkodzenie wcale nie musi byc mechaniczne tylko genetyczne, aczkolwiet tak czy siak jest ono nieoperowlane :( ale chcialabym to jeszcze skonsultowac. Bo mamy 2 dr i trzy wersje

raz to ze - Zdjecie rtg pokazuje nieznaczne przesuniecie (zwichnięcie) w stawach biodrowo-krzyzowych. Na tle badania neurologicznego sugeruje to uszkodzenie rdzenia kregowego w obszarze krzyzowym. Czucie glebokie konczyn miedniczych jest czesciowo zachowane co daje nadzieje na powrot do zdrowia

dwa - Badanie rezonansem magnetycznym odcinka lędźwiowego kręgosłupa wykazało obrzęk rdzenia kręgowego w miejscu urazu mechanicznego - zlamanie trzonu i jeszcze w piatek rokowania byly pomyslne, a juz wczoraj info ze to moze genetyka itp, sugerowanie eutanazji

Mam balagan i dlatego chcialybysmy jeszcze kociczke skonsultowac
Ludzi można podzielić z grubsza na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los. Oscar Wilde

ObrazekObrazekObrazekObrazek

ogonia

 
Posty: 1297
Od: Pon gru 06, 2010 12:46
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot] i 382 gości