Muszę się pochwalić w zmianie wyglądu schroniskowego seniora Wojtka/Bolka.
Tak go opisywałam :
Kocur Wojtek/BOLEK, Wiek nieokreślony : 8 - 10 lat ?, ale prawie bezzębny. Nie wiadomo czy wynika to z wyniszczenia i ze złych warunków w jakich niewątpliwie przebywał, czy faktycznie jest już starym kotem, chociaż po zachowaniu nie widać, że jest stary,czarno biały, ogromny, pół długowłosy, straszna przylepa, straszny żarłok
Do schroniska trafił w fatalnym stanie, w zasadzie wrak kota. Oczy masakra, sierść masakra, stada pcheł. Teraz dochodzi już do siebie, oczy ma leczone i uszy też. Lewe oko ma w gorszym stanie, oczy są cały czas zaczerwienione, wg mnie ma coś takiego jak trzecia powieka.
tak wyglądał już po jakiejś tam renowacji .....





Natomiast teraz wydaje mi się, że on jest jednak starszy niż te 10 lat - ząb został mu jeden, co wcale nie przeszkadza mu w pochłanianiu niesamowitych ilości jedzenia - nie wybrzydza : suche, puszka, podjadane z psiej miski

tak jakby chciał nadrobić wszelkie braki żywieniowe. Chociaż zachowania nadal nie ma staruszkowego. Lubi wychodzić na wybieg, mam aktualne zdjęcia - z wczoraj, pomimo tego, że pogoda była barowa, koty siedziały sobie na wybiegu gapiąc się na deszcz.
Nieliczne jako leżankę wybrały półeczki lub legowisko, większość - tak jak Wojtek, wolała leżeć na betonie.
Wojtek





