» Pon lip 18, 2011 10:57
Dziwne(?) zachowania rezydentki
Od wczoraj jesteśmy z Tżem świadkami dziwnych zachowań. Borys zaczepia Amber w każdy możliwy sposób,ona do pewnego momentu jest cierpliwa, a potem łapią się w pozycji 69 mały kręci młynki na jej głowie, ona go podgryza i przytrzymuje zębami w okolicach szyi. Dziś zrobili to w odległości 5 cm ode mnie i wszystko dobrze widziałam, Borys leżal z otwartym pysiem a ona go trzymała zębami. Nie wiem czy mu nie zrobi krzywdy, czy może go udusić? Czy jest to rodzaj dyscyplinowania małego ananasa?