» Sob lip 16, 2011 9:55
Re: [GDAŃSK][PKDT] – stado z terenu byłej lisiej fermy, HALP!
Bezłapek ma cały czas to samo schronienie, ta kawalerke nową, dopiero oddana - ma byc do wynajecia, ale pan robotnik zrobił tylko kafle tu i tam i pojechał na urlop.
Kawalerke codziennie czyszcze, virkonem pryszcze, podłogi myje...bo rozumiesz, ze to odpowiedzialnosć bo jest zupenie nowa- stan surowy tylko z rozpoczeta kuchnia i garderobą. Kocury nie odrazu były wykastrowane i nie moge komus zniszczyc np. swiezo zrobionej podłogi. Koty miały tam być do poprzedniej niedzieli, teraz sie przedłuzyło, ale sa tam same, tylko przychodze na 1,5 godz lub dłuzej jak sprzatam. W tych warunkach nie naucza sie tez zycia w domu. Jest pani, która Bezłapka byc moze weźmie ale dopiero we wrzesniu....sama juz nie wiem co z nimi robić....były do wypuszczenia ale teraz jak juz je zaszczepiłam na grzybka, na choroby kocie, sa odrobaczone, zdrowe i oswojone (nie wchodza na kanape, na kolana....bo nie wiedza co to jest hahah). Tam jest pusto- tylko 2 klatki, w których musiałam je zamykac jak np. jest dostawa kafli. Ruszy praca, kucie betonu, wiercenie, młotki, wiertarki i koty zdurnieją;-(
