Mia już w nowym domku!

podniosę

Kurcze, mało czasu zostało...

podniosę

Asiu napisz tam:
viewtopic.php?f=1&t=130415

BOZENAZWISNIEWA pisze:Asiu napisz tam:
viewtopic.php?f=1&t=130415

Wiemy już, jak się to skończyło

A mnie został jeszcze jeden kotek, brat Mii (bo ludzie są czasem wredni i nieczuli). Córka pisze o nim tu: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=130419

zostały 4 dni....pomóżcie szukać domku dla dwójki maleńtasów

PODRZUCĘ

Ze strony doktora Garncarza:

W dniach 23-24.07.2011 będę konsultował w Krakowie. Chętnych zapraszam do zapisywania się w rejestracji przychodni pod nr 22 858 80 62.

Warto chyba skonsultować oczko Mii, a do Krakowa jest bliżej niż do Warszawy. Praktycznie w jedno popołudnie można obrócić w te i z powrotem

Jestem i kciukam :ok:

Gem pisze:Ze strony doktora Garncarza:
W dniach 23-24.07.2011 będę konsultował w Krakowie. Chętnych zapraszam do zapisywania się w rejestracji przychodni pod nr 22 858 80 62.

Warto chyba skonsultować oczko Mii, a do Krakowa jest bliżej niż do Warszawy. Praktycznie w jedno popołudnie można obrócić w te i z powrotem

Tylko że ja, niestety, w tym czasie powinnam być w innym końcu Polski

I nie wiem, czy uda mi się przesunąć wyjazd :... Wracam po 1 sierpnia, taki przynajmniej był plan.
Jeśli do środy nie uda mi się znaleźć maleńtasom opiekunów ani nie wyjadą na tymczas do Bożeny do Wiśniewa, chciałabym umieścić je w hoteliku u pań weterynarz. Jutro tam zadzwonię i zapytam, jakie są możliwości.
Do dr. Garncarza zadzwonić mogę, może da się coś wykombinować :?:

Wydaje mi się, ze dawniej można było przesłać doktorowi Garncarzowi zdjęcie i on na tej podstawie stawiał wstępną diagnozę. Oczywiście musiałoby to być zdjęcie oka zrobione z bliska i wysokiej jakości. Nie jestem jednak pewny

Może jak będziesz dzwonić, to zapytaj czy jest taka szansa?

Gem pisze:Wydaje mi się, ze dawniej można było przesłać doktorowi Garncarzowi zdjęcie i on na tej podstawie stawiał wstępną diagnozę. Oczywiście musiałoby to być zdjęcie oka zrobione z bliska i wysokiej jakości. Nie jestem jednak pewny Może jak będziesz dzwonić, to zapytaj czy jest taka szansa?

Szukamy jak najusilniej tymczasu dla małej i jej braciszka.Jeśli do mnie przyjadą to grzejemy na Warszawę właśnie do doktora.Już pomysłów brak co z nimi zrobić :roll: