Byłam na tej wystawie w Odessie. Może kogoś zainteresuje relacja.
Jechałam z dosć miszanymi uczuciami. Odkąd mieszkam w Odessie (10 miesiecy) widzialam już kilka wsyatw: WCF i innych organizacji. Były nieduże, z minimalną liczbą maine coonow, ktore mnie szczegolnie interesują.
Tym razem niespodzianka.
W wystawie uczestniczyło 260 kotów. Samych maine coonow było 97. Najwiecej ze wszystkich. To pierwszy przypadek aż takiej liczby kotow tej rasy w Odessie, choć z roku na rok było ich coraz wiecej.
Wystawa zorganizowana bardzo dobrze. Na dużej hali sportowej. Dużo miejsca dla hodowcow, stoliki do przygotowania kotów. Klatki takie same jak w Polsce 60X120 cm. Sala przyozdobiona na Królestwo Neptuna. Stewardzi w pasiastych biało-granatowych koszulkach.
Tutejszym klubem FIF-e Lukomorcat kieruje p. Tatiana Bojko śędzia, który ocenia takze w Polsce. Powiedziałą mi, ze jej marzeniem bylo, by w ystawy w Odessie wygladal tak jak w Polsce. Pewnym mankamentem jest tylko, ze koty wyczytywane sa do konkursu przez mikrofon, a nie tak jak u nas wyświetlane na tablicy. Ma to sie zmienic, ale wymaga kupna specjalnego programu - dość ponoć kosztownego.
Wsród sedzio było dwoch Polaków p.p. Ireneusz i Sebastian Pruchniakowie.
Przedstawiciele niektórych ras na bardzo dobrym pozimie - zwlaszcza z kategorii trzeciej. Wśród kotó - bardzo rzadko u nas spotykane bobtaile kurylskie czy nigdy (chyba) niespotykane afrykańskie sokoke.
Dla zainteresowanych umieszczam linka z wystawy
Chętnie też odpowiem na pytania.
Następna wystawa w Odessie - we wrześniu br. Wiecej w tym roku nie bedzie.
Dla zainteresowanych - zdjecia z obu dni wystawy.
https://picasaweb.google.com/studiosilv ... 7523211554https://picasaweb.google.com/studiosilv ... 4920370098 Pogoda dopisala - temperatura powietrza - 35 stopni