czeka ją śmierć...Wołomin/Warszawa i okolice

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt lip 15, 2011 12:59 czeka ją śmierć...Wołomin/Warszawa i okolice

Historia kici jest bardzo smutna, jest córką bezdomnej kotki, miała dwóch braci. Około miesiąca temu mamę kici zabił samochód, maluchy zostały same. Miały około 1,5 miesiąca. Jednego z maluchów zaraz po matce również zabił samochód, kolejny został zadziobany przez gawrony...została tylko ona...jeżeli nie znajdzie domu chociaż tymczasowego zostanie wyrzucona z klatki w komórce, do której wrzucił ją jeden z sąsiadów mojego kolegi...- wyjezdżają na urlop, a kicia to jeden wielki problem i niepotrzebny śmieć.... Ma około 2,5- 3 misięcy, jest cała czarna z tego co wiem od kolegi, który mnie błaga o znalezienie jej domu. Jeżeli znajdzie się sama na dworzu czeka ją pewna śmierć jest jeszcze za mała żeby sobie poradzić... jeżeli ktoś ma możliwość dania kici chociaż domu tymczasowego, bardzo proszę o pomoc.... pomóżmy małej, skrzywdzonej już wystarczająco przez życie istotce...

emilak

 
Posty: 20
Od: Pt lip 15, 2011 12:51

Post » Pt lip 15, 2011 13:04 Re: czeka ją śmierć...Wołomin/Warszawa i okolice

podniosę :(
odbierz pw
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Pt lip 15, 2011 13:15 Re: czeka ją śmierć...Wołomin/Warszawa i okolice

emilak pisze:Historia kici jest bardzo smutna, jest córką bezdomnej kotki, miała dwóch braci. Około miesiąca temu mamę kici zabił samochód, maluchy zostały same. Miały około 1,5 miesiąca. Jednego z maluchów zaraz po matce również zabił samochód, kolejny został zadziobany przez gawrony...została tylko ona...jeżeli nie znajdzie domu chociaż tymczasowego zostanie wyrzucona z klatki w komórce, do której wrzucił ją jeden z sąsiadów mojego kolegi...- wyjezdżają na urlop, a kicia to jeden wielki problem i niepotrzebny śmieć.... Ma około 2,5- 3 misięcy, jest cała czarna z tego co wiem od kolegi, który mnie błaga o znalezienie jej domu. Jeżeli znajdzie się sama na dworzu czeka ją pewna śmierć jest jeszcze za mała żeby sobie poradzić... jeżeli ktoś ma możliwość dania kici chociaż domu tymczasowego, bardzo proszę o pomoc.... pomóżmy małej, skrzywdzonej już wystarczająco przez życie istotce...


Weż ją do domu na tymczas, do komóri, lazienki, gdziekolwiek.. I zrób mnóstwo ogloszeń, strony znajdziesz w kocim abc - przypięty wątek u góry

Ogloszenie tylko na miau to za mało, tu wszysty mają po kllka kotów...
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 15, 2011 14:42 Re: czeka ją śmierć...Wołomin/Warszawa i okolice

annskr pisze:
emilak pisze:Historia kici jest bardzo smutna, jest córką bezdomnej kotki, miała dwóch braci. Około miesiąca temu mamę kici zabił samochód, maluchy zostały same. Miały około 1,5 miesiąca. Jednego z maluchów zaraz po matce również zabił samochód, kolejny został zadziobany przez gawrony...została tylko ona...jeżeli nie znajdzie domu chociaż tymczasowego zostanie wyrzucona z klatki w komórce, do której wrzucił ją jeden z sąsiadów mojego kolegi...- wyjezdżają na urlop, a kicia to jeden wielki problem i niepotrzebny śmieć.... Ma około 2,5- 3 misięcy, jest cała czarna z tego co wiem od kolegi, który mnie błaga o znalezienie jej domu. Jeżeli znajdzie się sama na dworzu czeka ją pewna śmierć jest jeszcze za mała żeby sobie poradzić... jeżeli ktoś ma możliwość dania kici chociaż domu tymczasowego, bardzo proszę o pomoc.... pomóżmy małej, skrzywdzonej już wystarczająco przez życie istotce...


Weż ją do domu na tymczas, do komóri, lazienki, gdziekolwiek.. I zrób mnóstwo ogloszeń, strony znajdziesz w kocim abc - przypięty wątek u góry

Ogloszenie tylko na miau to za mało, tu wszysty mają po kllka kotów...


Gdybym tylko mogła ją wziąć do siebie to od razu bym to zrobiła....bez zastanowienia

emilak

 
Posty: 20
Od: Pt lip 15, 2011 12:51

Post » Pt lip 15, 2011 15:15 Re: czeka ją śmierć...Wołomin/Warszawa i okolice

emilak pisze:Gdybym tylko mogła ją wziąć do siebie to od razu bym to zrobiła....bez zastanowienia
to rób zdjęcia, ogłoszenia, dużo ogłosze, wszędzie, w internecie, w gazetach, wszędzie
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 16, 2011 9:19 Re: czeka ją śmierć...Wołomin/Warszawa i okolice

Nie odebrałasś pw jak prosiłam, dlatego dzisiaj jedzie do tego domu inny kot.a pw już usuwam
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Nie lip 17, 2011 16:31 Re: czeka ją śmierć...Wołomin/Warszawa i okolice

BOZENAZWISNIEWA pisze:Nie odebrałasś pw jak prosiłam, dlatego dzisiaj jedzie do tego domu inny kot.a pw już usuwam


:( byłam w pracy, szkoda. Kicia cały czas szuka domu, posiada książeczkę zdrowia, jest odrobaczona i zaszczepiona, w poniedziałek dostanę jej zdjęcia

emilak

 
Posty: 20
Od: Pt lip 15, 2011 12:51

Post » Nie lip 17, 2011 16:37 Re: czeka ją śmierć...Wołomin/Warszawa i okolice

emilak pisze:
BOZENAZWISNIEWA pisze:Nie odebrałasś pw jak prosiłam, dlatego dzisiaj jedzie do tego domu inny kot.a pw już usuwam


:( byłam w pracy, szkoda. Kicia cały czas szuka domu, posiada książeczkę zdrowia, jest odrobaczona i zaszczepiona, w poniedziałek dostanę jej zdjęcia

To daj znać na pw....w poniedziałek będę coś wiedziała.I odbieraj pw....
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Pon lip 18, 2011 12:37 Re: czeka ją śmierć...Wołomin/Warszawa i okolice

dostałam zdjęcie kici, kiepskie, ale jest... :roll: nie umiem go wstawić... :oops: czy ktoś jest w stanie mi pomóc??

emilak

 
Posty: 20
Od: Pt lip 15, 2011 12:51

Post » Pon lip 18, 2011 13:51 Re: czeka ją śmierć...Wołomin/Warszawa i okolice

podniosę
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Pon lip 18, 2011 14:30 Re: czeka ją śmierć...Wołomin/Warszawa i okolice

wstawiam fotkę kici

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

sherina

 
Posty: 7472
Od: Pt kwi 18, 2008 19:45
Lokalizacja: Wołomin

Post » Pon lip 18, 2011 14:38 Re: czeka ją śmierć...Wołomin/Warszawa i okolice

Nikt z sąsiadów, znajomych nie może jej zapewnic opieki na czas urlopu właściciela? Twój kolega?
Czy dotychczasowy właściel będzie na tyle okrutny, że pozostawi ją na pastwę losu? Odrobaczył ją, zaszczepił, to chyba nie jest taki zły?
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon lip 18, 2011 14:41 Re: czeka ją śmierć...Wołomin/Warszawa i okolice

sherina pisze:wstawiam fotkę kici

Obrazek



jaka śliczniusia :1luvu:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Pon lip 18, 2011 14:59 Re: czeka ją śmierć...Wołomin/Warszawa i okolice

Prakseda pisze:Nikt z sąsiadów, znajomych nie może jej zapewnic opieki na czas urlopu właściciela? Twój kolega?
Czy dotychczasowy właściel będzie na tyle okrutny, że pozostawi ją na pastwę losu? Odrobaczył ją, zaszczepił, to chyba nie jest taki zły?


z tego co wiem to raczej nie, mój kolega ma psy, które nie tolerują kotów. Oni jej poprostu nie chcą. Jeśli chodzi o odrobaczenie i szczepienie to zrobił to tylko dlatego, że miał to wszystko za darmo. Wydaje mi się, że bez problemu może ją wyrzucić- kto normalny pozwoliby na to żeby po tym jak samochód zabił matkę maluchów zostały same bez jedzenia i opieki na jego podwórku? to raz, dwa jednego z maluchów zadziobały ptaki na ich podwórku więc sorry dla mnie trzeba nie mieć serca żeby patrzeć na to i nic z tym nie zrobić, tą małą wzieli tylko dlatego, że podrapała jednego z domowników- bał się, że dostanie jakiegoś zakażenia i zaniósł ją do lekarza żeby się upewnić, że jest zdrowa inaczej podzieliłaby los swoich braci.... podobno w piątek skończyła się jej już kwarantanna i wszystko z nią ok, jest zdrowa, pan się uspokoił,a co za tym idzie mała jest do wyrzucenia, bo niepotrzebna....ehhh. Nie pozwolę na to żeby ją wyrzucili, dlatego z całych sił szukam jej domu.

emilak

 
Posty: 20
Od: Pt lip 15, 2011 12:51

Post » Pon lip 18, 2011 14:59 Re: czeka ją śmierć...Wołomin/Warszawa i okolice

sherina, dziękuję za pomoc ze zdjęciem :D

emilak

 
Posty: 20
Od: Pt lip 15, 2011 12:51

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości