Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
majencja pisze:Z oczkiem Miecia źleJest na dwóch antybiotykach plus miejscowo i efekt żaden
Nie wiadomo czy da się uratować. Drugie OK. wet mówi że musiały wymiksować bakterie od czarnuszka . A chłopak słodki, mruczy cały czas, rośnie, apetyt super, qpale też- podwoił wagę od przyjazdu do mnie
![]()
To jedna dobra wiadomość
gosiakot pisze:informacje z alaskana:: 1 miodek dziś nie miał już gorączki ,dostał kroplówkę i osłonowo antybiotyk convenia .po kroplówce zwymiotował ,jest dalej słaby bo on się bardzo pochorował. Lekarz prosi o obserwację i codzienne mierzenie temperatury najlepiej w okolicach godziny 20 tej więc bardzo o to proszę wieczornych dyźurantów. Gdyby coś się działo proszę o telefon do mnie 504 223 107 a w nagłych wypadkach proszę o zabranie miodka do lekarza ma książeczkę jest ona w witrynce w woreczku foliowym z opisem leczenia i testami. W normalnej sytuacji za 5 dni zabiorę go na kontrolę .koszty leczenia miodka wzięłyśmy na siebie razem z bogusią
Cookie1706 pisze:Tereniu a czy dostałaś ankietę wypełniona przez tą panią której mail Ci podałam?
Dorota Wojciechowska pisze:balbina38 pisze:Longerowi dałam dzisiaj "normalne"jedzenie więc zwróćcie uwagę na zawartość kuwety.
No więc Longer po"normalnym jedzeniu ma mega czyszczenie, więc.... Aż żal tego kota bo ze względu na swoją przypadłość żołądkowo/jelitową musi siedzieć cały czas w boksie.
Wczoraj juz go chyba roznosiło.
Był taki pobudzony i szalony w tym boksie.
Może powinniśmy załozyć Longerowi osobny wątek ze zdjęciami i szukać domku który juz tez ma kota na intensinalu.
To piękny, wesoły kot i żal patrzeć jak męczy się w boksie
terenia1 pisze:Cookie1706 pisze:Tereniu a czy dostałaś ankietę wypełniona przez tą panią której mail Ci podałam?
Marlenko ja jeszcze nawet jeszcze tej ankiety nie zdążyłąm wysłaćzaraz to robię
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 179 gości