Są potrzebne pieniędze na dokoń. leczenia kota po wypadku!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 14, 2011 19:00 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!

Nie mam dostepu do fbl. Mam wiadomośc:

Ktoś zalogował się do Twojego konta z miejsca, którego nie znamy. Sprawdź szczegółowe informacje dotyczące aktywności poniżej:
Przybliżona lokalizacja: Lodz, PL, (Dzisiaj o 02:17), IE dla systemu Win7

Normalnie ktos sobie jaja robi. Nie mam tam znajomych. Nikogo. CZYLI?

sabina1977

 
Posty: 764
Od: Sob paź 02, 2010 21:56

Post » Czw lip 14, 2011 19:02 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!

sabina1977 pisze:Nie mam dostepu do fbl. Mam wiadomośc:

Ktoś zalogował się do Twojego konta z miejsca, którego nie znamy. Sprawdź szczegółowe informacje dotyczące aktywności poniżej:
Przybliżona lokalizacja: Lodz, PL, (Dzisiaj o 02:17), IE dla systemu Win7

Normalnie ktos sobie jaja robi. Nie mam tam znajomych. Nikogo. CZYLI?

Zgłoś do administracji (nie znam się na fb, unikam) ale chyba powinni zablokować sprawcę włamu :ok:
pwpw
 

Post » Czw lip 14, 2011 19:04 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!

Dzieki. Nie wiedziałam, ze niektórym chce sie bawic w takie coś :1luvu:

sabina1977

 
Posty: 764
Od: Sob paź 02, 2010 21:56

Post » Czw lip 14, 2011 19:07 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!

sabina1977 pisze:Dzieki. Nie wiedziałam, ze niektórym chce sie bawic w takie coś :1luvu:




A co to za emotka, nijak sensu nie mogę załapać
najszczesliwsza
 

Post » Czw lip 14, 2011 19:11 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!

Hehe :mrgreen:
Powiem tak gwarowo: tyś je normalnie dupno :ok:

sabina1977

 
Posty: 764
Od: Sob paź 02, 2010 21:56

Post » Czw lip 14, 2011 19:12 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!

K..., najszczesliwsza, idź się zajmij swoimi problemami. Za moment będziesz się czepiać kropek i przecinków w każdej wypowiedzi autorki tego wątku.

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10313
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw lip 14, 2011 19:17 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!

Koki-99 pisze:K..., najszczesliwsza, idź się zajmij swoimi problemami. Za moment będziesz się czepiać kropek i przecinków w każdej wypowiedzi autorki tego wątku.



to k... czy najszczesliwsza, zdecyduj się!
najszczesliwsza
 

Post » Czw lip 14, 2011 19:28 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!

Sabina
Czy w którymkolwiek swoim wcześniejszym poście w tym wątku napisałaś nieprawdę?
Krzysiekbolo
 

Post » Czw lip 14, 2011 19:31 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!

najszczesliwsza pisze:
Koki-99 pisze:K..., najszczesliwsza, idź się zajmij swoimi problemami. Za moment będziesz się czepiać kropek i przecinków w każdej wypowiedzi autorki tego wątku.



to k... czy najszczesliwsza, zdecyduj się!
:ok:

Dobre :mrgreen:

Przypomniała mi się anegdota z teatru polskiego w W-awie. Jedna aktorka mówi do drugiej " ty stara ku.wo..."
" No, no, tylko nie stara :!: "

Dziewczyny, nie kłóćcie się :1luvu: plissss
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw lip 14, 2011 19:31 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!

Krzysiekbolo pisze:Sabina
Czy w którymkolwiek swoim wcześniejszym poście w tym wątku napisałaś nieprawdę?



Czyżbyś widział więcej nieścisłości, bo ja tak.
najszczesliwsza
 

Post » Czw lip 14, 2011 19:33 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!

Znowu zaczynacie?
Może jednak zostawmy ten wątek sprawom kota, a nie ludzkim przepychankom :?
pwpw
 

Post » Czw lip 14, 2011 19:36 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!

Powiem tak: pomijając brzydkie słowa, nie powinnam nic mówic :mrgreen:
Kłócic sie nie będę, bo nie mam z kim.
Jednak: najszczęśliwsza...daj mi spokój i zajmij się swoim dzieckiem. I chorym kotem.

To jest wątek o Rudku.

sabina1977

 
Posty: 764
Od: Sob paź 02, 2010 21:56

Post » Czw lip 14, 2011 19:38 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!

Cieszę się, że jest juz po :ok:
Chłopak dojdzie szybko do siebie i będzie super.

sabina1977

 
Posty: 764
Od: Sob paź 02, 2010 21:56

Post » Czw lip 14, 2011 19:40 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!

ja tez się ciesze ze juz po, a jak tam bazarek są zainteresowani.
Jak udaje się zebrac fundusze na zapłatę operacji Rudka, bo rozumiem, że pewnie lecznica dała jakiś czas na zapłatę.

szyszek

 
Posty: 306
Od: Czw paź 14, 2010 14:11
Lokalizacja: Zabierzów/Kraków

Post » Czw lip 14, 2011 19:45 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!

Zapłaciłam wszystko. Dzisiaj 300 zł. Pozyczyłam.
Już nie proszę o pieniądze, bo jak to robiłam, to ciagle się mnie ktos czepiał. Jak ktos jeszcze będzie chciał mi pomóc, to będę wdzięczna. I tyle.
i tak otrzymałam tutaj wiele pomocy, naprawdę. Gdyby nie ludzie tutaj, to nie dałabym rady.
Do dnia dzisiejszego za leczenie Rudka zapłaciłam 900 zł.
Gdyby ktoś jeszcze chciał mnie wspomóc, to byłabym wdzięczna.

sabina1977

 
Posty: 764
Od: Sob paź 02, 2010 21:56

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości