Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy NIEAKTUALNE

Na nerki karma nerkowa (z niską zawartością białka) i do tego niewielka ilość WYSOKIEJ JAKOŚCI białka zwierzęcego - pierś z kurczaka, pierś z indyka, najchudsza wołowinka (np. ligawa wołowa) i to dawać można ale w niedużych ilościach, do tego karma nerkowa. Zwykle weci każą tylko karmę nerkową ale Ania61 wysyłała mi opinię wetki "nerkowej" i właśnie tam jest żeby niewielkie ilości białka zwierzęcego ale tylko tego najwyższej jakości (to co wymieniłam).

Co mnie dziwi - jak miał badany mocz to nie można chyba stwierdzić że ma chore nerki (z moczu to kamienie albo bakterie). Nerki to badania na kreatyninę i mocznik, a te w badaniach jak napisałaś miał w normie.

Co do leków moczopędnych - trzeba ponoć uważać bo jak się podaje leki moczopędne bez kroplówek to można odwodnić kota i po nim (tak pisały osoby które miały nerkowce i właśnie dostawały leki moczopędne, a jeden kotek się odwodnił bo był bez kroplówek i zszedł). Rozumiem leki na rozrzedzenie moczu a nie moczopędne. Wtedy kamienie powinny się płukać.

Dziwne to ... :roll:

A jaki on mial mocznik i kreatynine z krwi?

zuza pisze:A jaki on mial mocznik i kreatynine z krwi?

lidka02 pisze:Na początku Kubuś miał robiona krew wet powiedziała że troche cos nie tak ale przy takim zagłodzeniu ze to normalne

tak jest napisane ja się nie znam
KREA -1.634mg/dl
\ 1.000-1.800 /
MOCZN- 49.233mg/dl H
/12.000-33.000/
Takie maiał wyniki jak go znalazłam na samym początku data-20/06/
I testy te trzy ujemne ciekawe czy wyszły dobre przy takim zagłodzeniu , ja nie wiedziałam wtedy że mogą wyjść złe czasami a wet nic nie powiedziała.

a teraz tylko chyba mocz miał badany...

EDIT: WRÓĆ! MOCZNIK PODWYŻSZONY.

Myślę że ten mocznik samą karmą można zbić. Frania miała tak samo, po miesiącu jedzenia karmy nerkowej normy piękne :ok:

To mi w ogole nie wyglada na chore nerki szczerze mowiac... ale specjalistka to ja nie jestem.

zuza pisze:To mi w ogole nie wyglada na chore nerki szczerze mowiac... ale specjalistka to ja nie jestem.

Bardziej zapalenie które rzutuje na mocznik. Karma nerkowa przez miesiąc powinna załatwić sprawę i potem powtórzyłabym badania. Poza tym to jest stary kot i to że zaczynają mu siadać nerki lekutko to że tak napiszę "normalne". Co nie znaczy że nie trzeba monitorować. Kreatynina w porządku więc nie ma co panikować.

Lidko, tylko te leki moczopędne - on musi dużo pić jak te leki dostaje żeby się nie odwodnił :roll:

Ja bym się weta zapytała o to odwodnienie przy lekach moczopędnych bez dodatkowego nawadniania kroplówkami :roll:

Jutro bede u weta może zabrać Kubusia na badanie krwi , a te moczopędne to te szare tabletki .Hm mam tego kotka chorego z aids i on pije pewnie ze 2 szklanki dziennie takie ma pragnienie miała badaną krew ostatnio i nie ma cukrzycy bo myślałam że może to jak tyle pije , kiepsko wygląda prawie nie je i wet dał jej zastrzyk i też te tabletki moczopędne

ja nie wiedziałam że to tabletki moczopędne bo z kąt .A ten kot mase pije i masę sika , czy w takim przypadku te tabletki mu potrzebne już nie wiem a ona to skóra i kosci .Jeżdżę do tego nowego weta .

Jeszcze dziś Kubusiowi tej tabletki nie dałam ....

a jak się nazywają te tabletki?

Tabletki moczopędne przy dużym piciu nie powodują odwodnienia, tylko nie wiem po co temu a FIV :roll:

nie doczytałam czy ma jakieś niefajne wyniki.

Temu co ma podwyższony mocznik to tak żeby wypłukać mocznik ale wtedy z tego co opiekunki nerkowych mówią kot musi dużo pić i dostawać kroplówki żeby miał czym sikać żeby z organizmu za dużo wody nie wyciągnęło.

te?
http://www.planetavet.pl/PHYTOPHALE_Cha ... K-100.html

one też pomagają usuwać szkodliwe produkty przemian metabolicznych, tylko trzeba oczywiście pilnować, by kot pił.
Może Kubuś woli zimną wodę? Albo z kranu?
Albo w miseczce z kostką lodu?
Różne sa sposoby pobudzania pragnienia.

Tak to te tabletki ...Te białe mi się już skończyły a Kubusiowi i tak mocz wycieka ;( .Nic nie pomogły , on przy suchym pije wodę ale gdy suchego nie jadł to wody prawie nie pił .

Wyniki Kubusia

Obrazek

Jakie lapeczki cudne

On ciągle mruczy i tak śmiesznie się odzywa , a brzuchol dostał teraz taki że ho .Większy od mojego :ryk:

Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy NIEAKTUALNE

Kto przegląda forum