Stary kot... zwariował (dosłownie)

Kocio myszy wcina oprocz tego whiskasa dlatego sie tak trzyma

Dobra, kupie 400g tego Sanabelle i zobaczę jak kot na to zareaguje. Chociaż wątpię żeby przestał zjadać kanapki ze stołu ale kto wie? Może będzie wolał te karme

.
Stefan faktycznie może mieć mocne geny. Podobno był najsilniejszym kociakiem w hodowli, z której pochodzi

A w której hodowli był kotek kupowany?

starbreaker pisze:Dobra, kupie 400g tego Sanabelle i zobaczę jak kot na to zareaguje. Chociaż wątpię żeby przestał zjadać kanapki ze stołu ale kto wie? Może będzie wolał te karme .
Stefan faktycznie może mieć mocne geny. Podobno był najsilniejszym kociakiem w hodowli, z której pochodzi

mi sie wydaje, ze on sobie zjadal jakies zyjatka w ogrodku (myszki, ptaszki) i tak uzupelnial braki.

Ale w cuda nie wierz - nadal bedzie kradl kanapki tak samo jak moj szesnastolatek kradnie paczki :mrgreen:

Trudno powiedzieć skąd on jest

Dawno to było, ba mnie na śwecie nie było, a tak bym zdał relację

. Z tego co wiem to gdzieś pod Warszawą (Wołomin, czy coś takiego)

@edit: Moja matka wypatrzyła ich na wystawie kotów

Nie dziw sie kotu z upodobaniem swiezej wody. Wiekszosc tak ma

ze pije tylko swiezo zapodana

a najlepiej z kapiacego kranu.

» Czw lip 14, 2011 18:42 Re:

Więcej nie kupie puki nie będę miał pewności że kot chce to jeść

Jeżeli mu będzie ta karma smakowała to kupie ją hurtem a jak nie to zamówię inną

Ja ze swoim Miskiem tak zrobiłam, zamówiłam kilka małych opakowań z różnych firm-ale mu to wszystko smakuje,taki mały obżaruch z niego

Odświeżam mimo, że temat całkiem świeży.
Byłem wczoraj w Toruniu, odwiedziłem pewien sklep ale tej karmy "Sanabelle" niestety nie trafiłem. Miałem mało czasu więc wziąłem kilka karm różnych firm, które wydawały się mieć przyzwoite ceny. Tak więc mam w tej chwili 800g Puriny Senior która Stefana mało interesuje. Niby jak nasypie do miski to je ale zaraz zostawia i znowu prosi o jedzenie. Trochę bardziej smakuje mu "Perfect Fit pro sterile" (O niej nawet nie słyszałem ale do zakupu skłoniło mnie Sterile w nazwie). Jednak nie jestem pewien czy kot był by skłonny się żywić tym cały czas. Myślę że maksymalnie raz dziennie można mu podrzucić. Przed chwilą dałem mu mokrą purina z królikiem. Tu widzę że jest lepiej. Stefan zawsze lubił mokrą karmę a suchą gardził - może to dlatego. Mimo tego nadal odchodzi od miski jak tylko wyczuje schabowego :E.

Teraz pytanie: Czy są to karmy dobre? Cenę mają w miarę przyzwoitą bo w okolicy 10zl/800g i miał bym do nich dobry dostęp. Tylko czy nie zaszkodzą?

Perfect Fit jest szczebel lepszy niz whiskacz,ale to dalej syf.
Purina w sensie Cat chow czy Pro Plan?jeśli Cat chow,to jest to syf z tej samej bajki co whiskacz.
pochodź sobie po jakimś sklepie internetowym,sprawdź składy karm:Orijen,Taste of the wild,Acana,Iams,Hills.im więcej mięsa tym lepiej.

poza tym,trzeba mieć na uwadze,że whiskacz uzależnia i przestawienie kota na lepszą karmę będzie po prostu trudne.
za 6,50zł kupiłam niedawno 800g Puriny Pro Plan,więc sobie drogi sklep znalazłeś.

A ja tak sobie patrze na sklady tych karm i probuje zrozumiec w czym np. Sanabelle jest lepsze od Perfect Fit :wink:

Jak dla mnie obie karmy sa siebie warte...
Na pewno lepsze to to niz Whiskas czy Kitekat, ale swojemu kotu bym tego nie dala.

Z polecanych karm i podobnych cenowo to np. Taste of the Wild (choc ja nie bardzo bylam z niej zadowolona, ale sklad wypada calkiem niezle). W Zooplusie 2,27kg jest nawet troche tansze niz 2kg Sanabelle, a sklad o niebo lepszy.

ProPlan nie jest zly, ale wcale nie taki tani

Uwazam, ze w tej cenie sa dostepne o wiele lepsze karmy.
Sami zobaczcie:
W Zooplusie 1,5kg ProPlanu kosztuje 59,80zl (39,87zł/kg). Natomiast 3kg - 89,80 zł (29,93zł/kg).
Tymczasem 2,5kg Orijena (jedna z lepszych karm) kosztuje w Zooplusie 69,80zl (27,92zł/kg).
Wychodzi na to, ze generalnie Proplan jest drozszy od Orijena

Wlasnie doznalam szoku

Ja osobiscie robie zakupy w Animalii (http://www.animalia.pl) i jestem bardzo zadowolona.
Teraz dla odmiany zamowilam w Ekozwierzaku - ciekawe jak sie sprawdzi

Ty byś Sanabelle nie dała-ja muszę.
wcześniej smrody miały Taste of the wild.
TOTW ma małe krokiety-Szprotuś je połykał w całości.nie pogryzione-drażniły przełyk,więc wymiotował.kilka pawi w tygodniu,to była norma.
jedynie Sanabelle ma w ofercie karmę o NAPRAWDĘ dużych chrupkach.je w końcu Szprotek gryzie.nie ma pawi.
ale widzę,że ta karma to shit.sierść im zrudziała,uszy trochę wyłysiały.
masz pomysł jak dawać im karmę żeby Szprotek ją gryzł i nie wymiotował?
bo ja nie.
nawet mieszanie tego syfowego Sanabelle z Acaną nic nie dawało,wybierał Acanę i wymiotowanie od nowa się zaczynało.
niestety producenci karm bezzbożowych nie uwzględniają kotów o brachycefalicznej budowie pysia.

Stefan jest od soboty na Perfect Fit i felix (mokra karma od purina). Muszę przyznać, że jest coraz lepiej. Kot się jednocześnie uspokoił i ożywił.
Niby są to antonimy ale jednak wyrażają w pełni to co się dzieje: Uspokoił się, bo przestał głupieć, skakać na psa, kraść ser z kanapek (Chociaż kotlety nadal pożera), próbować wejść do szklanki po mleku etc. Ożywił bo zauważyłem że mniej śpi w dzień, cały czas chodzi z podniesionym ogonem, a zamiast wylegiwać się na gorącej od słońca kostce wychodzi na trawę i walczy z mrówkami oraz innymi owadami

. Nadal niechętnie śpi w domu i nie daje się w nim zamknąć zwłaszcza w nocy - wtedy wyskakuje przez otwarte okno itp.. Nie przeszkadza mi to i wydaje się że chyba musi już tak zostać. Zauważyłem też, że Stefek znacznie więcej pije. Kapiąca z kranu woda już mu nie wystarcza i musiałem postawić mu miskę z wodą. Mimo tego jeśli tylko ma ten nieszczęsny, cieknący kran w pobliżu to zdecydowanie woli napić się z niego.

spróbuj mieszać mokrego felixa z surowym mięsem-np.mieloną wołowiną,kurczakiem,indykiem.
Perfect Fit jest średnią karmą i można to 'poprawić' dając surowiznę.
dobrej karmy koty jedzą mało,bo więcej w niej mięsa,a mniej wypełniaczy.

Stary kot... zwariował (dosłownie)

Kto przegląda forum