PAKT CZAROWNIC XXV - Sabat już w sobotę

Po raz 56908723 dziękuję z całego serca! Fajnie jest mieć urodziny na miau!
Ando kochana, dzięki, że mimo smutku stać cię na dobre życzenia i baloniki :1luvu:

Babajago spóźnione, ale szczere najlepsze życzenia dla Ciebie! Bądź szczęśliwa!

Villemo przybywamy!!! :mrgreen:

Proszę mi wyłożyć szczegółowo co mamy ze sobą zabrać. Napitki? Jakie jedzenie? Mogę przygotować co uważam, ale wówczas istnieje ryzyko, że będziemy jeść cztery wersje sałatki z tuńczykiem, jak już kiedyś było :wink:

Ciasto? Sałatka? Coś na grilla? Przekąski różnorakie?

A teraz sobie ponarzekam - Co za noc!!! :roll:

Takiej burzy jeszcze nie przeżyłam... Błyskało tak, że cały czas było jasno i przetaczało się bezpośrednio nad nami... Od północy do drugiej... Tak waliło, że nasza kotka jeszcze rano bała się własnego cienia... Rodzice mimo zamkniętych okien mają mokre firanki... U nas na poddaszu z jednej strony okna były całkowicie suche, tak wiało... Nigdy więcej...

Burza taka, jakiej nie przeżyłam mieszkając tutaj, a to już 13 lat...
Lolek-pies siedział ze strachu pod kołdrą i dyszał ze strachu, koty wystraszone odsypiają...
Dziś od 2 godz pada i grzmi..
Fajny urlop bo można bezkarnie leżeć..
Dzień dobry wszystkim Mietłom..
Szczególne pozdrowienia dla Tej Nowonarodzonej 1,3 kg...
a jak Mała Mietełka dostałą na imię?

mmk wedle mnie to CIASTO :ok:

Jednak nie ja jestem gospodynią sabatu i nie mnie wybierac :roll:

Ja robię zapiekankę,makaronik ,mięsko sosik i serek żółty na wierzch

Jakby kto Bolkową zobaczył to niech jej rzeknie coby do mnie zadzwoniła!!!Bez względu na porę dnia czy wieczora,do północy jezdem przytomna ,póżniej to już raczej mało prawdopodobne :mrgreen:

Nooo...popieram :!:

Burza była niezła...ale ja lubię grzmoty :wink:

. Teraz zza chmur wychodzi słonce i super czyste niebo. Od soboty jadę nad morze więc POGODA MUSI BYĆ :ok:

No i na Sabat oczywiście MUSI BYĆ :ok:

Burza

jaka burza

Albo spałam tak mocno albo nic nie było :roll:

Na dworze ponuro ,wieje wiatr a mimo to jakoś tak parno jest :roll:

a przynajmniej ja nie mam czym dychać,uffff....

Idę kuwete szorować i żwirek wymienić :mrgreen:

nad Poznań nadciąga burza - uwaga!!

dolabra pisze:nad Poznań nadciąga burza - uwaga!!

Dzie

z której strony

Nic nie widzem

Ło kruca!!!! :twisted:

Mięsny Sabat nam się zapowiada!!!!
Mmk błagam o sałatkę (albo dwie

)
Lucha robi swojego popisowego kurczaka
Dorota robi zapiekankę miesną
Mój schabik juz sie pekluje w solance :roll:

i zostanie przez mojego tate uroczyście uwędzony w czasie Sabatu...

Warzyw nam trzeba!!!

Jesli idzie o napitki to kupiłam soki i napoje gazowane. Brakuje mi jeszcze czegoś w stylu pepsi. Z alkoholu tylko domowa spiżarnia... Nic nie kupię, bo ja nie piję i się nie znam na tym. Tak więc wielbicieli napojów wyskokowych proszę o samozaopatrzenie w tym temacie.

Co do spania - miejsce jest, tylko kto może, niech zabierze śpiwór i podusię

To już pojutrze!!! Ale się cieszę!!

Dziewczyny a co z ciastem?? Czy powinnam kupic tort??

Ja tam uwielbiam słodycze, ale z moich obserwacji wynika, że ciasto na takich imprezach słabo schodzi... Nie ma to jak konkrety :ok:

Co mi radzicie?? Bo wiecie... TAKIEJ ilości świeczek to ja nie dam rady zdmuchnąć... :mrgreen:

dolabra pisze:Szczególne pozdrowienia dla Tej Nowonarodzonej 1,3 kg...
a jak Mała Mietełka dostałą na imię?

Ja też pozdrawiam Najmłodszą :ok:

Ponoć ma być Wacława (chyba, że jej mama się nad nią jednak zlituje

)

Ja tortów za bardzo nie lubię :wink:

Zwykle za słodkie są... Wolę jakieś zwykłe ciasto...
Sałatka... :roll:

Pomyślę... Faktycznie do mięsa trzeba warzyw. Jedną już chyba nawet wymyśliłam, a nad drugą pomyślę i albo coś wymyślę albo nie :wink:

Dolabra miałyśmy chyba wątpliwą przyjemność poznać tą samą burzę... Szła z Twoich stron...
Głupio to brzmi, ale ta burza była jakaś dziwna :roll:

Grzmoty brzmiały jakby coś się rozrywało, pękało, a nie jak typowy burzowy grzmot

Mnie nie obudziła burza tylko zamykanie okien przez TŻ...

Jakiej ilości świeczek? Weź mnie nie wnerwiaj Siostro Prezes :evil:

I gdzie jest ta burza??? Niech przyjdzie do nas, bo zaraz oszaleję od tego gorąca. Wczoraj prawie zemdlałam w drodze powrotnej z roboty. Chłodu!!!!!!!!!!!!

babajaga pisze:Jakiej ilości świeczek? Weź mnie nie wnerwiaj Siostro Prezes

No takiej, że nie dam rady zdmucnąć swą piersią wątłą - o!! :mrgreen:

PAKT CZAROWNIC XXV - Sabat już w sobotę

Kto przegląda forum