
urwiniu pisze:Władziuuuuuu? A Ty się nie boisz, że tam woda do tej wanny poleci? Ja bym się bał![]()
TygRyszard
Wiesz TygRysiu jakoś nie bardzo... bo ja w sumie wody jakoś tak przeraźliwie się nie boję, nawet lubię na nią patrzeć. Duża, jak siedzę w wannie i zamierza się kapać to zawsze mnie ostrega mówi wtedy, że jolajnie czy jakoś tak... no i ja wyskakuję dopiero wtedy jak mi się łapki już trochę zamoczą... Wiesz jest ryzyko jest zabawa
