Chyba jeszcze nigdy w życiu nie spotkałam się z takim zjednoczeniem myśli i trzymaniem kciuków za czyjeś życie. I jeżeli taki przekaz myślowy nie ma siły przebicia to już nic nie ma.... Dlatego MUSI być dobrze. Wszystkie czarownice łączcie się

a będzie dobrze. Kociaczek jest silny, trzyma się życia i to chyba bardzo dobrze o nim świadczy. Chce żyć, walczy
