Nie mam oczu, ale mam DOM :) Happy end. PANDUŚ :*

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 12, 2011 20:15 Re: Mam parę tygodni, nie mam oczu, nie mam domu :( Co dalej?

Kinya pisze:Dziś wielki dzień! Panduś zaczął sam jeść :ok: Wsuwał tak mus Babycat Instinctive, że aż trzeba było mu odebrać, bo mógłby się przejeść. Pracownicy lecznicy nie mogli wyjść ze zdziwienia - parę dni temu przywoziłam im prawie zwłoki (tfu! tfu!) a tu taki postęp :ok:
Zawiozłam rano niemowlę, odebrałam malucha :wink:

:kotek: wspaniałe wiesci :1luvu: :1luvu:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto lip 12, 2011 20:27 Re: Mam parę tygodni, nie mam oczu, nie mam domu :( Co dalej?

bardzo sie cieszymy :1luvu: :1luvu: :1luvu:

domicella

 
Posty: 106
Od: Śro cze 01, 2011 10:37

Post » Wto lip 12, 2011 20:30 Re: Mam parę tygodni, nie mam oczu, nie mam domu :( Co dalej?

Dzielny Panduś :ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 12, 2011 20:35 Re: Mam parę tygodni, nie mam oczu, nie mam domu :( Co dalej?

A tu dowód - jeszcze nie zdążyłam wyjąć jedzonka z opakowania, a Panduś już się dorwał i nie pozwolił sobie odebrać.
Obrazek

Nawet łapką trzymał
Obrazek
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Wto lip 12, 2011 20:38 Re: Mam parę tygodni, nie mam oczu, nie mam domu :( Co dalej?

Kinya pisze:A tu dowód - jeszcze nie zdążyłam wyjąć jedzonka z opakowania, a Panduś już się dorwał i nie pozwolił sobie odebrać.
Obrazek

Nawet łapką trzymał
Obrazek


:1luvu: :1luvu:
smacznego kotusiu :kotek:
Obrazek Asia 1.02.2010 (*)- śpij malutka:( Zawsze będziemy o Tobie pamiętać.
Obrazek Gosiek i Szarcia.Obrazek ZAPRASZAMY

anusia27

 
Posty: 892
Od: Pt kwi 02, 2010 10:35

Post » Wto lip 12, 2011 20:40 Re: Mam parę tygodni, nie mam oczu, nie mam domu :( Co dalej?

czy kotki slepaczki maja wyostrzone inne zmysły?szokuje mnie to ,ze tak świetnie sobie radzą :roll: szokuje w sensie pozytywnym :P
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto lip 12, 2011 20:48 Re: Mam parę tygodni, nie mam oczu, nie mam domu :( Co dalej?

Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto lip 12, 2011 20:50 Re: Mam parę tygodni, nie mam oczu, nie mam domu :( Co dalej?

Ojej...malutkie biedusieństwo :love:...on taki malutki...zastanawiam się czy on kiedykolwiek widział, ten proces w oczkach musiał ciagnąć się długo?
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto lip 12, 2011 21:02 Re: Mam parę tygodni, nie mam oczu, nie mam domu :( Co dalej?



Dziękuję serdecznie! :1luvu:
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Wto lip 12, 2011 21:04 Re: Mam parę tygodni, nie mam oczu, nie mam domu :( Co dalej?

Kinya pisze:


Dziękuję serdecznie! :1luvu:

e tam nima za co,jutro dołożę pare fantów jeszcze,bo dziś nie mam weny :oops: :D
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto lip 12, 2011 21:08 Re: Mam parę tygodni, nie mam oczu, nie mam domu :( Co dalej?

Ewik pisze:Ojej...malutkie biedusieństwo :love:...on taki malutki...zastanawiam się czy on kiedykolwiek widział, ten proces w oczkach musiał ciagnąć się długo?


Trudno powiedzieć jak długo to trwało, ale na pewno nie dzień ani nie dwa. Mały podobno leżał pod jakimś krzakiem przez kilka deszczowych, burzowych dni. Nagle się okazuje, że tyle osób go widziało i nie pomogło od razu :placz: Z wychłodzenia i niedożywienia osłabł mu organizm, wirus zaatakował oczy, no i jest jak jest.
Ale jest dzielny i na pewno da sobie w życiu radę :ok: Tylko niech go zechce jakiś dobry domek :!:
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Wto lip 12, 2011 21:10 Re: Mam parę tygodni, nie mam oczu, nie mam domu :( Co dalej?

kotx2 pisze:czy kotki slepaczki maja wyostrzone inne zmysły?szokuje mnie to ,ze tak świetnie sobie radzą :roll: szokuje w sensie pozytywnym :P


Ślepaczki świetnie sobie radzą słuchem, węchem no i wibrysami. Mam jednego ślepaczka, który "tylko" nie widzi i on właśnie sobie tak radzi; natomiast drugi mój ślepaczek też nie słyszy - pozostaje mu węch i wibryski - radzi sobie doskonale :mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 12, 2011 21:15 Re: Mam parę tygodni, nie mam oczu, nie mam domu :( Co dalej?

Kinya pisze: Mały podobno leżał pod jakimś krzakiem przez kilka deszczowych, burzowych dni. Nagle się okazuje, że tyle osób go widziało i nie pomogło od razu :placz:

Nie, no - nie mieści się w głowie, że można przechodzić obojętnie obok takiego cierpienia :!:

Za Pandusia :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 12, 2011 21:17 Re: Mam parę tygodni, nie mam oczu, nie mam domu :( Co dalej?

Kinya złota z Ciebie kobieta :1luvu: tyle dobrego od Ciebie doświadcza ta słodka malizna,Panduś nasz kochany :!:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 12, 2011 21:21 Re: Mam parę tygodni, nie mam oczu, nie mam domu :( Co dalej?

Dla Wszystkich Cioteczek :1luvu:
Obrazek
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 109 gości