ARBUZ już w DT u CoToMa - URATOWANY ZE SCHRONISKA

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 12, 2011 19:30 Re: Arbuz z popękaną miednicą uratowany jedzie do DT dziś!

Małgosiu przepraszam, dziś miałam tak zabiegany dzień, nie mam wpisów nadal, bo nie i nie pogada się, jutro powtórka z rozrywki...
najszczesliwsza
 

Post » Śro lip 13, 2011 18:58 Re: Arbuz z popękaną miednicą uratowany jedzie do DT dziś!

Kocurek jest bardzo miziasty i strzela baranki.
Ma apetyt, siku wylądowało grzecznie w kuwetce.
Mam nadzieję, że znajdzie fajny dom i będzie szczęśliwym kotem.
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro lip 13, 2011 19:00 Re: Arbuz z popękaną miednicą uratowany jedzie do DT dziś!

Wstaw koniecznie zdjęcia :ok: narobimy szumu i domek się znajdzie :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro lip 13, 2011 19:03 Re: Arbuz z popękaną miednicą uratowany jedzie do DT dziś!

Fotki, to dopiero jutro, bo dzisiaj mi baterie padły.

Kocurak nie jest osamotniony w niedoli, ma do towarzystwa dwie sunie po operacji miednicy i naszego niepełnosprawnego Merlina...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro lip 13, 2011 19:03 Re: Arbuz z popękaną miednicą uratowany jedzie do DT dziś!

a jak z kasą na jego leczenie i utrzymanie?
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro lip 13, 2011 19:05 Re: Arbuz z popękaną miednicą uratowany jedzie do DT dziś!

CoToMa pisze:Fotki, to dopiero jutro, bo dzisiaj mi baterie padły.

Kocurak nie jest osamotniony w niedoli, ma do towarzystwa dwie sunie po operacji miednicy i naszego niepełnosprawnego Merlina...


Jesteś niesamowita, wiem, ile przy tym roboty :1luvu:

Jak tylko będziesz mogła, to zrób zdjęcia, napisz jakiś opis kociatego i porobi mu się różne ogłoszenia, fb itd :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro lip 13, 2011 19:09 Re: Arbuz z popękaną miednicą uratowany jedzie do DT dziś!

Faktem jest, że ten kot jest kolejnym kotem specjalnej troski, trafia do nas duzo takich zwierzaków.
Każda pomoc finansowa jest dla nas i naszych podopiecznych zbawieniem.
Najczęściej trafiają do nas zwierzaki, których nikt nie chce wziąć...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro lip 13, 2011 19:12 Re: Arbuz z popękaną miednicą uratowany jedzie do DT dziś!

CoToMa pisze:Faktem jest, że ten kot jest kolejnym kotem specjalnej troski, trafia do nas duzo takich zwierzaków.
Każda pomoc finansowa jest dla nas i naszych podopiecznych zbawieniem.
Najczęściej trafiają do nas zwierzaki, których nikt nie chce wziąć...


Skąd ja to znam :roll:

Czy macie jakiś oddzielny wątek?
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro lip 13, 2011 19:56 Re: Arbuz z popękaną miednicą uratowany jedzie do DT dziś!

Tu jest nasz wątek:
viewtopic.php?f=1&t=127282

A tu wątek Merlina, też powypadkowego kota:
viewtopic.php?f=1&t=75520
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw lip 14, 2011 8:45 Re: Arbuz z popękaną miednicą uratowany jedzie do DT dziś!

Cieszę się, że Arbuz lepiej :ok:
U mnie to tylko leżał na boku, biedactwo... pewnie jeszcze był w szoku o schroniskowych atrakcjach... a i cała podróż autobusem ze schroniska do mnie miała na jego zachowanie wpływ...
Dziękuję Magdalenie D. :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: z grupy, że pojechała ze mną do schroniska i zajmowała się synkiem, kiedy ja wyciągałam Arbuzika :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Za to moje dziecko za każdym razem jak idzie do WC to pyta czy tam jest kotek Arbuz z pękniętą dupką :ryk: bo jak mu tłumaczyłam, że ma pękniętą miednicę, to powiedział, że mu kupi nową miseczkę na jedzenie.... :ryk:

A w schronisku... bardzo miła obsługa (no tak, przecież przyjechałam PO zwierzę...)
Ale całość nawet nieźle po tym remoncie wygląda, szukają wolontariuszy, ale godziny nie te :(
W szpitaliku było kilkanaście kociątek, kila kotów, w tym piękna szylkretka.

No cóż, czekamy wszyscy na zdjęcia Arbuza :)
najszczesliwsza
 

Post » Nie lip 24, 2011 22:04 Re: ARBUZ już w DT u CoToMa - URATOWANY ZE SCHRONISKA

U weta Ali pomyliły się owoce i Arbuz został Melonem :lol:

Obrazek Obrazek Obrazek
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie lip 24, 2011 22:21 Re: ARBUZ już w DT u CoToMa - URATOWANY ZE SCHRONISKA

CoToMa pisze:U weta Ali pomyliły się owoce i Arbuz został Melonem :lol:

Obrazek Obrazek Obrazek



:ok:
najszczesliwsza
 

Post » Czw lip 28, 2011 14:23 Re: ARBUZ już w DT u CoToMa - URATOWANY ZE SCHRONISKA

Mam wieści, że Melon :ryk: ma się świetnie :)


A do mnie znów dziś dzwonili, czekam na info o co chodzi..
najszczesliwsza
 

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 177 gości