Dziś Mała przy okazji zabrała następną partię jedzonka. Pojechały chrupki dla dorosłych, dla kociaków i convalescence w proszku dla maluchów. Bardzo sie cieszę, że znów mogliśmy pomóc:))
i bardzo,bardzo, bardzo Mała dziekuje w imieniu kociastych dzięki Waszej hojności brzuszki są napełnione wartościowszym jedzeniem dzieki czemu ciałka sa silniejsze i mogą walczyć z zarazkami, a serduszka bardziej otwarte na ludzi
Wielkie dzięki:) Bardzo przyda się wsparcie dla maluszków. Dużo ich ostatnio mamy, oj dużo:( Ale z drugiej strony na to patrząc to może lepiej jak już sie urodziły i dotrwały do tego momentu, że choć ktoś o nich myśli i pomoże dożyć do dorosłości w jakimś fajnym domu:( Szukam pozytywów w tej beznadziejnej sytuacji.
Znów pojechały chrupki. Kociakowe i dla doroslaków. Trochę puszek tez sie udało kupić. Zobaczymy czy będą smakować.
Tylko bardzo nam sie zapasy pieniążków zmniejszyły:( Więc jeśli ktoś ma jakiś problem z nadmiarem złotówek, to chętnie tę nadwyżke zaadoptujemy na stałe i wykorzystamy dla naszych biednych ogonków. One bardzo tego potrzebują, zwłaszcza teraz kiedy jest ich tak dużo.
Dzięki serdeczne:) BArdzo prosimy o wsparcie, bo niezbyt wiele w kasie. Moze komus po urlopie niewykorzystane fundusze zostały:) Wiem, że to właściwie nimożliwe ale:))))
Cieszę się, że znów sie udało. Mamy wprawdzie trochę na minusie ale mam nadzieję, że znajdą sie hojni sponsorzy:) Te biedaki schroniskowe naprawdę potrzebują pomocy.