Dzisiaj malenstwo dostal pierwszy raz jedzonko na miseczke, wsunal kaszke kukurydziana
U mnie jest 3 tygodnie wiec bedzie mial pewnie z 4tygodnie.
Na poczatku ssal mleczko i nosek mu sie zanurzal ale szybko zalapal ze trzeba to zlizac jezorkiem
Na noc nakarmie go normalnie z butelki...czy moze mam go teraz caly czas karmic z miseczki? pomyslalam ze narazie moze dostawac kaszke jako dodatek np. raz dziennie a tak podstawowo mleczko?
Pozatym Rylko nie musi juz byc zamykany w klatce a przynajmniej nie jest to dla niego wiezienie a porpstu schronienie kiedy spaceruje po mieszkaniu i sie zmeczy sam wlazi do klatki i zasypia
Wczoraj nawet zrobil siusiu i kupke do kuwety
Pozdrawiam