Kocurki po niedzieli mogłyby już chyba pomaszerować do nowych domków. Wczoraj dostały jeszcze antybiotyk o przedłużonym działaniu. Poza tym już jest
Martwi mnie jednak Mia. Założyłam jej nowy wątek:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=130129&p=7689479#p7689479Jedno oczko ma nadal chore. Prawdopodobnie będzie na nie niedowidzieć, tzn. nie będzie widzieć wyraźnie. Nie przeszkadza jej to w zabawach i kocich figlach. Jest w ogóle bardzo energiczną, pełną życia koteńką, harcującą razem z braćmi. Potrafi im się zresztą nieźle odgryźć

Dosłownie i w przenośni.
Tylko kto zechce niepełnosprawnego kota? Sytuacja jest dramatyczna! Mia pilnie potrzebuje domu!
Z innej beczki: wczoraj dostałam od Fiony Betaglucan Convalescent. Fiona!

Bardzo mi się przydają, szczególnie Convalescent, bo Leoś nie chce jeść karmy, tylko pije mleko, a na mleko już nie wyrabiam

więc odżywkę mieszam z mlekiem i wszystkie 3 chętnie piją taką mieszankę.