no to super !!!rozumiem, że w cichym podtekście jest potencjalny domek...?
trzymam kciukasy
szkoda, że pani agnieszka nie odezwała się już więcej... szkoda.
zadzwoniła wczoraj / przedwczoraj do mnie i bardzo mnie prosiła,
abym na forum zapytała o pralinkę i podała namiary na nią, aby osoba
która zajmuje się pralinką mogła się z nią skontaktować... no cóż, szkoda.
wydawało mi się to poważne ze stron tej pani.
pani kocha zwierzaki i dba o nie. z tego co wiem to ma 5 kotów i jednego niewielkiego pieska-suczkę.
chciała dać dom jeszcze jednej malutkiej dziewuszce. przynajmniej tak mi mówiła przez telefon.
szkoda, że nic z tego nie wyszło.
