Uszatka i Mroczek - ja tego wcale nie chciałam...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Nie lip 10, 2011 6:10 Re: Uszatka i Mroczek spod jednego bloku

Normalka.....w calej okolicy .....dokarmiaja koty kitty katem i whiskasem ,bo to jest w tesco......efekt jak daje lepsze chrupki to chopc ciut sosiku z kitty cata musi byc i basta ,bo nie rusza.....


w domu podalam wolowinke .......mlaskala Smakusia i wyzarly do ostatniego wlokienka :ryk:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103466
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lip 10, 2011 8:19 Re: Uszatka i Mroczek spod jednego bloku

Jaaana, jak by się niejedzenie Uszaci przedłużało, na wszelki wielki weź ją na kontrolę (gorączka, węzły chłonne, dziąsła, gardziołko, inne takie).

Też stawiam na upał, ale z Uszacią trzeba uważać.

Pije normalnie? Ona się łatwo odwadniała jak była u mnie, więc to też trzeba kontrolować.

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Nie lip 10, 2011 8:47 Re: Uszatka i Mroczek spod jednego bloku

I ludzie i zwierzaki jedzą mniej w upał ;)
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Nie lip 10, 2011 19:33 Re: Uszatka i Mroczek spod jednego bloku

Badylek i Mroczek w jednym siedzą domu :mrgreen:
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Nie lip 10, 2011 22:32 Re: Uszatka i Mroczek spod jednego bloku

Poker71 pisze:Jaaana, jak by się niejedzenie Uszaci przedłużało, na wszelki wielki weź ją na kontrolę (gorączka, węzły chłonne, dziąsła, gardziołko, inne takie).

Też stawiam na upał, ale z Uszacią trzeba uważać.

Pije normalnie? Ona się łatwo odwadniała jak była u mnie, więc to też trzeba kontrolować.

Wezmę jutro lub pojutrze. Tym bardziej, że oczko znów się paprze (po tym, jak ja widziałaś było już lepiej, a teraz znowu).
Pije.
I znowu zaczęła mi sikać na ścianę jak niewykastrowany kocur.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Nie lip 10, 2011 23:23 Re: Uszatka i Mroczek spod jednego bloku

Czy można oddać starszą chorą kotkę, które najchętniej nie schodziłaby z kolan?
Czy jest szansa, że bezstresowo zmieni kolana na inne?

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Nie lip 10, 2011 23:39 Re: Uszatka i Mroczek spod jednego bloku

Nie umiem odp. na to pytanie :roll:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103466
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lip 10, 2011 23:50 Re: Uszatka i Mroczek spod jednego bloku

anulka111 pisze:Nie umiem odp. na to pytanie :roll:

Ja też.
Ani rozumem, ani sercem.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pon lip 11, 2011 7:09 Re: Uszatka i Mroczek spod jednego bloku

jaaana pisze:Czy można oddać starszą chorą kotkę, które najchętniej nie schodziłaby z kolan?
Czy jest szansa, że bezstresowo zmieni kolana na inne?


Jaaana, jak rozumiem, to są pytania retoryczne :wink:
Daj znać, co wet powiedział o Uszatce. Może to wszystko od upałów? Oby tak było.
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lip 11, 2011 7:50 Re: Uszatka i Mroczek spod jednego bloku

Uszatko, ślicznoto, nie choruj! :ok:

Jaaana - a jak Uszatka reaguje na innych?
Wydaje mi się, że kota który lubi wszystkich ludzi pod względem jego dostosowania stosunkowo łatwo się oddaje, nie ma aż takiego strachu, że nigdy do ludzi nie wyjdzie, że wszystko będzie obsikiwał etc
Chociaż oczywiście dla człowieka dużo trudniej. Myślę, że po prostu nie chcesz oddać Uszatej i boisz się że ktoś nie doceni stałego nakolankowca... :oops:
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Pon lip 11, 2011 9:56 Re: Uszatka i Mroczek spod jednego bloku

Taka przylepka to skarb
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103466
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lip 11, 2011 10:37 Re: Uszatka i Mroczek spod jednego bloku

caldien pisze:Uszatko, ślicznoto, nie choruj! :ok:

Jaaana - a jak Uszatka reaguje na innych?
Wydaje mi się, że kota który lubi wszystkich ludzi pod względem jego dostosowania stosunkowo łatwo się oddaje, nie ma aż takiego strachu, że nigdy do ludzi nie wyjdzie, że wszystko będzie obsikiwał etc
Chociaż oczywiście dla człowieka dużo trudniej. Myślę, że po prostu nie chcesz oddać Uszatej i boisz się że ktoś nie doceni stałego nakolankowca... :oops:

Uszatka początkowo kochała wszystkich, kto poświęcił jej choć troszeczkę uwagi. I po pewnym czasie się jej to zmieniło. Nie boi się obcych, ale traktuje z rezerwą. Pogłaskać się da.
Zobaczymy, co powie, jak przyjadą dzieci :D
Boję się, że stres uaktywni u niej wirusa. Bo stres byłby, mniejszy niż u wielu innych kotów, ale jednak.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pon lip 11, 2011 10:44 Re: Uszatka i Mroczek spod jednego bloku

To prawda, Uszatka jest FiVcią, zapomniałam o tym...
Cóż Jaaana, powiem tylko, im dłużej jest u Ciebie, tym trudniej będzie oddać. Albo próbujesz szukać teraz, albo wcale :oops:
(oczywiście takie jest moje zdanie :oops: nie chcę pouczać, po prostu chcę pomóc :oops: )

Transporterek dotarł?
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Pon lip 11, 2011 10:57 Re: Uszatka i Mroczek spod jednego bloku

Tak, dotarł, przepraszam, że nie napisałam. Worek na kota też :lol:

Wiem, im dłużej, tym trudniej :(
Jeszcze jest trzecia strona medalu - to starsza kotka. Fundować jej traumę na stare lata?

A zresztą - nikt jej i tak nie chce :lol:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pon lip 11, 2011 11:04 Re: Uszatka i Mroczek spod jednego bloku

Ech, ale nakolankowe koty są cudne :1luvu:
Badylek jest troszkę taki, tylko on nie na kolanach, ale zawsze tuż obok mnie , najlepsze miejsce do leżenia maksimum metr ode mnie;)

Nie rozumiem jak można nie chcieć Uszatej :1luvu: Może nie jest najpiękniejsza ale charakterek ma najcudniejszy jaki można u kota wynaleźć ;) :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości