AniaWrocław pisze:Pako pisze:Mam tak samo z Mukki - najłagodniejszy kotek świata, miziasta i przytulasta, ale nic przy niej nie można zrobić, nawet śpioszka wytrzeć z oka, nie atakuje ale tak się wywija, a że silna czorcica to wygrywa, a jak idę do veta to w godzinach zmiany dyżurów, żeby było przynajmniej 2 lekarzy i ja
Po prostu czarna niewdzięcznośćA pomiziaj tam Mukki ode mnie mimo wszystko
Pomiziana, zadowolona poszła jeść
