Ona się tylko mizia...

Badań chyba nie miała, bo nie można było krwi pobrać...
Z trudem udało się założyć wenflon do kroplówki...
W pyszczku chyba nic strasznego się nie dzieje... wczoraj CC tam zaglądała...
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 62 gości