Rybnik - szpitalniaki 5 małych glutków szuka DT/DS s52

[Gosiara]

W sumie jak się zadeklarowałaś, to nie szukałam Zezi innego domu.

Przy czym kolega z pracy (ten który ja sterylizował i będzie jej amputował ogon) jest zdania że Zezia powinna mieszkać w domu z człowiekiem, że jest zbyt ufna żeby wychodzić i że dla niego kicia może się nie odnaleźć w wielokocim stadzie. Ona bardzo lgnie do człowieka, kota na zapleczu raczej unikała.

W sumie po przemyśleniach wychodzi na to że szukacie ds dla Zezi nie wychodzącego i bez kotów...U mnie jest dom wychodzący i tego nie zmienię,koty są i będą tego też nie zmienię...
W sumie dom dla Niej nie odpowiedni...
Jeśli będzie czas porobię ogłoszenia.

[RudyiSrebrnyKot]

Co z Zezią?

Czy ona ma domek u Gosiary? Trzeba szukać innego? - BlueRat?

[Gosiara]

Niepotrzebne te pytania,widać że jest ewidentne"ale"co domku...Dom nie jest odpowiedni dla tego kotka...
"Przy czym kolega z pracy (ten który ja sterylizował i będzie jej amputował ogon) jest zdania że Zezia powinna mieszkać w domu z człowiekiem, że jest zbyt ufna żeby wychodzić i że dla niego kicia może się nie odnaleźć w wielokocim stadzie. Ona bardzo lgnie do człowieka, kota na zapleczu raczej unikała."
Dla mnie sprawa jest jasna,trzeba Jej szukać domu nie zakoconego i nie wychodzącego
Trzeba było tylko od razu napisać to wprost...

[RudyiSrebrnyKot]

...

No to szukamy domku niezakoconego i niewychodzącego...

Gosiara

[Gosiara]

Czemu? nie ma za co

[bluerat]

Gosiara - nigdzie nie napisałam że nie dam Ci Zezi.

To co wzbudza moje wątpliwości to to, co powiedziałam Ci już w rozmowie telefonicznej - jeszcze nie tak dawno mąż nie zgadzał się na 7-go kota. I to jak zrozumiałam było nieodwołalne.

Rozumiem, że Zezia przypomina Ci zmarła kotkę i dlatego tak bardzo zależy Ci na jej adopcji, tak?
Tak jak napisałam wcześniej, jak zaproponowałaś ze ją weźmiesz, nie szukałam jej innego domu. Ale napisałam też wątpliwości kolegi z pracy, również kociarza. Jak by na to nie patrzeć, zawsze chcę dla każdego zwierzaka jak najlepiej i rozważam wszystkie za i przeciw.

Zezia będzie miała amputowany ogon po weekendzie, bo zostawiona w kołnierzu w ogóle nie je, więc muszę mieć ja na oku, a do domu jej nie wezmę. Gojenie powinno potrwać około 10-14 dni.
Zezia nam na zapleczu nie przeszkadza, to miłe jak biega za nami jak piesek

[Gosiara]

Dla mnie to równoznaczne... "Przy czym kolega z pracy (ten który ja sterylizował i będzie jej amputował ogon) jest zdania że Zezia powinna mieszkać w domu z człowiekiem, że jest zbyt ufna żeby wychodzić i że dla niego kicia może się nie odnaleźć w wielokocim stadzie. Ona bardzo lgnie do człowieka, kota na zapleczu raczej unikała."

Brak zaufania,wątpliwości itp.itd...
Dom nieodpowiedni dla kotki... Wychodzący,zakocony....
Lepiej poszukaj Jej domku bez kotów i nie wychodzącego Ty będziesz spokojniejsza...

[bluerat]

1. 2. 3.

kopiuję linki bazarkowe bo mogą się jeszcze przydać, a wklejam zaraz w podpis nowe

[bluerat]

I jeszcze banerki Misia i Willy'ego w jednym miejscu

Kod: Zaznacz cały

[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=115527&start=0][img]http://miau_miau2010.republika.pl/willy.JPG[/img][/url]

Kod: Zaznacz cały

[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=107476][img]http://miau_miau2010.republika.pl/misiu2.gif[/img][/url]

[bluerat]

Ogon Zezuni przed amputacją :


Ogon zaraz po zabiegu :


Ogonek ok 5 dni po zabiegu - Zezia się rusza i nie udało mi się zrobić ostrzejszej fotki :


Obowiązkowo chodzi 24h/dobę w kołnierzu, jest w stanie w nim jeść :


Uploaded with ImageShack.us

[Gosiara]

Trzymam kciuki za zagojenie się kikutka

[bluerat]

Dzisiaj Zezia zeszła na drugi plan. Zapomniałam nawet o pierwszym odrobaczeniu szczeniaków - Iryś ma zapalenie pęcherza, biedaczek chodzi i kuca a udaje mu się wysikać tylko kilka kropelek.
Przekleństwo jego sikania na podłogę teraz zapewniło szybkie odkrycie problemu, bo gdyby chodził tylko do kuwety, nie zauważyłabym tego tak szybko.

Wróciłam z nim przed chwilą z lecznicy, podałam leki, do domu wzięłam Urinary i mam nadzieję że szybko mu przejdzie.
Trzymajcie i za niego kciuki.

[Gosiara]

Trzymam kciuki,moja śp.Rindzi cierpiała czasem na zapalenie pęcherza Moja vetka zalecała vitaminę C100mg. i Tabletki Urosept +karma Uranary i po tygodniu kot się czuł lepiej

[Gosiara]

Czy ten numer jest aktualny?nr konta : 50 1020 5558 1111 1603 8420 0174 PKO BP Inteligo
Chciałabym zapłacić za te dwa kubki RC(20zł),tylko napisz ile razem z przesyłką?

[bluerat]

Czy ten numer jest aktualny?nr konta : 50 1020 5558 1111 1603 8420 0174 PKO BP Inteligo
Chciałabym zapłacić za te dwa kubki RC(20zł),tylko napisz ile razem z przesyłką?

Tak, ten nr jest aktualny, przesyłka to 9,50 za paczkę zwykłą, listem niewiele mniej a za duże ryzyko że się potłuką.