Banda niesfornych staruszków, psy, koty, koń i reszta świata

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 05, 2011 15:04 Re: Banda niesfornych staruszków, psy, koty, koń i reszta świata

to moja broń biologiczna
od d.. strony i jeszcze jak był pełnowartościowym samcem (prawie)
kurcze - tak sobie pomyślałam, że gdybym tego nie zleciła zrobić to kiedyś mogłabym wychowywać synusia Metrusia a tak - po ptokach
spotkałam się kiedyś z takim myśleniem, że ktoś koneicznie chciał mieć szczeniaka po swoim psie - czy to suczce czy samcu
Obrazek

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 05, 2011 20:42 Re: Banda niesfornych staruszków, psy, koty, koń i reszta świata

Cammi pisze:mam w domu chodzącą broń biologiczną
posiew wykazał bakterie E. coli :ryk: dużo

mogę teraz zbierać mocz i w razie czego stosować jako broń
z moim ulubionym tekstem
mam e.colę i nie zawaham się jej użyć

ale ta cholera kosztowna jest
antybiotyk na to to ... 300zł kosztuje - co to takiego kurna, hmm

o, w mordeczkę, długa jest taka kuracja u zwierzaka :?: . Moja mama i bratanica ostatnio to miały, strasznie długo to trwało. Podobno od wody 8O

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 06, 2011 14:58 Re: Banda niesfornych staruszków, psy, koty, koń i reszta świata

Fuks się dziś pożegnał [*]
pół roku jeszcze przeżył
i chyba miło - po kociemu
domagał się pieszczot i jedzenia
jak tylko zrobiło się ciepło znalazł drogę do balkonu i tam się wygrzewał
bardzo mi już teraz brakuje jego wrzasku
i słyszę jak sunie do mnie
takie stare i bezgranicznie kochające koty zasługują na to, żeby odejść w domu w którym było kochane gdy były młode i piękne
tego się nie robi

Fuks ma swój album i w moim sercu cichy zakątek
Obrazek

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 06, 2011 15:15 Re: Banda niesfornych staruszków, psy, koty, koń i reszta świata

Fuks miał prawdziwego fuksa, ze go wziełaś. Odchodził spokojny.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Śro lip 06, 2011 15:39 Re: Banda niesfornych staruszków, psy, koty, koń i reszta świata

przypomniało mi się, że w aparacie mam jeszcze kilka zdjęć
trochę ponad 2 tygodnie temu zrobione
i takie słowa piosenki w mojej głowie
"...widzę Cię, tak wiem, nie zrobię więcej zdjęć, tak wiem..."
Obrazek Obrazek

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 06, 2011 17:22 Re: Banda niesfornych staruszków, psy, koty, koń i reszta świata

Fuksiku....
:cry:
W moim sercu też jesteś. Tak bardzo przypominałeś mi Mufinka, też był porzucony, miał chore nerki, takie podobne twarzyczki mieliście, i futerko...

Cammi, przykro mi bardzo.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro lip 06, 2011 19:31 Re: Banda niesfornych staruszków, psy, koty, koń i reszta świata

wygrzał się kochany zanim przeszedł na drugą stronę
Dobrze mu było u Ciebie i tego się należy trzymac
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 06, 2011 20:01 Re: Banda niesfornych staruszków, psy, koty, koń i reszta świata

Pan Robert z AFNu pol roku temu opowiedzial mi historie Fuksa. Odnalazlam watek i podczytywalam.
Bardzo mu kibicowalam, wzruszajaca malenka istotka.
Przykro mi brdzo, ze odszedl.
Ale dom na ostatnie miesiace zycia, to znalazl fantastyczny.
Obrazek
Obrazek

alinka6

 
Posty: 234
Od: Czw lip 09, 2009 21:50
Lokalizacja: kraków

Post » Śro lip 06, 2011 20:46 Re: Banda niesfornych staruszków, psy, koty, koń i reszta świata

:cry: [*]

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 08, 2011 20:14 Re: Banda niesfornych staruszków, psy, koty, koń i reszta świata

4 koty i pies a w domu tak strasznie cicho odkąd Fuksa nie ma
bo nie ma wrzasku jak przychodzę z pracy
nad ranem nikt nie wrzeszczy
żaden z obecnych nie rzuca się na jedzenie z warkotem typu zammorduję
i tylko Fuks jak się go dotknęło to zaczynał wrzeszczeć żeby tylko nie przestawać
a jak się już głaskało i głaskało to po chwili uznawał, że tak będzie dłużej i już był cichutko
kurcze
nawet tv nie chce mi się włączyć bo tak samej oglądać
Fuksik zaraz wyczuwał, że będzie ogladanie i się na mnie gramolił - czasem prawie na twarz kładł i tak oglądalismy
czasem schodził, szedł sioo albo się napić czy coś przekąsić i wracał
na szczęście nie miał życzenia żeby film zatrzymywać i czekać na niego :-)

ależ się roztkliwiam nad sobą
dziś domek znalazła mała Ori
rano rozwiesiłam kilka ogłoszeń
w południe tel. od weta że mała ma dom
po południu pojechałam ogłoszenia zdjąć

dom sprawdzony bo ma kilka zwierzakó psy i koty i przychodzi z nimi do weta Piotra
za tydzień przyniosą małą do szczepienia
za pół roku wet zrobi jej darmowo sterylkę - tak się zobowiązał

a u mnie nadal niewesoło
teraz Mysza się wybiera w drogę za Fuksem
po luminalu jest naćpana
albo może to już taki efekt choroby
już nie biega tak żwawo, nie próbuje mnie ugryźć czy walnąć łapą
pigułki jej podaje w jej legowisku, otwieram paszczę, wrzucam i gotowe
nawet nie potrzebuję jej do tego przytrzymywać
nie ten kot, zupełnie nie ta sama Myszka co dawniej
do tego chudnie
do chudości Fuksa jej jeszcze daleko - ale już nawet po główce widać, że znika

a bardziej wesoła wieść - to jak się podaje tabletkę psu - a dokładnie Metrusiowi
Metrusiowi daje się pigułę o tak - na ręce - Metro bierze, przegryza i połyka
nawet nie jest potrzebny smaczek
antybiotyk będzie dostawał 3 tygodnie 2 x dziennie - ta piguła jest wielka i tfuuu ... różowa
wielkości złotówki prawie - i grubsza
i tak mi do głowy przyszło, że do antybiotyku to coś osłonowego żeby mu bakterie nie powymierały wszystkie
tylko dlaczego to ja o tym muszę pomyśleć a nie wet?
nie ma wetów doskonałych - ale przynajmniej część z nich jest fajna i się stara :-)

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 09, 2011 9:39 Re: Banda niesfornych staruszków, psy, koty, koń i reszta świata

Mysz sobie nie żartuje
dziś u weta wylądowała
tem prawie 40stopni
wet mówi, że to od guzów
i że wątroba jest zaatakowana i daje nawroty gorączki o stąd też te ataki padaczki
Mysza od wczorajszego wieczora nie ruszała się ze swojego legowiska, nie jadła, nie widziałam żeby poszła do toalety
i miała bardzo gorące uszy
dostałą dwa zastrzyki - jeden bolesny aż nawrzeszczała
w domu jakby lepiej
zjadła trochę mojego serka, wylizała sosik i poszła do łazienki
w łazience wywaliła się w brodziku i chyba się chłodzi
postwiłam jej tam michę z wodą i zaczęła pić

jak ją postawiłam na stole u weta to zauważył, że bardzo zmarniała
wychudła, sierść ma brzydką
chyba ją to raczysko zżera

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 09, 2011 12:01 Re: Banda niesfornych staruszków, psy, koty, koń i reszta świata

Cammi pisze:Mysz sobie nie żartuje
dziś u weta wylądowała
tem prawie 40stopni
wet mówi, że to od guzów
i że wątroba jest zaatakowana i daje nawroty gorączki o stąd też te ataki padaczki
Mysza od wczorajszego wieczora nie ruszała się ze swojego legowiska, nie jadła, nie widziałam żeby poszła do toalety
i miała bardzo gorące uszy
dostałą dwa zastrzyki - jeden bolesny aż nawrzeszczała
w domu jakby lepiej
zjadła trochę mojego serka, wylizała sosik i poszła do łazienki
w łazience wywaliła się w brodziku i chyba się chłodzi
postwiłam jej tam michę z wodą i zaczęła pić

jak ją postawiłam na stole u weta to zauważył, że bardzo zmarniała
wychudła, sierść ma brzydką
chyba ją to raczysko zżera

Biedna Mycha kotana...

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 09, 2011 20:00 Re: Banda niesfornych staruszków, psy, koty, koń i reszta świata

biedactwo

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 12, 2011 8:44 Re: Banda niesfornych staruszków, psy, koty, koń i reszta świata

Mysza wczoraj znów u veta
usg wykazało, że jednak wątroba jest silnie zmieniona
z badań krwi mamy narazie tylko część - tę, którą się szybciej robi
i o dziwo - wątroba ok
za to niestety nerki siadły
i faktycznie Mysza więcej czasu spędza nad miską

zamiast luminalu dziś dostała relanium i jest i lepiej i gorzej
duużo lepiej po widziałam ją kilka razy przy misce
gorzej bo jest bardziej naćpana
ale ogólnie jest dużo lepiej w jej samopoczuciu
plus onsior przeciwbólowy i jazda do przodu
guzy brzydkie - prawie, że pękają


a jadąc do apteki, leń mnie wziął i rowerem pojechałam - trafiłam na małe coś
leżało przy krawężniku najbardziej ciężarówkowo ruchliwej ulicy tejże prowincji
pan z dzieckiem przechodził
pan pozwolił dziecku przykucnąć, pogłaskać ... i poszli

małe toto - ma kk - z oczu leje się ropa, świeżb i pchły i pękaty brzuszek
i jakieś 6-8 tygodni i jest chłopakiem

vetka - mnie dobiła wczorajszego wieczora
jak pojechałam po wyniki Myszki to się okazało, że zrobiła mocznik ale kreatyniny nie - bo stwierdziła, ze skoro mocznik będzie wysoki to kreatynina też
a potem dobiła mnie drugi raz - gdy stwierdziła, że mam kota wypuścić na Żwirowej, że tam małe kotki zyją to sobie da radę

mały szkodnik dostanie imię Marszałek - od Piłsudskiego ulicy na której znalazłam - potocznie zwany Remik będzie
wsadziłam go do kennela - uznałam, że nie przelezie, przelazł - dolną dziurką i w nocy się ulokował na fotelu
opakowałam kennel folią :-) takim streczem - fajnie sie pakuje
może się szkodnik nie udusi :-)
w nocy walnął mazisto-gliniastą śmierdzącą kupę obok kuwety
Metro pogonił całe towarzystwo kocie i to ostro - nawet szczeknął
małe się nie boi człowieka ani psa
mruczy, traktorzy i wywala brzuchol do głaskania

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 12, 2011 8:50 Re: Banda niesfornych staruszków, psy, koty, koń i reszta świata

wiesz, Cammi, natura nie lubi pustych miejsc :).
Marszałek to piękne imię.
A Baba ma piękny charakter. Będą zdjęcia na dowód, bo widzę, że masz dużo roboty na tej prowincji i pewnie nieprędko przyjedziesz do krk.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości