Wariatkowo 10. Parszywa Dwunastka ;) Foty s. 82

Jus, nic łajzkom nie będzie, miałam podjechać gdzieś po drodze, ale jak kuń pociągowy prosto do stajni trafiłam :roll:

Augiasza, zresztą :twisted:

Poza tym, generalnie żarcie mają - i potrafią go używać :twisted:

Ich psychiatryczne problemy chwilowo mnie średnio ruszają :roll:

Jestem zbyt zajęta opanowywaniem wirusa jednego oka :twisted:

Czesc.

Niech one juz sobie ida do tych domkow, coooo? :wink:

Noooo... taka jedna miała iść wczoraj :twisted:

Jeden koczurek może w każdej chwili. Przywoź

Tylko nie mów nic Dziewczynom, które tropią zbieraczki :mrgreen:

Ja mam taki pomysł, żeby ktoś tym tropicielkom nadał zbieraczkę na Karmelickiej :roll:

Wtedy w ramach poszukiwań dt pewnie od razu ze dwa dostaniesz :mrgreen:

I jeszcze tę z Makolągwy :twisted:

. Ona mocno psychiczna jest, na same czarne jej się rzuciło :roll:

I marmury

Prawdziwy marmur zaledwie jeden. Jak najbardziej do przymusowego odebrania podczas interwencji :mrgreen:

Wielbłądzio pisze:Jeden koczurek może w każdej chwili. Przywoź
Tylko nie mów nic Dziewczynom, które tropią zbieraczki

prowadzę usługi w zakresie robienia farby koteckom
.

może czarnego ktoś chce zrobić w kolorze jak z kapitana Żbika?

za dwa piwka przemaluję szprejem od wąsików do ogonka.

:1luvu:

Wielbłądzio pisze:Prawdziwy marmur zaledwie jeden. Jak najbardziej do przymusowego odebrania podczas interwencji

fczoraj próbowałem odebrać marmury na interwencji u pewnej cioteczki na Karmelickiej. Skończyło się tym ,że mnie obsiadły i jeden gapił się z poziomu podłogi . zachwycony był i sze gapił. miał takie cielęce oczka jak cioteczka.......

:mrgreen:

a drugi chciał mi zjeść palca od prawej nogi.

:1luvu:

Wielbłądzio pisze:Prawdziwy marmur zaledwie jeden. Jak najbardziej do przymusowego odebrania podczas interwencji

No cóż... są marmury i "Marmury" :roll:

I Larseny

salvadoredali67 pisze:
Wielbłądzio pisze:Jeden koczurek może w każdej chwili. Przywoź
Tylko nie mów nic Dziewczynom, które tropią zbieraczki

prowadzę usługi w zakresie robienia farby koteckom
.

może czarnego ktoś chce zrobić w kolorze jak z kapitana Żbika?

za dwa piwka przemaluję szprejem od wąsików do ogonka.

Szelmę przemaluj. Ona fantastycznie na spreje reaguje :twisted:

ale ja nie będę jej lakierem do włosów jak Ty w nos celował.

:kotek:

Nie mam lakieru do włosów :mrgreen:

To był żel?

Wariatkowo 10. Parszywa Dwunastka ;) Foty s. 82

Kto przegląda forum