Kasa K.II-213 szt.-WAŻNE INFO s75, POTRZEBNE WSPARCIE :(((((

Mam już skan rachunków za kastracje kotek pod opieką p. Magdy z okolic Wronek, proszę o adres mailowy. Poproszę też o nr konta na PW, kończy się mój bazarek.

Wczoraj jedna kotka miała sterylkę

Jak dostanę zaświadczenie to wkleję

witajcie, złapałam i zapłaciłam za sterylkę i kastrację 2 kotów, stołujących się u mnie z mojego/okolicznego podwórka, jedna aborcyjna (kolejna ciąża to była+remont uzębienia, kotka leciwa i już wycieńczona) i kastracja okolicznego amanta (przypadek - polowałam w pierwszej kolejności z łapką na 3 maluchy tej kotki), paragon na 156,- , zaświadczenie tez będe miała, czy mogę liczyć na pomoc?
mam na utrzymaniu okoliczne stadko...
staram się nie prosić o pomoc, tylko pomagać, ale teraz jestem naprawdę pod kreską..

oba koty zostały ciachnięte 25.06
oba mają przycięte uszy, oba obserwuję..oczywiście bezdomniaki, które dokarmiam...
zdjęcia mam z lecznicy..

pozdrawiam Was :ok:

Witam

Bardzo dziękuję Outenkun za bazarkowy przelew :1luvu:

Posprzątałam na 1. Kotki Hanulki i Molli dopisane do długu.

alareipan bardzo dziękuję..

Czy można prosić o pomoc w spłacie długu za sterylizację dwóch kotek z Tychów?
UM w Tychach nie finansuje sterylek w tym roku wcale :evil:

a Justa&zwierzaki ma na swoim terenie jeszcze przynajmniej kilka kotek do wyłapania. Niestety brak funduszy.
To jest wątek kotek viewtopic.php?f=1&t=129505 dług wynosi obecnie 250zł

Aga dzięki za skany :ok:

Nie wiem jak, ale udało mi się je pozamieniać na jpg

Zatem:

Bardzo dziękuje za wsparcie RudyiSrebrnyKot! :1luvu:

phantasmagori pisze:Czy można prosić o pomoc w spłacie długu za sterylizację dwóch kotek z Tychów?
UM w Tychach nie finansuje sterylek w tym roku wcale a Justa&zwierzaki ma na swoim terenie jeszcze przynajmniej kilka kotek do wyłapania. Niestety brak funduszy.
To jest wątek kotek viewtopic.php?f=1&t=129505 dług wynosi obecnie 250zł

Phantasmagori, wiem, że u was bardzo ciężko. Jedno co moge, to zaoferować 100 zeta, które dopiszę teraz do kasowego długu.

Więcej niestety nie, bo dobrnęłam do muru i muszę powiedzieć pas

Koty doszczętnie zagniotły moje życie, Paluch, forum, lecznica, domy poadopcyjne. Brakuje mi czasu, wstyd się przyznać, ale szczególnie dla moich własnych kotów... Muszę z czegoś zrezygnować. Na zostawienie kotów z Palucha gotowa nie jestem, dlatego zdecydowałam, że zawieszam działalność Kasy.

Nie wiem czy na zawsze, czy na trochę, aż się psychicznie ogarnę, ale na obecna chwilę nie daję rady.

Jeśli ktoś by miał ochotę przejąć "interes", to oczywiście będę wdzięczna.

Plan na teraz mam taki, że spłacę te koty, które były zrobione i są wpisane, jako "do spłacenia", czyli Hanulki, Molli i te 100 za Phantasmagori, żeby całkowicie nie została na lodzie.

Bardzo dziękuję osobom, które w ostatnich kilkunastu tygodniach wsparły Kasę bazarkowo i finansowo - te wysterylizowane koty to Wasze dzieło :1luvu:

I wszystkim generalnie dziękuję! :1luvu:

alareipan pisze:Jeśli ktoś by miał ochotę przejąć "interes", to oczywiście będę wdzięczna.

piszę się ewentualnie, ale niestety na zmienionych warunkach- kasa będzie przekazywana na konto zaprzyjaźnionej organizacji (1 z kilku), i w związku z tym tylko na konto lecznicy/fundacji. Koleżanka udostępniająca konto do wpłat nie zgadza się na przesyłanie pieniędzy bezpośrednio właścicielom. Rozważam w przyszłości powołanie własnej fundacji zbierającej środki na ten cel.

Jeśli Wam to odpowiada- proszę bardzo.

alareipan szkoda KK, ale doskonale Cię rozumiem i przypuszczam, że to słuszna decyzja.

XAgaX pisze:
alareipan pisze:Jeśli ktoś by miał ochotę przejąć "interes", to oczywiście będę wdzięczna.

piszę się ewentualnie, ale niestety na zmienionych warunkach- kasa będzie przekazywana na konto zaprzyjaźnionej organizacji (1 z kilku), i w związku z tym tylko na konto lecznicy/fundacji. Koleżanka udostępniająca konto do wpłat nie zgadza się na przesyłanie pieniędzy bezpośrednio właścicielom. Rozważam w przyszłości powołanie własnej fundacji zbierającej środki na ten cel.

Jeśli Wam to odpowiada- proszę bardzo.

Aga fajnie :ok:

Myślę, że jak komuś nowe zasady się nie spodobają, to nie musi korzystać

Ja pociągnę do spłacenia długu, a potem poproszę moda o przepisanie pierwszych postów na Ciebie, ok?

I całkowicie też nie zniknę

alareipan-zrobiłaś tak wiele-znam takich którzy w zw.z tym mówią o Tobie-"Bogini" :1luvu:

masz pelne prawo odpocząć

DUBEL

alareipan pisze:
XAgaX pisze:
alareipan pisze:Jeśli ktoś by miał ochotę przejąć "interes", to oczywiście będę wdzięczna.

piszę się ewentualnie, ale niestety na zmienionych warunkach- kasa będzie przekazywana na konto zaprzyjaźnionej organizacji (1 z kilku), i w związku z tym tylko na konto lecznicy/fundacji. Koleżanka udostępniająca konto do wpłat nie zgadza się na przesyłanie pieniędzy bezpośrednio właścicielom. Rozważam w przyszłości powołanie własnej fundacji zbierającej środki na ten cel.

Jeśli Wam to odpowiada- proszę bardzo.

Mnie nie odpowiada, bo to utrudni obieg kasy i mnie np wykluczy zapewne z grona korzystających z KK.
Jeśli nikt inny się nie znajdzie chętnie udostepnię swoje konto.

magaaaa pisze:
alareipan pisze:
XAgaX pisze:
alareipan pisze:Jeśli ktoś by miał ochotę przejąć "interes", to oczywiście będę wdzięczna.

piszę się ewentualnie, ale niestety na zmienionych warunkach- kasa będzie przekazywana na konto zaprzyjaźnionej organizacji (1 z kilku), i w związku z tym tylko na konto lecznicy/fundacji. Koleżanka udostępniająca konto do wpłat nie zgadza się na przesyłanie pieniędzy bezpośrednio właścicielom. Rozważam w przyszłości powołanie własnej fundacji zbierającej środki na ten cel.

Jeśli Wam to odpowiada- proszę bardzo.

Mnie nie odpowiada, bo to utrudni obieg kasy i mnie np wykluczy zapewne z grona korzystających z KK.
Jeśli nikt inny się nie znajdzie chętnie udostepnię swoje konto.

mnie też nie odpowiada, ale to koleżanka udostępnia konto i nie mogę jej niestety dyktować warunków.

Kasa K.II-213 szt.-WAŻNE INFO s75, POTRZEBNE WSPARCIE :(((((

Kto przegląda forum