DT Smarti5-...no i kolejna setka?

smarti pisze:Erin-wyślę Ci po troszku Royali nerkowych:Seniora,Ageinga,Mobility,oraz K/d i n/f-jeszcze jest Katovit ale u mnie zjedzona i trudno ją dostać w rozsądnej ilości a mój Carlos nie zje nawet pół kila-próbkę 10 dkg jadl kilka miesięcy więc chyba mu niezbyt smakowała
no chyba że którąś z tych karm znasz to wtedy napisz jaką,no i jak Ci to wysłać?
chyba poproszę bardzo grzecznie niezawodną Marzenię o organizację przesyłki

No właśnie napisałam Erin, że może będe miała próbkę Ageinga to bym jej podesłała więc poczekajcie z wysyłką do poniedziałku to i ja się podłączę :]
Smarti potrzebujesz jakiegoś weterynaryjnego royala? Będę zamawiać!

Marzenia11 pisze:Uaktualniłam rozliczeniowy post.

Bardzo dziękuję za wsparcie od taizu, jamkasicy i Mark.Galeck

wsparcie od Taizu :1luvu:

zostanie przeznaczone na krople i maści do oczu 3 rodzaje które bierze Pinia ( a jak wiadomo bierze je już od ponad dwóch miesięcy),
na heviran dla niej (razem 20 dni-jeszcze zostało 10

),
oraz jak coś zostanie to dołożę do enzymów trzustkowych dla Milki-chyba Krak to się nazywa i kosztuje 20 zet..

Pieniążki od Jamkasicy :1luvu:

pójdą na zwrot ze wczorajszą operację (171zet.) i krople( 9zet.) dla Kulki :1luvu:

Pieniążki od Marc Galeck :1luvu:

zostaną przeznaczone na pokrycie ogolnego długu u wet.Kamila ( za leki )

Jus-wet.nie,chyba że jest trzustkowy jakiś-czyli z małą zawartością tłuszczu musi być-jeszcze nie miałam czasu tego zgłębić :roll:

.
Natomiast bardzo potrzebuje ogólnego Royala bo dojadają ostatnie wiaderko :roll:

-mieszanki jak zwykle dla outdorów i oddzielnie dla indoorów-koniecznie z hairball i hair&skin ale jako że to grubszy wydatek to na razie musimy poczekać.

jakby Ktoś się widział z Iwona66 to proszę o info bo chciałabym cos :piwa:

dla Niej przekazć korzystając z uprzejmości "posłańca"

-mam jej klatkę już dość długo i siedzę cichutko a Ona się nie upomina

a siedzę cichutko ponieważ Kamil na najbl. weekend planuje dwie do trzech sterylek

smartinku - kto to jest Czarnulek i Karzełka?

Smarti, bardzo dziękujemy!
My narazie tylko Renala przerabiałyśmy, więc spróbujemy tych pozostałych.
Jeśli Marzenia będzie mogła do mnie wysłać, będę bardzo zobowiązana :1luvu:

A ja paczuszkę dla Smartinkowa jakoś dostarczę niebawem i przelewik zrobię (około 20-ego).

Jus, Tobie również bardzo dziękujemy :1luvu:

A za oczko Filemonka bardzo mocne kciuki

Ile szczęścia miał Piracik, że mu oczko nie pękło, a tez podobno było blisko

Będę u smarti w najbliższych dniach a że mogę już coś chwytać ręką to wezmę i zrobię przesyłkę wraz z innymi bazarkowymi..

Dzięki Marzenia! :1luvu:

Erin-nie ma za co-to ja jestem Ci zobowiązana bo wciąż pamiętasz o Promysiu

Czarnulek i Karzełka to tymczasowe imiona tymczasków z grupy Szarańczy w których zakochał się mój TŻ

i ja

jeśli nie będzie na nie popytu to wstępnie myśimy o tym aby je zostawić bo jak wiadomo myślimy o dokoceniu naszych rezydentów-zostało ich czworo a czworo to stanowczo za mało aby było wesoło jak kiedyś-kiedy była jeszcze Pusia['] i Czarna['] :oops:

Naszych rezydentów możemy dokocić tylko kociakami-inaczej nie przejdzie :oops:

-z poznaniem czekamy tylko na ukończenie alcatraz aby nasze koty początkowo wielce obrażone miały gdzie uciekać z domu :oops:

bo jak je znam to będą chciały uciekać od maluchów za wszelką cenę :mrgreen:

Alcatraz się przesuwa a do absolutnego i szczelnego ukończenia potrzeba jeszcze dwóch dni roboczych-Nestor ma obecnie muchy w nosie-"może przyjdzie dziś koło południa bo pan Andrzej go bardzo prosił, ale może dopiero w przyszłym tygodniu.."tak mi powiedział rano...a podobno u nas jest bezrobocie :roll:

Oczywiście pozostaje jeszcze "problem" Krwawej Burani i Zezolka lub Oczka,ale o tym "pomyślę póżniej"... :ryk:

czyli jeszcze nie odtrąbiamy dokocenia

Marzenia11 pisze:czyli jeszcze nie odtrąbiamy dokocenia

nieee

ale jak Państwo jutro przyjadą wybierać kociaki to mam polecenie służbowe od TŻ-ta aby schować Czarnulka i Karzełkę przed ich łakomym wzrokiem :!:

a właśnie dowiedziałam się że dziś pracuś nie przyjdzie bo już dziś nie ma sensu zaczynać roboty bo koniec tygodnia. :twisted:

.....przyjdzie w poniedziałek :evil:

...

smarti pisze:Czarnulek i Karzełka to tymczasowe imiona tymczasków z grupy Szarańczy w których zakochał się mój TŻ i ja
jeśli nie będzie na nie popytu to wstępnie myśimy o tym aby je zostawić bo jak wiadomo myślimy o dokoceniu naszych rezydentów-zostało ich czworo a czworo to stanowczo za mało aby było wesoło jak kiedyś-kiedy była jeszcze Pusia['] i Czarna[']

smarti pisze:
ale jak Państwo jutro przyjadą wybierać kociaki to mam polecenie służbowe od TŻ-ta aby schować Czarnulka i Karzełkę przed ich łakomym wzrokiem

podkreslenia moje

Marzenia11 pisze:
smarti pisze:Czarnulek i Karzełka to tymczasowe imiona tymczasków z grupy Szarańczy w których zakochał się mój TŻ i ja
jeśli nie będzie na nie popytu to wstępnie myśimy o tym aby je zostawić bo jak wiadomo myślimy o dokoceniu naszych rezydentów-zostało ich czworo a czworo to stanowczo za mało aby było wesoło jak kiedyś-kiedy była jeszcze Pusia['] i Czarna[']

smarti pisze:
ale jak Państwo jutro przyjadą wybierać kociaki to mam polecenie służbowe od TŻ-ta aby schować Czarnulka i Karzełkę przed ich łakomym wzrokiem

podkreslenia moje

odkryłas mój chitry plan :mrgreen:

kiedyś chciałam 7km przejechać sama stopem - ale się bałam - a autobus był za godzinę czy nawet dwie. Więc dokładnie tak samo łapałam stopa - machałam tak, żeby nikt tego nie zauważył :ryk:

znam tę strategię

Smarti - ja bardzo chętnie wypróbuję cos nowego, bo moje kociambry to wybredne są. Dziękuję za propozycję. :mrgreen:

I w końcu muszę Cię odwiedzić (znaczy się wprosić się; nie wiem tylko jak teraz z czasm, bo zamiast mi kotów ubywać, to zaczyna ich przybywać :evil:

).

Mruśkowo pisze:Smarti - ja bardzo chętnie wypróbuję cos nowego, bo moje kociambry to wybredne są. Dziękuję za propozycję.

I w końcu muszę Cię odwiedzić (znaczy się wprosić się; nie wiem tylko jak teraz z czasm, bo zamiast mi kotów ubywać, to zaczyna ich przybywać ).

jak ja to dobrze znam :evil:

zawsze Cię serdecznie zapraszam

no i masz babo placek :roll:

niestety mi się porąbało wszystko-chyba od wczorajszego uderzenia w twarz przez pana weta.-Bonifek ma kastrację jutro nie dziś!!-dziś pan dr. jedzie do rodziców na noc - ja jakoś myślałam że dziś jest piatek :roll:

a więc wszystko pozostaje bez zmian ,łącznie z moją propozycją zawiezienia Wojtusia do i z lecznicy dra Garncarza,tyle że Wojtusia mogę zabrać do siebie na stałe/w sensie na tymczas-w niedzielę.

..i jakby to powiedział przystojny Roman :kotek:

-"za zaistniałe zamieszanie z góry najuprzejmiej przepraszam" :mrgreen:

a propoś-muszę zadzwonić wreszcie do DS Romana i napisać do pana Michaela co tam u Devi-Malwinki.
i muszę pojechać z wetem zaszczepić Trusię tak jak obiecałam i odwiedzić Fionkę.
i muszę dowiedzieć się co u Lunki ,Mojitka,Dymniaczki i Pingwinki,
bo wiem że u Meli,Chmurki i Bąbla wszystko cudownie

a Ty Marzenia też coś musisz :evil:

ooobiecałaś :ryk:

DT Smarti5-...no i kolejna setka?

Kto przegląda forum