Jak zmusić kotkę, żeby weszła do klatki-pułapki?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 05, 2011 21:30 Re: Jak zmusić kotkę, żeby weszła do klatki-pułapki?

To go odlowisz w drugiej kolejności :mrgreen:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 06, 2011 10:17 Re: Jak zmusić kotkę, żeby weszła do klatki-pułapki?

Po 15 godzinach w zamknięciu z jedynym jedzeniem dostępnym w klatce, moja kocica postanowiła, że będzie nieugięta i do klatki nie weszła. Kocur mókł całą noc na dworze, a ta wariatka nawet nie dała się złapać. Obrażona jest na mnie śmiertelnie. Ciocia podpowiedziała mi, żeby zostawić ją na kilka dni w spokoju, nie kręcić się tam, nie stresować i może zapomni i będzie milsza i znów da się pochwycić w ręce. Jeśli nie, to nie wiem już co robić. Myślałam, że klatka to pewnik, ale mała ma świetną pamięć i najwidoczniej pamięta, że ponad pół roku temu dała się nabrać na ten sam trick :/

Vaermina

 
Posty: 18
Od: Pon cze 27, 2011 11:59

Post » Śro lip 06, 2011 19:47 Re: Jak zmusić kotkę, żeby weszła do klatki-pułapki?

To się umów z dziewczyną, żeby mniej im jeść dawala. Może jak będzie glodna, to się skusi.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 06, 2011 20:04 Re: Jak zmusić kotkę, żeby weszła do klatki-pułapki?

No właśnie od kilku dni jej nie karmiła, bo padało, a jedzonko wysypywała na zewnątrz i nie było sensu, bo u nas całymi dniami teraz pada (jak i pewnie w całym kraju :/), więc byłoby ciągle rozmoczone. Mała musi się żywić samodzielnie, albo mieć gdzieś jeszcze jakąś inną metę. Zostawię ją w tym tygodniu już w spokoju, zostawiłam im zapas jedzenia, zresztą i bez mojej pomocy kocica dobrze wygląda. Napisałam do kociego behawiorysty, może mi podpowie co temu kotu w głowie siedzi, że aż tak bardzo nie chce wracać do domu. Była moim oczkiem w głowie, a zachowuje się tak jakby mieszkanie u nas było wielką krzywdą :P W głowie się od tej wołowinki poprzewracało ;)

Vaermina

 
Posty: 18
Od: Pon cze 27, 2011 11:59

Post » Nie lip 10, 2011 18:59 Re: Jak zmusić kotkę, żeby weszła do klatki-pułapki?

Co za szczęście :) Udało nam się ją złapać, była wygłodzona i podeszła do mnie, a ja wodziłam jej miską z Whiskasem przed nosem. Płakała biedna, żeby jej dać, ale byłam nieugięta i zmusiłam, żeby weszła do koszyka wiklinowego po jedzenie i wtedy próbowałam ją wepchnąć i zamknąć kratkę. Jak zaczęła się wyrywać, złapałam ją za kark bardzo mocno, a mój mąż podbiegł i wepchnął ją do środka, a ja wtedy zamknęłam kratkę. Nie wiem jak to się stało, ale udało się :) Teraz jak o tym pomyślę, to wydaje mi się, że mieliśmy co najmniej sześć rąk i zwinność pantery ;) Ach ta adrenalina... Dziękuję Wam za wszystkie rady, wsparcie i ciepłe słowa :) Po 23 dniach z powrotem tworzymy zgrany komplet :) Teraz tylko wizyta u weta i kwarantanna póki co, bo reszta towarzystwa jeszcze nie zaszczepiona...

Vaermina

 
Posty: 18
Od: Pon cze 27, 2011 11:59

Post » Nie lip 10, 2011 20:20 Re: Jak zmusić kotkę, żeby weszła do klatki-pułapki?

Ufff...
Się cieszę, że się udało :D
to co, teraz sterylizacja na szybko? teraz to chyba najważniejsze, jeżeli kotka jest w miarę zdrowa.
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 202 gości