Zastanawiam się czy ona powinna być z innymi kotami. Na razie warczy i syczy na naszych chłopaków, Kaszkaj jest silniejszy psychicznie i ma to gdzieś, ale Dizelek jest trochę zastraszony. Szkoda mi go. Nie wiem, czy ona tak reaguje tylko na kocury czy może na kotki inaczej by reagowała. Mam włączony Feliway, na razie zmiany nie widać. Do człowieka jest przesłodka.
Podczas jedzenia warczy nawet jeżeli chłopców wcale nie interesuje jej miska. Może musiała walczyć o pożywienie z kotami będąc na wolności? Ona warczy na nich nawet mimo tego, że oni jej nie zaczepiają. Wiecie może jak temu zaradzić? Jest u nas tydzień i zero poprawy.

Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.