Tak napisałam o tych zdjęciach jakby to jakies profesjonalne były, a to tylko takie coś wyszło, bo to małe, czarne coś wierciło się, kręciło, maiuczało, skakało i takie tam, że tylko dwa te dwa zdjęcia się do czegoś nadają. Ale dowodem są, że byłam, widziałam, że kot istnieje!!!
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "