Szarańcza z Makolągwy. Sral lepiej, WĄT DO ZAMKNIĘCIA ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Ankieta chwilowo nieaktualna - buras 'zapracował' sobie na imię Sral :/

Ankieta wygasła Nie cze 19, 2011 21:48

Czaruś
4
14%
Radzio
9
31%
jakoś inaczej, bo oba te imiona są beznadziejne
16
55%
 
Liczba głosów : 29

Post » Śro lip 06, 2011 14:00 Re: Szarańcza z Makolągwy. Sral lepiej, reszta też zdrowieje.

kalair pisze:Ale OKI szczodra. :mrgreen:

Lepiej siedź cicho, bo i Ty dostaniesz kotem :twisted:
Jak czarnych koczurków mi braknie, to Ci Baśkę podeślę :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 06, 2011 14:06 Re: Szarańcza z Makolągwy. Sral lepiej, reszta też zdrowieje.

A ja, korzystając z okazji, dorzucę niejakiego Larsena-Srala :ryk:
Tylko tak właściwie... Do stadka kalair pasuje jedna jedyna Tacia :kotek:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Śro lip 06, 2011 14:06 Re: Szarańcza z Makolągwy. Sral lepiej, reszta też zdrowieje.

OKI pisze:
kalair pisze:Ale OKI szczodra. :mrgreen:

Lepiej siedź cicho, bo i Ty dostaniesz kotem :twisted:
Jak czarnych koczurków mi braknie, to Ci Baśkę podeślę :mrgreen:

Za co! 8O :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro lip 06, 2011 14:07 Re: Szarańcza z Makolągwy. Sral lepiej, reszta też zdrowieje.

Wielbłądzio pisze:A ja, korzystając z okazji, dorzucę niejakiego Larsena-Srala :ryk:
Tylko tak właściwie... Do stadka kalair pasuje jedna jedyna Tacia :kotek:

:mrgreen: :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro lip 06, 2011 14:08 Re: Szarańcza z Makolągwy. Sral lepiej, reszta też zdrowieje.

Tacia zostaje :twisted: Ja chcę mieć jednego niekłopotliwego kota, na którym można oko zawiesić :mrgreen:
Ale jak już odłowię Baśkę, to mogę jej jakieś rude domalować, a niech tam :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 06, 2011 14:09 Re: Szarańcza z Makolągwy. Sral lepiej, reszta też zdrowieje.

kalair pisze:
Wielbłądzio pisze:A ja, korzystając z okazji, dorzucę niejakiego Larsena-Srala :ryk:
Tylko tak właściwie... Do stadka kalair pasuje jedna jedyna Tacia :kotek:

:mrgreen: :lol: :lol:

Właściwie... :mrgreen:
Mamyszy też mogę domalować :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 06, 2011 14:12 Re: Szarańcza z Makolągwy. Sral lepiej, reszta też zdrowieje.

I git, będzie trikolorka z burym, podobna do Iryski :mrgreen:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Śro lip 06, 2011 14:23 Re: Szarańcza z Makolągwy. Sral lepiej, reszta też zdrowieje.

Mamysz w wersji tri to i do Taci byłaby podobna :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 06, 2011 16:22 Re: Szarańcza z Makolągwy. Sral lepiej, reszta też zdrowieje.

Kochani i Kochane, za chwilę wybije setka.
Nie wiem, czy pojawię się tu jeszcze dziś wieczorem, czy dopiero jutro, dlatego jedno chciałabym napisać już teraz.

Z pewnych prywatnych względów postanowiłam na razie przestać prowadzić nasz wątek. Na kilka tygodni, być może miesięcy - mam nadzieję, że przez ten czas sprawy się jakoś rozjaśnią, poukładają i przynajmniej względnie odkomplikują. Na dzień dzisiejszy - uważam, że tak będzie po prostu lepiej. Nie mam wpływu na to, kto regularnie tu zagląda, na jaką modłę interpretuje sobie to, co czasami tutaj piszę - ja tudzież niektóre bliskie mi Osoby - oraz jaki zdarza mu (jej) się robić z tego użytek na szkodę nie tylko moją, ale przede wszystkim kogoś, komu szkodzić może na dzień dzisiejszy znacznie dotkliwiej niż mnie.
Oczywiście nie chodzi mi w tym momencie o nikogo z Was :D - nikogo z jawnych czytelników "Drani", tj. nikogo z osób, które choćby raz się tutaj odezwały - to dodam tak na wszelki wypadek, żeby przypadkiem nikt nie zaczął zastanawiać się, czy nie chodzi przypadkiem o niego :wink:

Mam nadzieję, że za jakiś czas będzie nam dane powrócić w kolejnym Drańskim wątku z nowym zapałem i radością, a przy okazji również bez poczucia winy, że w konsekwencji mojej codziennej dobrej zabawy ktoś inny czasami dostaje po głowie.

Oczywiście na forum i we wszystkich zaprzyjaźnionych wątkach zostaję 8)
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Śro lip 06, 2011 16:52 Re: Szarańcza z Makolągwy. Sral lepiej, reszta też zdrowieje.

W czeluściach forumowych
kolejny wątek zniknie
nie będzie Drańskich wieści
a miało być tak piknie......

:roll:

Głaski dla Drańskiego stadka , specjalne dla Syjama 8)

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Śro lip 06, 2011 16:59 Re: Szarańcza z Makolągwy. Sral lepiej, reszta też zdrowieje.

Na jakiś czas Paweł, tak będzie lepiej dla wszystkich.
Nie ogarniam już tej kuwety :twisted:

Czy chcesz zamówić prywatnego newslettera z wieściami od nas :mrgreen: ?
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Śro lip 06, 2011 17:13 Re: Szarańcza z Makolągwy. Sral lepiej, reszta też zdrowieje.

1. czy ja też mogę zamówić newslettera? 8)

2. czy ktoś tu mi chciał wcisnąć czarnego kota a nawet dwa, gdy mnie nie było? 8)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 06, 2011 17:19 Re: Szarańcza z Makolągwy. Sral lepiej, reszta też zdrowieje.

Wielbłądzio pisze:Na jakiś czas Paweł, tak będzie lepiej dla wszystkich.
Nie ogarniam już tej kuwety :twisted:

Czy chcesz zamówić prywatnego newslettera z wieściami od nas :mrgreen: ?

No jasne 8)

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Śro lip 06, 2011 19:28 Re: Szarańcza z Makolągwy. Sral lepiej, reszta też zdrowieje.

Ja też poproszę - jako domek tymczasowy ciumkającej Koibito, szalonej Julinki, słodkiej Madhuri z maleńkim Fuksiem oraz dom jak najbardziej stały ulotnej Kotori i charakternej Rukii, która z reguły pozostawia swoje kupale niezakopane :roll: - nie dam rady i nie strzymam bez wieści od Ciebie i o twoich futrach :wink:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro lip 06, 2011 20:01 Re: Szarańcza z Makolągwy. Sral lepiej, reszta też zdrowieje.

Wielbłądziu jako "stała podczytywaczka" bardzo żałuję, że robisz przerwę techniczną.
Twój wątek jest/był optymistyczny przynajmniej dla mnie, bo nie tylko urocze (to nie ironia) opisy przypadków Szarańczy
ale także historie "życiowe" pozwalały na nie czucie się odosobnioną w odbiorze otoczającego świata i pomagały
na zasadzie - nie jesteś jedna czy jedyna i można sobie dać radę (ja wiem, że to nieładnie traktować tak instrumentalnie wątek, ale nigdy nie miałam dobrego charakteru i nie ma nadziei na jego poprawę).
I będę z niecierpliwością czekała na wznowienie wątku, którego mam zamiar pozostać nadal wierną czytelniczką.
Pozdrawiam

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1183 gości