chętny dom
» Śro lip 06, 2011 15:40
Re: chętny dom
Szalony kocie, link nie działa, chyba że to miał być link do ogólnych adopcji
- Posty: 46
- Od: Pon lip 04, 2011 19:16
» Śro lip 06, 2011 15:54
Re: chętny dom
Anna R. pisze:Szalony kocie, link nie działa, chyba że to miał być link do ogólnych adopcji
pytasz o link do dt smarti? Jeśli tak to proszę bardzo :
viewtopic.php?f=1&t=129795&start=0
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI...""Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...
- Posty: 35666
- Od: Sob lut 28, 2009 21:24
» Śro lip 06, 2011 16:22
Re: chętny dom
To miał być link do adopcji, ale konkretnego kocurka - Frytka.
Rudy Frytek - miły kocurek
Frytuś ma ok. 3 lat, to duży kocur, wykastrowany rok temu.
Uwielbia leżeć na kanapie, w ogóle lubi siedzieć w domu. W porze wieczornej czasem lubi chodzić na spacery, jest posłuszny i przybiega na zawołanie - nie trzeba go prowadzać na smyczce. Oznacza to, że mógłby, ale nie musi, być kotem wychodzącym w bezpiecznej okolicy. Trzyma się blisko domu.
Bardzo lubi głaski i mizianki, po chwili bliższych kontaktów pakuje się na kolana. Lubi też sypiać w łóżku z właścicielem.
Jest grzeczny wobec innych psów i kotów. Nie zaczepia, jest tolerancyjny, ale ma dosyć władczy charakter.
Do nowego domu pojedzie zaszczepiony, odrobaczony, wykastrowany, z książeczką zdrowia.
Kontakt Ola (preferowany mail)
carmen201@onet.pl
600102243
Rudy Frytek - miły kocurek
Frytuś ma ok. 3 lat, to duży kocur, wykastrowany rok temu.
Uwielbia leżeć na kanapie, w ogóle lubi siedzieć w domu. W porze wieczornej czasem lubi chodzić na spacery, jest posłuszny i przybiega na zawołanie - nie trzeba go prowadzać na smyczce. Oznacza to, że mógłby, ale nie musi, być kotem wychodzącym w bezpiecznej okolicy. Trzyma się blisko domu.
Bardzo lubi głaski i mizianki, po chwili bliższych kontaktów pakuje się na kolana. Lubi też sypiać w łóżku z właścicielem.
Jest grzeczny wobec innych psów i kotów. Nie zaczepia, jest tolerancyjny, ale ma dosyć władczy charakter.
Do nowego domu pojedzie zaszczepiony, odrobaczony, wykastrowany, z książeczką zdrowia.
Kontakt Ola (preferowany mail)
carmen201@onet.pl
600102243
- Posty: 23304
- Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
- Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa
» Śro lip 06, 2011 17:27
Re: chętny dom
co oznacza władczy charakter w przypadku kota? 
- Posty: 46
- Od: Pon lip 04, 2011 19:16
» Śro lip 06, 2011 21:34
Re: chętny dom
To ja jeszcze zaproponuję moją Kapusię- link do wątku w banerku w moim podpisie.
Kitunia zdrowiutka, wysterylizowana, zaszczepiona, zaczipowana. Ma wyczyszczone ząbki, wie do czego służy kuweta i drapak. Powinna być jedynaczką- za innymi kotami nie przepada, człowieka zalizałaby na śmierc. Jest spokojna, nie psoci, nie szaleje.
Ma jakieś 3 latka.
No i wiadomo- Kapuchy w domu nigdy nie za wiele
Kitunia zdrowiutka, wysterylizowana, zaszczepiona, zaczipowana. Ma wyczyszczone ząbki, wie do czego służy kuweta i drapak. Powinna być jedynaczką- za innymi kotami nie przepada, człowieka zalizałaby na śmierc. Jest spokojna, nie psoci, nie szaleje.
Ma jakieś 3 latka.
No i wiadomo- Kapuchy w domu nigdy nie za wiele
_________________
- Posty: 2315
- Od: Czw gru 28, 2006 22:44
- Lokalizacja: Łódź
» Czw lip 07, 2011 9:30
Re: chętny dom
Rudy Frytek, co za cudo. 
- Posty: 970
- Od: Wto sty 13, 2009 20:56
- Lokalizacja: Toruń
» Czw lip 07, 2011 10:24
Re: chętny dom
podpytam Was jeszcze o jakiegos długowlosego miziaka - moze cos slyszeliscie/slyszalyscie?
- Posty: 46
- Od: Pon lip 04, 2011 19:16
» Czw lip 07, 2011 10:33
Re: chętny dom
Anna R. pisze:podpytam Was jeszcze o jakiegos długowlosego miziaka - moze cos slyszeliscie/slyszalyscie?
z tych biedaków żaden??
- Posty: 8466
- Od: Czw lut 26, 2009 18:44
- Lokalizacja: Swinemünde, Oslo
» Czw lip 07, 2011 10:37
Re: chętny dom
alez wszystkie sa bomba, ale skoro mozna popatrzec i pytac o rudzielce lub dlugowlose MIZIAKI, to czemu nie?:)
dla przykladu kotka oglaszana przez Agnieszke – nieaktualne, Rudy Frytek - tyż:)
dla przykladu kotka oglaszana przez Agnieszke – nieaktualne, Rudy Frytek - tyż:)
- Posty: 46
- Od: Pon lip 04, 2011 19:16
» Czw lip 07, 2011 10:38
Re: chętny dom
Anna R. pisze:podpytam Was jeszcze o jakiegos długowlosego miziaka - moze cos slyszeliscie/slyszalyscie?
Tak. Ostatnio jest kilka na forum. I to świeże wątki.
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819
- Posty: 4524
- Od: Czw lut 10, 2005 12:07
» Czw lip 07, 2011 10:42
Re: chętny dom
szukam, ale mi nie idzie:/ Widze taka szara kotke, ktora sie blakala po osiedlu - napisalam po wiecej informacji, ale innych nie widze 
- Posty: 46
- Od: Pon lip 04, 2011 19:16
» Czw lip 07, 2011 10:46
Re: chętny dom
viewtopic.php?f=13&t=130059
viewtopic.php?f=13&t=128533
viewtopic.php?f=13&t=129917
viewtopic.php?f=13&t=130041
To tylko pierwsza strona...
viewtopic.php?f=13&t=128533
viewtopic.php?f=13&t=129917
viewtopic.php?f=13&t=130041
To tylko pierwsza strona...
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819
- Posty: 4524
- Od: Czw lut 10, 2005 12:07
» Czw lip 07, 2011 10:51
Re: chętny dom
Tu sie też zareklamujemy... a co tam 
Miłka - wyrzucona z domu z małym kociakiem błąkała się po okolicy przeganiana przez psy i ludzi. Ma około roku. Gdy tylko ją zawołałem, choć pierwszy raz mnie widziała, przybiegła z antenką, przymilała, wpychała na kolana i domagała głaskania. Za moment przyprowadziła swoje dziecię. Po długim czasie udąło się znaleźć dla niej DT, jednak może w nim zostać tylko do końca lipca, niestety później prawdopodobnie trafi do boksu w hoteliku
Ma piękną urodę, smukła, z długimi nóżkami i niesamowicie długim ogonem z białą końcówką. Brat stwierdził, że jest orientalna. Jednak problem z nią jest taki, że nie toleruje innych kotów, to typowa jedynaczka i jako taka, jest wspaniałym towarzyszem człowieka. bardzo potrzebuje kochającego, spokojnego domu. A ten wydawał by się w sam raz...
Kicia jest zdrowa, odrobaczona, wysterylizowana. Przed adopcją zostanie zaszczepiona.
Miłka - wyrzucona z domu z małym kociakiem błąkała się po okolicy przeganiana przez psy i ludzi. Ma około roku. Gdy tylko ją zawołałem, choć pierwszy raz mnie widziała, przybiegła z antenką, przymilała, wpychała na kolana i domagała głaskania. Za moment przyprowadziła swoje dziecię. Po długim czasie udąło się znaleźć dla niej DT, jednak może w nim zostać tylko do końca lipca, niestety później prawdopodobnie trafi do boksu w hoteliku
Ma piękną urodę, smukła, z długimi nóżkami i niesamowicie długim ogonem z białą końcówką. Brat stwierdził, że jest orientalna. Jednak problem z nią jest taki, że nie toleruje innych kotów, to typowa jedynaczka i jako taka, jest wspaniałym towarzyszem człowieka. bardzo potrzebuje kochającego, spokojnego domu. A ten wydawał by się w sam raz... Kicia jest zdrowa, odrobaczona, wysterylizowana. Przed adopcją zostanie zaszczepiona.
- Posty: 319
- Od: Sob wrz 13, 2008 15:55
» Czw lip 07, 2011 10:53
Re: chętny dom
Edzina pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=130059
viewtopic.php?f=13&t=128533
viewtopic.php?f=13&t=129917
viewtopic.php?f=13&t=130041
To tylko pierwsza strona...
Tak jak napisalam, zarowno ruda mama kociat, jak i Frytek sa nieaktualne
A szara kocia - czekam na info zwrotne.Dziękuję za linki:)
Ostatnio edytowano Czw lip 07, 2011 10:59 przez Anna R., łącznie edytowano 1 raz
- Posty: 46
- Od: Pon lip 04, 2011 19:16
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości