Moja Gromadka ;)

[bozena640]

W tym wątku jeszcze nas nie było... Toż to zgroza i wstyd!

Witamy bardzo serdecznie kochaną Kuleczkę Ineczkę i Dużą

[bozena640]

Miau, miau jesteśmy po raz pierwszy na forum. Jest nas w gromadzie 8 kocurków. Urodziliśmy się w marcu. Jemy,śpimy i rozrabiamy nasza Pani jednocześnie chce nas oddać do dobrych domów ale martwi ją każdy telefon w sprawie naszego odejścia. Jak ma sobie z tym poradzić?

Kochana Duża
Zaopiekowała się Wami
Poproście Dużą żeby jak się tylko da utrzymywała kontakt z Waszymi domami, ja zawsze finansuje kastrację i później co jakiś czas obdzwaniam domki. Staram się kociaki lokować w zaprzyjaźnionych domach

[bozena640]

Miau, miau jesteśmy po raz pierwszy na forum. Jest nas w gromadzie 8 kocurków. Urodziliśmy się w marcu. Jemy,śpimy i rozrabiamy nasza Pani jednocześnie chce nas oddać do dobrych domów ale martwi ją każdy telefon w sprawie naszego odejścia. Jak ma sobie z tym poradzić?

A będziecie mieli swój wątek?

Może domki będą na forum, to świetny pomysł

[MaryLux]

W tym wątku jeszcze nas nie było... Toż to zgroza i wstyd!

Witamy bardzo serdecznie kochaną Kuleczkę Ineczkę i Dużą

Jakie piękne nenufary
Inka i Kulka

[mar9]

Wczoraj rano jak karmiłam koty, podjechał autem facet i się pytał czy dokarmiam koty bo dzikie koty trzeba wywieź do schroniska
Cały dzień się denerwowałam, a dzisiaj rano czekał na mnie tylko jeden kot sprzątnęłam kuwety i napełniłam miski w piwnicy wychodzę a koty czekają na mnie aż mi kamień z serca spadł

następnym razem spytaj go, czy wolałby mieć w piwnicy szczury i myszy bo tam, gdzie w piwnicach są koty to nie ma tych drugich

[urwiniu]

Wczoraj rano jak karmiłam koty, podjechał autem facet i się pytał czy dokarmiam koty bo dzikie koty trzeba wywieź do schroniska
Cały dzień się denerwowałam, a dzisiaj rano czekał na mnie tylko jeden kot sprzątnęłam kuwety i napełniłam miski w piwnicy wychodzę a koty czekają na mnie aż mi kamień z serca spadł

następnym razem spytaj go, czy wolałby mieć w piwnicy szczury i myszy bo tam, gdzie w piwnicach są koty to nie ma tych drugich

U nas tez jest jeden taki ćwok i argument ze szczurami nie trafia do pustego łba, bo przecież są trutki. Jełop to jełop i tyle. Ten nasz to dodatkowo ograniczony matematycznie liczyc nie umie. Ostatnio wygłosił ostentacyjnie "odkrycie" iz tych kotów jest tu coraz więcej. To się grzecznie odezwałam, żeby się nauczył liczyć, albo zdjęcia zaczął robić, bo kotów jest od dwa mniej od miesiąca! Poburczał pod nosem i polazł, eh.

[Danusia]

Hej śliczne koteczki

[bozena640]

Wczoraj rano jak karmiłam koty, podjechał autem facet i się pytał czy dokarmiam koty bo dzikie koty trzeba wywieź do schroniska
Cały dzień się denerwowałam, a dzisiaj rano czekał na mnie tylko jeden kot sprzątnęłam kuwety i napełniłam miski w piwnicy wychodzę a koty czekają na mnie aż mi kamień z serca spadł

następnym razem spytaj go, czy wolałby mieć w piwnicy szczury i myszy bo tam, gdzie w piwnicach są koty to nie ma tych drugich

U nas tez jest jeden taki ćwok i argument ze szczurami nie trafia do pustego łba, bo przecież są trutki. Jełop to jełop i tyle. Ten nasz to dodatkowo ograniczony matematycznie liczyc nie umie. Ostatnio wygłosił ostentacyjnie "odkrycie" iz tych kotów jest tu coraz więcej. To się grzecznie odezwałam, żeby się nauczył liczyć, albo zdjęcia zaczął robić, bo kotów jest od dwa mniej od miesiąca! Poburczał pod nosem i polazł, eh.

Bardziej się boję jakiś pomysłów pozbycia się kotów. Na szczęście na razie koty są i grzecznie stawiają się na jedzonko, nawet jeden domowy z dzwoneczkami

[bozena640]

Hej śliczne koteczki

Witaj Cicoiu z ogonkami

[Danusia]

Co gromadka porabia???

[bozena640]

Co gromadka porabia???

Odpoczywamy
Duffy znowu nie dopasowałam jedzenia i ma łupież

[Danusia]

Co gromadka porabia???

Odpoczywamy
Duffy znowu nie dopasowałam jedzenia i ma łupież

U nas to Maniek sporadycznie tak ma. ale jemu to szybko znika, nie ma potrzeby ingerowania w to

[bozena640]

Co gromadka porabia???

Odpoczywamy
Duffy znowu nie dopasowałam jedzenia i ma łupież

U nas to Maniek sporadycznie tak ma. ale jemu to szybko znika, nie ma potrzeby ingerowania w to

Duffy jak tylko zje coś poza Royalem to od razu dostaje, a pannie tak smakuje inne jedzonko
Za to Gabrynia jak ma wybór to od razu idzie do miski z Royalem
A ja w zoologicznym biorę próbki Royala za darmo na próbę

[Petka]

Doberek

[sarra]

Czesc ogonki moje piekne Jakie sliczne foty duza wam porobila przy okupacji poduszek a Gabuska z tym jezyczkiem na wierzchu jak spi... jeszcze zeby tak Siska nie ganiala to by bylo calkiem slodko ,Gabi przeciez Sisko taki fajny chlopak i taki grzeczny a ty dziewczyna i tak szalejesz

Witaj Ciociu
Wczoraj Gabrynia dała biednemu Siśkowi tak "popalić" że myślałam że pannę ....................
Panna spała ale tak chrapała, że Sisi myślał że coś jest nie tak podszedł do Gabi podlzał ją po główce a ta jak na niego nie wyskoczy z zębami i pazurami od razi Duffy wkroczyła do akcji Gabrynie za gardło i do ziemi a ja nie wiedziałam kogo mam ratować najpierw
Sisi za kanapą dochodził do siebie bardzo długo, a Gabrynia do końca dnia omijała Duffy szerokim łukiem

Ojej Gabi musiala sie bardzo przestraszyc albo byla nie w humorze Biedny Sisko,wyglaskaj go bardzo odemnie tez a Duffy wiedziala za kim obstac i sprowadzila mame do porzadku Mam nadzieje ze juz teraz wszystko dobrze?