Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka.

[Bazyliszkowa]

Po podaniu mu leków wziewnych Klakier zawsze dostaje jakąś drobną i smakowitą nagrodę. Dziś miał to być kawałeczek szynki. Podałam mu ją - Klakier powąchał, jeszcze raz powąchał, potrząsnął łapką, co jest u niego oznaką najwyższego obrzydzenia i odszedł. Byla nieświeża?
Tę samą szynkę jadłam dziś na śniadanie.

[kamari]

Tę samą szynkę jadłam dziś na śniadanie.

ups ....

[Bazyliszkowa]

Tę samą szynkę jadłam dziś na śniadanie.

ups ....

No właśnie... ups...

[MaryLux]

I żyjesz?

[Bazyliszkowa]

Na razie tak.

[MaryLux]

Czyli nie była zbyt mocno nieświeża...

[czarno-czarni]

nawet jak była świeża, to była szynką a to może oznaczać wielość oznaczeń chemicznych , czego koty nie lubią

[Bazyliszkowa]

Tak serio, to nie sądzę, żeby była nieświeża. Też podejrzewam, że była raczej do granic możliwości napompowana chemią.

A Klakier to prawdziwy smakosz. Uwielbia np. serek "Almette", a nie weźmie do pyszczka serka "Twój smak", choć dla mnie one się niczym nie różnią.

Edit: kompromitujący byk ortograficzny

[anita5]

A ser wędzony? Strasznie mnie ciekawi, czy jakiś kot jeszcze oprócz mojego Gucia, jada ser wędzony.

[Bazyliszkowa]

Żółty tak.
Wędzonego nie dawałam. Muszę spróbować

[MaryLux]

Moje lubią tylko wiejski

[czarno-czarni]

Morfinka nie stwarzała problemów - wędzony też dawał się zjeść

[Bazyliszkowa]

Wyjaśnienie, kim jest Proxi, jest tu: viewtopic.php?f=13&t=130023
Zapraszam

[vip]

Dorotka,no jak ty coś napiszesz to naprawdę...aż się łezka kręci .
Miziak przesłodki,te oczki !

[Bazyliszkowa]

A podobno koty polują na ptaki
http://www.hopaj.pl/18497