Ryszard, Ryś, Rysiek

[juana]

Moja tymczaska Chmurka siedzi przed zdjęciem Rysia i ociera się o laptopa
Chyba rozkwita romans na odległość

może poczekamy ze sterylizacją i kastracją? Bo z połączenia takich kocików mogłyby wyjść całkiem cudne cudności

[juana]

codzienny atak na szczotę


i pokazywanie wszystkim na zewnątrz jaki to ja jestem cudnej urody


P.S. Już dwa razy Rysiek ni to krztusił się ni to chciał wymiotować i szybko mu mijało. Czy to może być coś z zakłaczeniem (przeczytałam gdzieś na forum, że takie coś jest )? Czy muszę coś w tej sprawie zadziałać? Dzięki

[joarkadia]

Moja tymczaska Chmurka siedzi przed zdjęciem Rysia i ociera się o laptopa
Chyba rozkwita romans na odległość

może poczekamy ze sterylizacją i kastracją? Bo z połączenia takich kocików mogłyby wyjść całkiem cudne cudności

Zapomnij - za duzo jest kotów szukających domów

[kalair]

[juana]

Moja tymczaska Chmurka siedzi przed zdjęciem Rysia i ociera się o laptopa
Chyba rozkwita romans na odległość

może poczekamy ze sterylizacją i kastracją? Bo z połączenia takich kocików mogłyby wyjść całkiem cudne cudności

Zapomnij - za duzo jest kotów szukających domów

wiem, żartowałam

[ula-misia]

Cześć Ryszrdo ze służbą

[kokocha]

Ja normalnie się zakochuję z każdym kolejnym zdjęciem Rudego Ryszarda...
A ja się powoli robię zazdrosny... ale też Ryśka lubię
Władzio

[MaryLux]

Miaudobry

[kalair]

Rysiu jest the best!
Kretki

[urwiniu]

Meldujemy sie na watku, przykicialismy się za Władziem Cudownie tu jest Duża mówi, że tak miło i młodo i tak przepieknie. No ja się zgadzam, miałem kiedyś takiego Rudego funfla, tez był fajny. Pozdrawiamy

TygRyszard Oprych, Bolesław Boleściwy, Gusto Blondyn i Duża

[kokocha]

Przyznam się, nie mogłam się powstrzymać i w tej chwili zdjęcie Rysia jest tłem na moim pulpicie w pracy...

[urwiniu]

No pięknie, jak Władziu, albo Amelka to przeczytają

[kokocha]

Ale... Urwiniu obudziłaś wyrzuty sumienia... i są już trzy Amelka, Władzio i Rysiek, ale mniejszy od Amelki i Władzia

[urwiniu]

[juana]

Przyznam się, nie mogłam się powstrzymać i w tej chwili zdjęcie Rysia jest tłem na moim pulpicie w pracy...

które? które? które zdjęcie? bo ja wogóle jestem fajowy Co nie zmienia faktu, że Wy też znaczy się Wy wszystkie koty, bo o Dużych nie mówię- Moja to nawet się do mnie próbuje upodobnić też krótką i też rudą ma sierść na głowie - szkoda, że reszta jest łysa
Rysiek
P.S. ona lubi pstrykać zdjęcia, więc może to dlatego są fajne- niektóre