Życie bez Myszoneczka i bez Kuny...

» Wto lip 05, 2011 21:35 Re: Myszkin i spółka... Pako :)

Boo pisze:Moja obecna chwilówka żąda: mielonki turystycznej, gulaszu angielskiego z puszki ewentualnie szynki konserwowej również z puszki

wybredna jest :roll:

» Wto lip 05, 2011 21:38 Re: Myszkin i spółka... Pako :)

gdzie Wy takie dziwolągi znajdujecie, dziewczyny :lol:

» Wto lip 05, 2011 21:46 Re: Myszkin i spółka... Pako :)

kotx2 pisze:
Boo pisze:Moja obecna chwilówka żąda: mielonki turystycznej, gulaszu angielskiego z puszki ewentualnie szynki konserwowej również z puszki

wybredna jest

Ahhh przepraszam, źle się wyraziłam CHWILÓWEK bo to ON ci jest ON! :mrgreen:

» Wto lip 05, 2011 21:47 Re: Myszkin i spółka... Pako :)

Femka pisze:gdzie Wy takie dziwolągi znajdujecie, dziewczyny

One same jakoś tak się napatoczają :evil:

» Śro lip 06, 2011 6:07 Re: Myszkin i spółka... Pako :)

Wczoraj Aga przyniosła mi kanapki na kolację, nie zdążyła jeszcze postawic talerza na biurku, a Pako myk myk i zwiał z jedną kanapką.
Wokół niego kłębiły się koty, żeby mu ten łup zaiwanić, to warczał jak tygrys w jej obronie :twisted:

kocham Szczypiorki
Szczypiorki są grzeczne
:mrgreen:

Pako rano zwinął mi kanapkę z pasztetem i pomidorem.
Co pożarł na samym początku?

CoToMa pisze:Pako rano zwinął mi kanapkę z pasztetem i pomidorem.
Co pożarł na samym początku?

Pomidora!

on jest nienormalny :twisted:

Boo pisze:
CoToMa pisze:Pako rano zwinął mi kanapkę z pasztetem i pomidorem.
Co pożarł na samym początku?

Pomidora!

Zgadłaś

Kota w nagrodę NIE chcę ofcors!

za późno, już wysłany kurierem :lol:

Udawałam, że nikto nie je doma :twisted:

Mam nadzieję, że zwroty przyjmujesz :mrgreen:

Zwroty?
Nie ma zadnych zwrotów.
Kurier bedzie Cie nachodził do skutku :smokin:

Poszczuje Rudowłosym Roderykiem! A on jako kot autystyczno-dwu-biegunowy jest nieobliczalny!

Życie bez Myszoneczka i bez Kuny...

Kto przegląda forum