Tymczasy u horacy7. Długowłosy Lord na wydaniu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie lip 03, 2011 14:02 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Wyprawa udana bo pogoda w miarę była,ocena uzyskana -doskonała ,ale medalu niestety nie zdobyłyśmy.Obejrzałam sobie buldogi angielskie mogłam wygłaskać itp.Sędzina w naszej rasie porażka ,ale coż bywa i tak.Kociarnia przybiegła na przywitanie jakby nas rok nie było i teraz odpoczywamy.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Nie lip 03, 2011 18:38 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

A tak przy niedzieli mamy fotki :)

Obrazek

Obrazek
po_prostu_kaska
 

Post » Nie lip 03, 2011 20:49 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Wszyscy spaliśmy ,jedna fotka była jak całe stado spało na mnie ale wstydziłam sie przesłać do wstawienia,taka sobie wstydliwa jestem. :lol:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pon lip 04, 2011 6:29 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Piękne spanie....
U nas niestety tradycyjnie Grubasińska bije koty... Nie ma na nią sposobu :oops:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon lip 04, 2011 8:44 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

U mnie dzisiaj też gonitwy ,wrzaski lecz dużo piór nie leci .Tajfun jest strasznie zadziorny skacze na duże koty a te się bronią.Obcięłam mu pazurki by tak strasznie nie drapał,lecz tak wrzeszczał,ze bałam się czy sąsiedzi nie przybiegną sprawdzić czy go nie morduję. :P
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pon lip 04, 2011 15:41 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Są nowe kocięta w schronisku razem z mamą. :cry:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pon lip 04, 2011 16:04 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Chryste Panie!!!!
Rozumiem, że nikt nadal nie szczepi, nie bada ani nie leczy kotów?
RATUNKU!!!!
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon lip 04, 2011 19:08 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

meksykanka pisze:Chryste Panie!!!!
Rozumiem, że nikt nadal nie szczepi, nie bada ani nie leczy kotów?
RATUNKU!!!!

Przyznam szczerze ,że nie wiem ,sama pytałam Wat na wątku Szczycieńskim może ona coś wie o szczepieniach.Ja rozmawiałam ze schroniskiem w sprawie psa i przy okazji spytałam o kocięta. :cry:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pon lip 04, 2011 19:22 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Kurczę - co robić? - potrzebne natychmiastowe działanie i precyzyjne informacje - a tak to tylko smutne, porażające informacje :(
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon lip 04, 2011 22:37 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

meksykanka pisze:Kurczę - co robić? - potrzebne natychmiastowe działanie i precyzyjne informacje - a tak to tylko smutne, porażające informacje :(


a moze weźmiesz je do siebie na dt? nie znajdzie się jakiś pokój? masz duzy dom..

U mnie na 36m jest 6 kotów i już niestety nie wcisnę kolejnego , tym bardziej, ze mam mojego wolnozyjącego Strachulca w szpitalu od dziś i nie wiem czy nie wyląduje u mnie. I dzieciaki Rudej łapy i Senioreczki, które tez być moze wezmę do siebie.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon lip 04, 2011 22:49 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Mam rozumieć, że całkowicie odwołujemy w moim przypadku zagrożenie kotów względem PP i aczkolwiek w stosunku do transportu kotów powinnam cytuję wypowiedź Marzeni w stosunku do mnie pochodzącą z wątku Brysia "I ze względu na Twoich rezydentów myslę, że warto, abys się zastanowiła nad transportowaniem kociaków - teraz, latem, jest wysyp pp" ale mogę bez żadnego problemu wziąć na DT koty ze schroniska, w którym niestety ta choroba jest potwierdzona....

Przykro mi to czytać.
Rozumiem oczywiście, że uwaga ta jest przemyślana i ma służyć dobru wszystkich kociastych...
Ja po prostu jestem durnowata i jak zwykle nie zrozumiałam :oops:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon lip 04, 2011 22:50 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

A u ktorego kociaka którego miałaś u siebie stwierdzono pp?

edit: no chyba że chodzi Ci o to, ze w schronie w Szczytnie była pp - ale to dziwne w takim razie jest Twoje oczekiwanie że ktoś się zdecyduje być dt skoro Ty nie chcesz właśnie z powodu pp.

Choc akurat ja mam taki dt ale niestety nie zdecydował się na kociaki ze Szczytna..

edit 2: jeśli cytujesz moją wypowiedź to ją cytuj do końca - pisałam o zaszczepieniu Twoich kotów i kwarantannie 2 tyg, a nie o całkowitej rezygnacji z pomocy.

I tak, robię to wszystko dla dobra kotów, i w dodatku własnie tych ze Szczytna.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon lip 04, 2011 22:55 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

a co z piwnicą u horacy7? horacy7 i tak miała kontakt z pp więc nie ma znaczenia jej dalszy kontakt ze schronem..
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon lip 04, 2011 23:06 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Kontakt ze schronem ma znaczenie i to ogromne ,ale tłumaczyć tego chyba nie muszę.To ,ze raz człowiek nie zaraził się wirusem nie świadczy o tym ,ze następnym razem nie może go złapać.Ten wątek jest moich tymczasów i tu im poświęćmy uwagę , o kotach ze schroniska piszmy na ich wątku.Z pp miałam często kontakt ale nie chcę tu o tym pisac bo wiem ,ze nie warto.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pon lip 04, 2011 23:08 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Niestety, w obecnej sytacji DT powinien być bezkoci :(
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości